Radni przegłosowali nowe stawki za odpady komunalne w Białej Podlaskiej. Od stycznia dotychczasowe opłaty wzrosną o 4,4 proc. Radni klubu PiS byli przeciw tym podwyżkom.
Za kilka dni wzrośnie cena za coroczne badanie techniczne pojazdów. Jeżeli ktoś musi to zrobić, to może jeszcze uniknąć podwyżki. Za auto osobowe nie będzie się już płaciło 98 zł.
Opłaty za rejestrację pojazdu mają pójść w górę. O ile? Rozmowy na ten temat trwają i mają zostać wypracowane finalne stawki.
Pielęgniarki, lekarze i salowe będą zarabiali więcej. Ich pensje wzrosną od lipca. Tyle założenia. Pozostaje pytanie, jak te podwyżki sfinansuje NFZ.
Po podniesieniu pensji minimalnej w górę idą również inne stawki, między innymi OC. Tyle że podwyżki dotkną nie tylko kierowców.
Kilka milionów Polaków dostanie teraz podwyżki. Dzięki temu, że 1 stycznia 2025 roku wzrosła najniższa krajowa. Zyskają kilkaset złotych.
Spółdzielnie mieszkaniowe właśnie decydują o podwyżkach. Czynsze idą w górę, bo drożeje ciepło, odbiór śmieci, a od nowego roku wzrośnie płaca minimalna.
W listopadzie wchodzą wyższe opłaty za odbiór odpadów. Na przełomie roku wzrośnie cena wody i ścieków. Od stycznia natomiast więcej zapłacimy za przejazdy komunikacją miejską i wyższy będzie podatek od nieruchomości. - Niech ktoś mądry mi odpowie, jak mieszkańcy mają to dźwignąć? – dopytywał podczas ostatniej sesji rady miasta radny PiS Stanisław Nikołajczuk.
Obecnie stawka za odbiór śmieci segregowanych w Białej Podlaskiej to 5.72 zł od metra sześciennego zużytej wody. Miasto proponuje, by od 1 listopada ta opłata wynosiła 11,44 zł.
Ministerstwo Finansów mówi jedno. Ministra pracy proponuje coś innego. Trwa ustalanie wysokości podwyżek dla całej sfery budżetowej.
Od 1 lipca zapłacimy więcej za gaz. Firmy już informują klientów o nowych taryfach. Podwyżka jest wysoka.
Podwyżkę wyraźnie odczujemy w naszych kieszeniach. Kto może liczyć na wsparcie państwa?
Po naszej publikacji „Podwyżki dla mieszkańców, gigantyczne pensje dla zarządu” prezes Bialskich Wodociągów i Kanalizaji Wod-Kan sp. z o.o. Beata Jasińska zwołała konferencję prasową, na której odczytała z kartki oświadczenie.
Nie wszystko jeszcze jest przesądzone, ale na razie wygląda na to, że w wojsku czy policji nie będzie obiecanych podwyżek. W tym pierwszym przypadku są nawet obniżki pensji.
To nie najlepsza wiadomość dla rodziców, którzy posyłają dzieci do żłobków. Od stycznia będą musieli zapłacić za to więcej. Mogą jednak skorzystać z pomocy w wysokości 400 zł.