Pierwszy taki projekt w Polsce – elektryczna terenówka MORB, która może być używana do bardzo różnych zadań: od przewożenia towarów po jazdę w wyjątkowo trudnych warunkach.
Nie będzie podatku od aut spalinowych. Jest już wstępna zgoda Unii Europejskiej na takie rozwiązanie. Potwierdziła to minister Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.
Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego w Białej Podlaskiej wkrótce przesiądzie się do nowego auta. Wysłużony samochód zostanie zastąpiony miejskim SUV-em – Skodą Kamiq. Zakup sfinansowany zostanie z dotacji z budżetu państwa w wysokości 130 tys. zł. Nowy pojazd ma ułatwić inspektorom codzienną pracę i poprawić bezpieczeństwo podczas kontroli budowlanych.
Właściciele samochodów powinni przygotować się na solidne wydatki. Od tej opłaty nie można uciec, a już wzrosła o kilkanaście procent i ma być jeszcze drożej.
Koszty tankowania tuż przed majówką spadły. Jeśli ten trend się utrzyma, kierowcy mają z czego się cieszyć.
Mężczyzna z okolic Łukowa stracił ponad 50 tysięcy złotych, próbując kupić wymarzone auto przez internet.
Brak miejsc parkingowych w polskich miastach jest dotkliwy dla kierowców. Poseł Platformy Obywatelskiej Dominik Jaśkowiec zamierza to zmienić. I ma pomysł jak.
W przyszłym roku podrożeją samochody – twierdzą fachowcy. Dotyczy to zarówno nowych, jak i używanych aut.
Niezasilane gazem nowo rejestrowane pojazdy mogą dłużej jeździć bez obowiązkowych przeglądów. To dyskryminacja – żali się obywatel w skardze do Rzecznika Praw Obywatelskich (RPO).
Wiele osób stereotypowo postrzega kobiety za kierownicą jako gorszych kierowców. Tyle że statystyki jednoznacznie wskazują na ich przewagę nad mężczyznami na drodze.
Konfiskata pojazdu za jazdę po pijanemu najwyraźniej nie odstrasza kierowców. Co tydzień policja ma średnio 140 takich akcji.
Polacy są przywiązani do samochodów bardziej niż większość Europejczyków. Z aut korzystamy chętniej zarówno podczas dojazdów do pracy, jak i w czasie urlopów.
Ministerstwo Cyfryzacji zamierza zrewolucjonizować sposób, w jaki kierowcy rejestrują swoje pojazdy.
Od 20 lat kierowcy płacą 98 zł za podstawowe badanie techniczne samochodu, które jest obowiązkowe. Właściciele stacji kontroli mają tego dość i domagają się podwyżek. Dużych.
135 euro, czyli jakieś 600 zł, mandatu grozi za zignorowanie znaku, który pojawia się w kolejnych państwach Europy. Lepiej uważać, kiedy jedzie się zagranicę.