wypadek

Dziś, 19 stycznia po godz. 7 rano w Małaszewiczach Małych doszło do tragedii. Honda zderzyła się z ciężarówką. Nie żyje 19-latek.

W internecie pojawiło się nagranie, na którym widać moment koszmarnego wypadku, w którym zginęły trzy osoby.

Skoda wjechała pod pociąg. Strażacy znaleźli w samochodzie ciało młodej kobiety. Okazało się, że nie zginęła jednak w wypadku.

Przez 20 kilometrów 69-letni kierowca jechał ekspresówką pod prąd. Uderzył w busa. Jadące nim dziecko zmarło w szpitalu.

Policjanci wyjaśniają okoliczności śmierci 68-letniego mężczyzny, którego ciało leżące w śniegu odkrył jego znajomy. Wezwany na miejsce lekarz stwierdził zgon mężczyzny. Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyźni wcześniej spożywali razem alkohol.

Kierowca fiata doblo zjechał na przeciwległy pas i czołowo zderzył się z autobusem. Do zdarzenia doszło w powiecie parczewskim.

Kierowca renaulta nie zachował ostrożności podczas wyprzedzania. Stracił panowanie nad kierownicą, zjechał na pobocze, po czym dachował.

Do tragicznego wypadku doszło w Kożanówce. Audi uderzyło w pieszego, który nie miał odblasków i wszedł wprost pod nadjeżdżający samochód. Siła uderzenia była tak duża, że mężczyzna wpadł jeszcze w jadące z przeciwka auto. Niestety nie przeżył wypadku.

Kierująca samochodem marki BMW 26-latka zderzyła się z nissanem, którym kierowała 59-latka. W zdarzeniu ucierpiały cztery osoby. Sprawa trafi do sądu.

W czwartek 14 grudnia, w miejscowości Tuczna, kierująca volkswagenem 24-latka straciła panowanie nad autem. Zjechała na pobocze i do pobliskiego rowu, gdzie auto dachowało. Kobieta prawdopodobnie nie dostosowała prędkości do warunków drogowych. Z obrażeniami ciała trafiła do szpitala.

Mieszkanka Białej Podlaskiej została oszukana. Niestety uwierzyła nieznajomym, że jej zięć miał wypadek i by mu pomóc, przekazała oszustom 80 tys. zł.

Do tragicznego wypadku doszło dziś (6 grudnia) przed południem w powiecie parczewskim. Osobowe subaru, jadąc przez las, wpadło do zbiornika wodnego. Niestety kierowca i pasażer auta nie żyją.

W Polsce każdy obywatel ma obowiązek udzielić pomocy potrzebującemu, jeśli może to zrobić, nie narażając się na niebezpieczeństwo. Inaczej pójdzie siedzieć.

Pani Małgosi nie trzeba specjalnie nikomu przedstawiać. Jest dobrze znana, nie tylko w bialskim środowisku. Na co dzień pracuje jako psycholog i nauczyciel akademicki. Służy rodzinom, szczególnie naszym dzieciom, studentom, osobom niepełnosprawnym. Nikogo nie pozostawia bez pomocy. Zawsze szczera, pogodna, współczująca. Dziś sama potrzebuje naszego wsparcia.

Takie rzeczy to tylko w Ameryce. Od niedawna – okazuje się – także w Sosnowcu. Samochód przebił bariery i spadł z dużej wysokości na drogę. Wszystko zostało nagrane.