Do naszej redakcji zgłosił się mieszkaniec Janowa Podlaskiego, Bogdan Szewczuk. Mężczyzna zwrócił się do wójta na początku lutego z zapytaniem o pozwolenie na budowę garażu. Decyzja jednak była odmowna. – Zależy mi na tym, ponieważ nie tylko pomogłoby to utrzymać samochód w należytym stanie. Zawieje, zamiecie, zmiana warunków pogodowych bardzo go niszczą. Jednak głównym powodem jest to, że dowożę swojego niepełnosprawnego syna na zajęcia do Białej Podlaskiej – tłumaczy Bogdan Szewczuk. (...)
I rzeczywiście miejsce na garaż jest. Z tym, że zarówno budynek przy Kościuszki 16, jak i teren do niego przylegający to mienie gminy. W wyremontowanym budynku po byłym przedszkolu powstało ponad rok temu 20 mieszkań socjalnych. Jedno z nich zajmuje właśnie Bogdan Szewczuk. Decyzja wójta nie mogła być więc inna.(...)
Cały artykuł przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia z 9 marca
Napisz komentarz
Komentarze