Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 grudnia 2025 00:00
Reklama
Reklama

Kostomłoty: Kładli światłowód, po czym zniknęli bez śladu

Z niewiadomych przyczyn przerwano układanie światłowodów w Kostomłotach. Sołtys Leon Prokopiuk nie otrzymał żadnego pisma z informacją, dlaczego tak się stało. Odpowiedni dokument nie wpłynął też do Urzędu Gminy Kodeń. Mieszkańcy są zdezorientowani, gdyż liczyli, iż wkrótce skorzystają z szybkiego internetu. Ministerstwo Cyfryzacji nadzorujące Program Operacyjny Polska Cyfrowa 2014-2020, pytane o powód zaprzestania działań firmy Fibee IV odpowiada, iż nie otrzymało sygnału, jakoby realizacja projektu była zagrożona.
Kostomłoty: Kładli światłowód, po czym zniknęli bez śladu

- Firma przywiozła dokumenty, gdyż potrzebowała podpisów mieszkańców Kostomłotów na wejście na posesje. Mówiono mi, iż zgodę wszyscy muszą wyrazić do grudnia zeszłego roku. Wszystkie podpisy udało mi się zebrać, ale firma po pismo przyjechała dopiero w marcu. W ich planie brakowało uwzględnienia pięciu domów, więc dzwoniłem w tej sprawie do podwykonawcy z Białej Podlaskiej. Niestety, nie otrzymałem wyjaśnienia. Położono kable, które teraz wiszą na słupach, a później pracownicy zniknęli. Dzwoniłem do wykonawcy, ale nikt nie odbierał telefonu. Później słyszałem tylko komunikat: nie ma takiego numeru – mówi sołtys Leon Prokopiuk.

Dodaje, że sprawę zgłosił do Urzędu Gminy Kodeń. – Próbowaliśmy się skontaktować z firmą, ale bez skutku. Nie wiemy z jakiego powodu przerwali prace. Do nas nie wpłynęło żadne pismo w tej sprawie – zauważa zastępca wójta  gminy Kodeń Andrzej Krywicki.

Słowo Podlasia próbowało skontaktować się z firmą Fibee IV, ale do południa w poniedziałek nie dostaliśmy odpowiedzi na maila. Udało nam się jedynie porozmawiać z konsultantką firmy, która przyznała, że nie zna sprawy i nie ma uprawnień do wypowiadania się w mediach. Zaznaczyła jednak, że Fibee IV przerywa prace kiedy jeden lub więcej mieszkańców odmawia wejścia na swoją posesję i przeciągnięcia przez nią kabli. W takich przypadkach musi nastąpić przerwa by przedsiębiorstwo mogło stworzyć nowy plan inwestycji. Pracownica Fibee dodała też, że przedsiębiorstwo przeważnie informuje o tym, iż musi zakończyć lub przerwać prowadzone prace. (...)

Cały artykuł przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia, z 1 września


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZamów prenumeratę tygodnika Słowo Podlasia na 2026 rok
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Cezary WędkarzTreść komentarza: A dlaczego nie karaja szarpakowcow po Białoruskiej stronie Bugu . Ich też powinien polski sąd ukarać. Polska policja i straż graniczna powinna narobić zdjęć tych szarpakowców po Białoruskiej stronie. Pojechać na Białoruś złapać ich przywieść do Polski i surowo ukarać.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 17:44Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: magister blokersTreść komentarza: A co tam w twojej śmiesznej budzie w Ortelu? Nie rozpadła się?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 15:16Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: ???? - maniaku,Treść komentarza: A co trzeba mieć w głowie, aby pochwalać kradzież samochodu?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 10:17Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: por. NosTreść komentarza: Przecież powinien mieć zabrane prawo jazdy i ponownie powinien być skierowany na kurs prawa jazdy . Ale najpierw na badania do lekarza . Przecież już w podstwówce uczą dzieci że nie zostawia się w aucie kluczyków i na dodatek włączony silnik . Matko strach na ulicę wychodzić .Data dodania komentarza: 18.12.2025, 08:13Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: ????Treść komentarza: Co trzeba mieć w głowie albo czego nie mieć aby zostawić auto z włączonym silnikiem i sobie gdzieś pójść .....Data dodania komentarza: 17.12.2025, 23:15Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama