Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 24 kwietnia 2024 08:30
Reklama
Reklama

Stacja pomiaru smogu tak, ale z budżetu obywatelskiego

Mieszkańcy chcą stacji pomiaru jakości powietrza z prawdziwego zdarzenia, która na bieżąco wskazywałaby stan zanieczyszczenia niebezpiecznymi dla zdrowia i życia pyłami. Ale o jej powstaniu zdecydują najprawdopodobniej sami, w głosowaniu nad budżetem obywatelskim.
Stacja pomiaru smogu tak, ale z budżetu obywatelskiego

O automatycznej stacji pomiaru stanu jakości powietrza stało się głośno w mieście za sprawą petycji bialczanina Andrzeja Halickiego. Społecznik, doktor nauk prawnych wystąpił do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Lublinie i prezydenta miasta w sprawie zamontowania w Białej Podlaskiej urządzenia, które na bieżąco podawałoby wyniki stężenia rakotwórczych pyłów w powietrzu. Bo przestarzała stacja przy ul. Orzechowej mierzy tylko stężenie tlenku węgla i siarki, nie podaje natomiast aktualnej informacji o ilości niebezpiecznych pyłów PM 10 i PM 2,5 w powietrzu. 

Szansa na fundusze zewnętrzne

Pismo licznie poparli mieszkańcy, parlamentarzyści, ale także ogólnopolskie organizacje: Polski Alarm Smogowy i Greenpeace. Ale WIOŚ w Lublinie stwierdził, że liczba stacji w województwie jest odpowiednia, a instalacja kolejnego takiego urządzenia byłaby zbędnym wydatkiem. 

Głos w dyskusji na temat automatycznej stacji zabrały wreszcie władze miasta. I znalazły pewne rozwiązanie, które mogłoby dopomóc w doposażeniu starej stacji w aparaturę badającą stan stężenia pyłów PM.

– Koszt takiej stacji to 90 tys. zł. Ponieważ miasto nie ma takich funduszy, prowadziliśmy intensywne konsultacje z WIOŚ w Lublinie. Możemy starać się o uzyskanie dotacji na doposażenie tej stacji i w tym celu planujemy złożyć wniosek. Wiemy też, ile kosztuje amortyzacja stacji, bo konsultowaliśmy się w tym temacie z miastem Lublin, które w taką aparaturę zainwestowało. Wiemy, że część gmin pozyskało na tę inwestycję pieniądze ze środków zewnętrznych, ale było to na terenach objętych ustawą o ochronie przyrody – informuje Gabriela Janicka, naczelnik wydziału gospodarki komunalnej w bialskim Urzędzie Miasta. 

Chodziński: Sama stacja nic nie zmieni

Jeżeli wniosek zostanie pozytywnie rozpatrzony, to urzędnicy zakładają, że pieniądze na inwestycję mogliby uzyskać w 2018 roku. Ale w razie gdyby pomysł z zewnętrznymi funduszami się nie powiódł, zanim miasto wyłoży pieniądze na stację z własnej kasy, chce to jeszcze skonsultować z mieszkańcami. Stąd pomysł, żeby propozycję budowy stacji zgłosić do tegorocznej edycji budżetu obywatelskiego. 

– Popieramy tę ideę. Chcielibyśmy żeby udało się zrealizować inwestycję z funduszy zewnętrznych, ale w razie gdyby się nie udało, na pewno pochylimy się nad tym problemem i zechcemy, żeby mieszkańcy w budżecie obywatelskim wypowiedzieli się, czy za te pieniądze doposażyć stację w czujniki, które będą wykrywały stężenie pyłów PM 10 i PM 2,5 w atmosferze – mówi Adam Chodziński, zastępca prezydenta miasta.

Podkreśla jednak, że jego zdaniem instalacja w mieście takiego urządzenia nie jest autentyczną walką ze smogiem, bo wiele w tym zakresie zależy przede wszystkim od świadomości mieszkańców. – Oczywiście stacja jest ważna, ale sama możliwość sprawdzenia stężenia pyłów w powietrzu nic nie zmieni. My musimy zmienić swoją świadomość. 

To obowiązek miasta!

Krytycznie do pomysłów przedstawionych przez władze miasta podchodzi pomysłodawca petycji. Uważa, że poddawanie pod publiczne głosowanie kwestii związanej z życiem i zdrowiem mieszkańców, w sytuacji gdy władza miasta ma świadomość złej jakości powietrza i jego negatywnych skutków dla obywateli, jest złym pomysłem. 

– To odwlekanie rozwiązania problemu co najmniej o kolejny rok. Poza tym osoby, które palą w piecach odpadami, nie będą raczej zainteresowane głosowaniem za stacją. Chodzi raczej o pozbawienie mieszkańców możliwości sprawowania społecznej kontroli. Stacja może być problemem dla miasta: złe wyniki odczytów jakości powietrza sprawią, że ludzie zainteresują się tematem, a to wymusi na władzy konieczność dalszych działań i tłumaczenia się przed społeczeństwem – stwierdza Halicki. 

No i w jego opinii zapewnienie mieszkańcom dostępu do bieżącej informacji jest zadaniem władz miasta. – Od zainstalowania stacji nie poprawi się jakość powietrza, ale stacja da obywatelom to, czego nie gwarantuje im obecnie władza miasta, czyli prawo, by wiedzieć, czym oddychają w danym dniu i godzinie. Więc jest to prewencja, czyli zapobieganie skutkom złej jakości powietrza. I kosztuje ona wielokrotnie mniej niż zwalczanie przyczyn. Mieszkańcom taka stacja się po prostu należy, a miasto nie robi żadnej łaski, ponieważ jest to jego obowiązkiem – kwituje bialczanin.

Monika Pawluk

Więcej na ten temat czytaj w papierowym lub elektronicznym wydaniu "Słowa" nr 11.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Kierowca ZawodowyTreść komentarza: Niech mieszkańcy mają pretensje do służby granicznej ,która np dzisiaj dn 23.04 szlabany zamknęła i nie pracuje . Również służba celna bardzo slabo pracuje , kawy ciasteczka papieroski w godzinach pracy . Ile razy tak było że przyjeżdżam na terminal a w okienkach do odpraw nie ma nikogo . Już nie mówiąc o kierowniku danej zmiany na którego trzeba czekać dwie godziny jeśli jest jakiś problem . Pan kierownik w szelkach z wielkim brzuchem nic w tym terminalu nie robi . Jedyne wyjście wszystkich celników zwolnić lub płacić od odprawionego samochodu . Tutaj powinna przyjechać redaktorka gazety na kilka dni i opisać te patologię naszych służb mundurowychData dodania komentarza: 23.04.2024, 17:33Źródło komentarza: Mieszkańcy Dobrynia Dużego: W tym chaosie nie da się żyć!Autor komentarza: Clark GriswaldTreść komentarza: Może Pan doktor Halicki wnieść kolejnych kilkaset petycji do ratusza, co z pewnością zapisze się w historii miasta jako społeczna i bezpartyjna działalność obywatelska.Data dodania komentarza: 23.04.2024, 10:44Źródło komentarza: Co dalej z obywatelskimi czwartkami bialczan?Autor komentarza: czytTreść komentarza: Dołaczam do Gratulacji, które się sypią ... tak od połowy, a od wielu. Ma Pan Wybór: może. Oby Pan nie musiał musieć. Proszę z uwaga, pochylić się, nad kolejnymi casusami (tylne drzwiczki do Konstytucji, praw obywatela)→ WodyPolskie- ... ... ... zaprzyjaźnieni Szambelani, oraz 2. sprwka: Nakaz zamykania Psa w boksie na noc. Jets prawny nakaz tego, ponoć (nie czytałem Rozporządzenia, nie jestem od tego. Ale Pan, już T A K. Tak pan wybrał i Paba Wybrano : D : Powodzenia życzę.Data dodania komentarza: 23.04.2024, 09:59Źródło komentarza: W gminie Biała Podlaska wygrał Konrad GąsiorowskiAutor komentarza: JuliaTreść komentarza: Gratulacje dla Pani BeatyData dodania komentarza: 22.04.2024, 21:37Źródło komentarza: Zmiana władzy w Olszance i Starej KornicyAutor komentarza: ZXTreść komentarza: Ach, przy tej okazji nalezy zlozyc gorace podziekowania na rece pana prezydenta Bialej Podlaskiej, Michala Litwiniuka, za udzielone poparcie panu Radzikowskiemu. Dziekujemy raz jeszcze panie prezydencie, walnie bowiem przyczynil sie Pan w ten sposob do zwyciestwa pana Gasiorowskiego.Data dodania komentarza: 22.04.2024, 15:28Źródło komentarza: W gminie Biała Podlaska wygrał Konrad Gąsiorowski
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama