Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 grudnia 2025 13:12
Reklama
Reklama

Wojsko na ulicach w najbliższych dniach. Co to oznacza?

Przez kilka najbliższych dni na drogach będzie wręcz gęsto od wojska. Transporty militarne przewozić będą zarówno ciężki sprzęt jak i żołnierzy.
Wojsko na ulicach w najbliższych dniach. Co to oznacza?

Autor: iStock

W ciągu najbliższych dni żołnierze i sprzęt pododdziałów 18 Dywizji Zmechanizowanej będą przemieszczać się po drogach krajowych województw: podlaskiego, mazowieckiego, lubelskiego i podkarpackiego.” – uczula mjr Przemysław Lipczyński, rzecznik prasowy 18 DZ. Zapewnia jednocześnie, że kolumny mają być tak zorganizowane, aby powodowały jak najmniejsze utrudnienia w ruchu i nie utrudniały życia kierowcom cywilnym. „Apelujemy o zachowanie szczególnej ostrożności na drogach. Prosimy również kierowców, aby nie wjeżdżać́ pomiędzy pojazdy kolumn wojskowych.” – dodaje major.

Czemu armia wyjeżdża ze swoich jednostek? Cała ta operacja ma związek ze zbliżającymi się ćwiczeniami pod kryptonimem Dragon-21. To największe w tym roku manewry wojskowe, w których weźmie udział 10 tysięcy żołnierzy i 800 jednostek sprzętu wojskowego. Dragon-21 odbędzie się od 2 do 18 czerwca. „Jego głównym celem jest sprawne przygotowanie i zgrywanie sił Dowództwa Generalnego RSZ do wykonywania zadań w ramach operacji obronnej prowadzonej we współdziałaniu z WOT i układem pozamilitarnym.” – tłumaczy major Lipczyński.

Ćwiczenie będą się odbywać na terytorium niemal całej Polski i nie tylko na lądzie, bo także na morzu i w powietrzu. Główne zadania zostaną przeprowadzone na poligonie w Ośrodku Szkolenia Poligonowego Wojsk Lądowych Dęba i OSPWL Orzysz. Armia będzie ćwiczyła też w okolicy tych miejsc, a także na poligonach morskich w rejonie Bałtyku Południowego.

Do realizacji zadań 18 Dywizja dysponuje trzema brygadami: 1 Warszawską Brygadą Pancerną, 21 Brygadą Strzelców Podhalańskich oraz 19 Lubelską Brygadą Zmechanizowaną, a także 18 Pułkiem Logistycznym i 18 Batalionem Dowodzenia.” – opisuje rzecznik 18 DZ i zaznacza: „Ćwiczenie DragonN-21 jest ćwiczeniem narodowym z udziałem sił sojuszniczych NATO. Dragon-21 ma na celu sprawdzenie działania jednostek wojskowych podczas realizacji wybranych zadań taktycznych oraz osiągania zdolności i stworzenia warunków do przyjęcia tzw. wzmocnienia sojuszniczego.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZamów prenumeratę tygodnika Słowo Podlasia na 2026 rok
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: por. NosTreść komentarza: Dlatego, że po białoruskiej stronie Bugu polskie prawo nie działa, geniuszu.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 22:57Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: Cezary WędkarzTreść komentarza: A dlaczego nie karaja szarpakowcow po Białoruskiej stronie Bugu . Ich też powinien polski sąd ukarać. Polska policja i straż graniczna powinna narobić zdjęć tych szarpakowców po Białoruskiej stronie. Pojechać na Białoruś złapać ich przywieść do Polski i surowo ukarać.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 17:44Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: magister blokersTreść komentarza: A co tam w twojej śmiesznej budzie w Ortelu? Nie rozpadła się?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 15:16Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: ???? - maniaku,Treść komentarza: A co trzeba mieć w głowie, aby pochwalać kradzież samochodu?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 10:17Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: por. NosTreść komentarza: Przecież powinien mieć zabrane prawo jazdy i ponownie powinien być skierowany na kurs prawa jazdy . Ale najpierw na badania do lekarza . Przecież już w podstwówce uczą dzieci że nie zostawia się w aucie kluczyków i na dodatek włączony silnik . Matko strach na ulicę wychodzić .Data dodania komentarza: 18.12.2025, 08:13Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama