Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 grudnia 2025 08:56
Reklama baner reklamowy word biała podlaska
Reklama

Plac zabaw pod napięciem?

Mieszkańcy Lipniak mieli dwa problemy, brak odpowiedniego napięcia prądu w części wsi i brak placu zabaw dla dzieci. Rozwiązania obu podjęli się gminni urzędnicy i okazało się, że na jednej działce ma być stacja transformatorowa i plac zabaw.
Plac zabaw pod napięciem?

Pierwszy stanął transformator. Plany jego umiejscowienia na placu przez budynkiem remizy postały dwa lata temu. Wójt wspomina, że dzięki jego rozmowom z zakładem energetycznym udało się przeprowadzić tę inwestycję bez większych kosztów dla gminy. – Zakład określił warunki, gdzie transformator ma stanąć, gmina wyraziła zgodę. Wiedzieliśmy, że ten transformator potrzebny jest nie tylko dla świetlicy, ale również dla części wsi, gdzie mieszkańcy narzekali na słabe napięcie – mówi Zbigniew Ładny.

No i wszystko byłoby świetnie, bo wieś zyskała odpowiednią moc w gniazdkach, gdyby nie to, że przyszedł czas na realizację drugiego marzenia lipniaczan – placu zabaw dla miejscowych pociech. Planowane miejsce jego lokalizacji? Teren przed remizą, obok transformatora.

- Plac zabaw będzie przed budynkiem remizy, zaraz za ogrodzeniem. Jest już zgłoszenie inwestycji w starostwie – obwieścił na ostatniej sesji rady gminy Dariusz Korulczyk, kierownik referatu inwestycji i rozwoju w UG.

Wiadomość zelektryzowała sołtysa Lipniak. – Wie pan co tam teraz jest? Akurat tam, gdzie ma być plac zabaw, stoi transformator jak choroba! Czy to jest wskazane dla małych dzieci, by bawiły się pod transformatorem? Tam w zabawie może wpaść piłka i wszystko. Ja sobie tego nie wyobrażam – grzmiał Wiesław Mazurek.

Joanna Danielewicz

Więcej na ten temat w papierowym i elektronicznym wydaniu "Słowa" nr 15.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Cezary WędkarzTreść komentarza: A dlaczego nie karaja szarpakowcow po Białoruskiej stronie Bugu . Ich też powinien polski sąd ukarać. Polska policja i straż graniczna powinna narobić zdjęć tych szarpakowców po Białoruskiej stronie. Pojechać na Białoruś złapać ich przywieść do Polski i surowo ukarać.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 17:44Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: magister blokersTreść komentarza: A co tam w twojej śmiesznej budzie w Ortelu? Nie rozpadła się?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 15:16Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: ???? - maniaku,Treść komentarza: A co trzeba mieć w głowie, aby pochwalać kradzież samochodu?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 10:17Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: por. NosTreść komentarza: Przecież powinien mieć zabrane prawo jazdy i ponownie powinien być skierowany na kurs prawa jazdy . Ale najpierw na badania do lekarza . Przecież już w podstwówce uczą dzieci że nie zostawia się w aucie kluczyków i na dodatek włączony silnik . Matko strach na ulicę wychodzić .Data dodania komentarza: 18.12.2025, 08:13Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: ????Treść komentarza: Co trzeba mieć w głowie albo czego nie mieć aby zostawić auto z włączonym silnikiem i sobie gdzieś pójść .....Data dodania komentarza: 17.12.2025, 23:15Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama