Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 18 grudnia 2025 08:10
Reklama
Reklama

Ściganie jak w wielkim kolarstwie

Blisko 200 kolarzy na starcie, wspaniała walka i doskonała zabawa – pierwsza edycja ORLEN Lang Team Race w Białymstoku zakończyła się wielkim sukcesem.
Ściganie jak w wielkim kolarstwie

ORLEN Lang Team Race to kolarski wyścig dla amatorów, którego celem jest popularyzacja kolarstwa, zachęcanie do aktywności fizycznej oraz promocja najpiękniejszych regionów Polski. Starannie dobre trasy, scenografia z Tour de Pologne, atmosfera kolarskiego peletonu - uczestnicy mogą poczuć się niczym największe gwiazdy dyscypliny. - Zawodnicy mieli piękną pogodę, choć był też przelotny deszcz. Wszystko jak w wielkim kolarstwie – mówił po zakończeniu imprezy dyrektor generalny Lang Team Czesław Lang.

W całej stawce najszybszy był Maciej Regulski (ActiveJet), który na mecie był szybszy od Marcina Mroza (Ełk). Wśród pań pierwsze miejsce przypadło Marzenie Moniuszko (Białobłocki Coaching Team), która wyprzedziła Aleksandrę Kiedę (IronWomanFit). Na kolarzy czekała 82-kilometrowa trasa, zwycięzcy poszczególnych kategorii wiekowych zostali zaproszeni na podium do dekoracji, a pełne wyniki można znaleźć na langteamrace.pl. - W organizację ORLEN Lang Team Race wkładamy całe serce. Chcemy, aby uczestnicy mogli poczuć smak rywalizacji na najwyższym poziomie – mówił przed wyścigiem Czesław Lang. Uczestnicy mogli rywalizować też z legendami polskiego kolarstwa, bo na starcie byli m. in. Lechosław Michalak, Henryk Charucki, Bartosz Huzarski czy Piotr Wadecki. – Takie wydarzenia warto organizować, człowiek czuje, że to ma sens, bo wszędzie widać entuzjazm i radość – dodał Czesław Lang, wicemistrz olimpijski z Moskwy z 1980 roku.

10 sierpnia w Arłamowie został zaplanowany ORLEN Tour de Pologne Amatorów - Memoriał Ryszarda Szurkowskiego. Sezon zakończy ORLEN Lang Team Race w Bytowie 25 września.

Uczestnicy ORLEN Lang Team Race mogli też zobaczyć w akcji kolarzy walczących w ORLEN Wyścigu Narodów U-23 wokół Białegostoku. Oba etapy i całe zawody wygrał Holender Marijn van den Berg, najlepszy z Polaków, Mateusz Kostański z drużyny Tarnovia Tarnowo Podgórne, zajął 21. miejsce.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: ????Treść komentarza: Co trzeba mieć w głowie albo czego nie mieć aby zostawić auto z włączonym silnikiem i sobie gdzieś pójść .....Data dodania komentarza: 17.12.2025, 23:15Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: WojtasTreść komentarza: W jego sytuacji pierwszy byś dzwonił na 997, jestem tego dziwnie pewny, pseudo-prawilniaku w śmierdzącym ortalionie.Data dodania komentarza: 17.12.2025, 22:31Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: antykonfituraTreść komentarza: Uderz w stół, a nożyce się odezwą. Sam pewnie biegasz strzelać z ucha do dzielnicowego i z "komediantem" makowca wp...lasz.Data dodania komentarza: 17.12.2025, 13:39Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: PiS moja miłośćTreść komentarza: A czym oni szaleją? 15 letnimi czy nawet 18 letnimi STRUCLAMI Audi czy BMW . Sprowadzonymi od Helmuta po 2 Niemcach I 3 Turasach. Czym 9ni szaleją siepami z roczników 2010 i niżej? Czym oni szaleją siepami 15 letnimi czy nawet 18 letnimi 18 + wartymi 30 tysięcy . Takie gruzy 15 letnie Audi czy BMW warte 30 tysięcy to są gruzowane i złomowanie u Niemca a Polaczki sprowadzają 15 letnie czortopchajki i szaleją ziomami.Data dodania komentarza: 17.12.2025, 13:07Źródło komentarza: "Nasi" szaleją na siedleckich drogach. Prawa jazdy zatrzymaneAutor komentarza: Na PolicjęTreść komentarza: ten szybki zakupowicz jak widać to konfitura i sprzedawczyk od razu z płaczem poleciał na policję :-)Data dodania komentarza: 16.12.2025, 21:02Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama