Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 7 maja 2024 09:06
Reklama
Reklama

Uratował kierowcę z płonącego auta

Zimna krew i szybkie działanie mężczyzny, który zauważył, że jadący przed nim samochód zaczyna płonąć zapobiegły tragedii. Samochód spalił się doszczętnie, ale dzięki interwencji świadka zdarzenia, kierowcy w porę udało się opuścić płonące auto.
Uratował kierowcę z płonącego auta

Wtorkowy poranek 18 kwietnia mężczyzna zapamięta na długo. Przed godz. 4 jak każdego dnia wyruszył samochodem do pracy. Na drodze był niewielki ruch. Wjeżdżał już do Piszczaca od strony Chotyłowa, gdy zauważył, że jadący przed nim od dłuższego czasu volkswagen passat ma jakieś kłopoty. – Widziałem, że pod samochodem pojawiła się czerwona łuna. Po chwili zobaczyłem unoszące się kłęby dymu i iskry – opowiada.

Nie zastanawiał się długo, wyprzedził auto i zaczął sygnalizować kierującemu passatem starszemu mężczyźnie, żeby jak najszybciej się zatrzymał. – Dymu było coraz więcej. Samochód jechał już bardzo wolno, ze trzydzieści na godzinę. W pewnych momentach nawet nim szarpało i zatrzymywał się, ale kierowca jakby nie zważając na zagrożenie jechał dalej. Wreszcie zjechał w pobliże myjni, wtedy podbiegłem do samochodu, otworzyłem drzwi, pomogłem kierowcy wydostać się z auta  i zapytałem go: "Nie widzi pan? Przecież samochód się panu pali!". Nie wiem, dlaczego kierowca nie reagował, może był w szoku, albo przez ten dym był lekko oszołomiony – zastanawia się nasz rozmówca. 

Później zdarzenia przebiegały już bardzo gwałtownie. Wezwano straż pożarną, a w międzyczasie mężczyźni przy pomocy gaśnicy próbowali gasić pożar. Ogień jednak nie dawał za wygraną. – Proszek z gaśnicy momentalnie się skończył. Podjechałem na pobliską stację benzynową dokupiłem dwie gaśnice, zabrałem ze sobą jeszcze jednego pana, który pomagał nam gasić – relacjonuje mężczyzna. 

Podjęte działania na nic się zdały, przybyli na miejsce zdarzenia strażacy - aż trzy zastępy JRG Małaszewicze i OSP Piszczac - tylko dogasili płonący samochód, a właściwie to, co z niego pozostało.

Więcej na ten temat w papierowym i elektronicznym wydaniu "Słowa" nr 17.

 

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: WlodarzTreść komentarza: I wszyscy zgodnie zaglosowali:) 2 rodzaje dodatku- żarty. 20 tys zł w takiej bidocie dookoła to bezczelność. Oczekiwałbym wojta który zarabia 3 najniższe krajowe przynajmniej na początku kadencji a potem oczywiście gdyby zaczął się wykazywać można mówić o podwyżkach. W tym kraju nigdy nie będzie dobrze jeżeli takie są dzialania.Data dodania komentarza: 07.05.2024, 07:48Źródło komentarza: Gmina Biała Podlaska: Ustalili wynagrodzenie wójtaAutor komentarza: czy→łłOTreść komentarza: Kiedy Ludzie, czegoś potrzebują, Pojawia się, tajemnicza i niespodziewana. Bociany? Te już nie odlecą. Dobro i Zło, są związane, nawet definicją, jeśli wiesz, o czym piszę.Data dodania komentarza: 06.05.2024, 15:33Źródło komentarza: Kochają bociany i dają im dom. Niezwykłe miejsce w RakowiskachAutor komentarza: Wieś PodlaskaTreść komentarza: Pewne osoby ... nie potrafiły w przeszłości w wielu sytuacjach zachowywać się z empatią do innych ludzi, więc współczuję teraz zwierzętom pod ich nieszczęsną "opieką".Data dodania komentarza: 06.05.2024, 00:27Źródło komentarza: Kochają bociany i dają im dom. Niezwykłe miejsce w RakowiskachAutor komentarza: kibicTreść komentarza: ośmieszacie tylko klub i miasto, sportowo i organizacyjnieData dodania komentarza: 05.05.2024, 14:33Źródło komentarza: Szósty mecz bez wygranej z rzęduAutor komentarza: KrzysztofTreść komentarza: Rozpiska zlotu jest fatalna, żadnej reklamy, plakatu, co będzie na tym WORD ? Chyba sobie daruję.Data dodania komentarza: 03.05.2024, 23:04Źródło komentarza: Rozpoczęcie sezonu motocyklowego. Znamy plan wydarzenia
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama