Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 grudnia 2025 13:18
Reklama
Reklama

Michał walczy z glejakiem. Potrzebna pomoc!

Zaczęło się atakiem padaczki, który przerwał chłopcu zabawę z kolegą. Do zdarzenia doszło w kwietniu. Dziś rodzina już wie, z czym się mierzy, to glejak typu III, a ostatnie badania dają wskazania na typ IV. Michał walczy o życie w szpitalu, a rodzina zbiera pieniądze na jego leczenie i szuka skutecznej terapii. Pomóc może każdy, więc miejscowa społeczność już rozpoczęła zbiórki.
Michał walczy z glejakiem. Potrzebna pomoc!

Na portalu zrzutka.pl założona została zbiórka dla Michałka. Potrzeba 360 tys. zł. Ale to nie wszystko, bo rodzice zamieścili tam dramatyczny list, w którym piszą z czym się zmaga Michał i cała jego rodzina.

Guz atakuje

Po pierwszym epizodzie padaczkowym chłopiec stracił przytomność i zapadł w śpiączkę. W szpitalu lekarze zdiagnozowali guza mózgu w prawym płacie czołowym. „28 kwietnia przeprowadzono operację usunięcia guza i wycinek poddano badaniu histopatologicznemu. Po wybudzeniu syna poczuliśmy ulgę. Przewieziono go na oddział neurologiczny, gdzie był rehabilitowany, a my z niecierpliwością oczekiwaliśmy na wyniki badań. Byliśmy pełni nadziei, bo wydawało się, że Michał zaczyna dochodzić do siebie. Nasza radość nie trwała jednak zbyt długo. Ponownie pojawiły się ataki padaczki." – piszą rodzice chłopca. Okazało się, że wyniki rezonansu magnetycznego nie są optymistyczne – guz się powiększył. Wówczas też rodzice dowiedzieli się, z czym przyszło stoczyć bitwę Michałowi i im, to glejak typu III – gwiaździak anaplastyczny.

Obecnie Michał przeszedł dwa cykle chemioterapii. Wyniki badań nadal nie są jednak optymistyczne, bo wskazują, że guz jest w progresji i na powrót zajął prawy płat czołowy mózgu oraz wchodzi na płat lewy. „Był to dla nas kolejny cios w serce. (…) wyniki kolejnych badań dały wskazania, że może to być nie III ale IV typ glejaka.” – opisują przejmującą historię choroby Michała rodzice. Wciąż konsultują przypadek swojego dziecka z kolejnymi lekarzami i przyznają, że szukają specjalisty, który podejmie się operacji. „Bardzo prosimy o pomoc w znalezieniu lekarza, który pomoże ratować życie naszego dziecka oraz zebraniu niezbędnych środków na rehabilitację i leczenie Michałka” – apelują rodzice 11-latka.

Czuli na wołanie o pomoc

Mieszkańcy gminy Kąkolewnica już działają. Michałek to uczeń Zespołu Szkół w Kąkolewnicy. Rada rodziców zorganizowała bal charytatywny, którego celem było zebranie pieniędzy, które wesprą zbiórkę na rzecz chłopca. Na balu pojawiło się ponad 100 osób. W trakcie zabawy odbyła się loteria fantowa, licytacja dwóch voucherów na przejazd samochodem sportowym. Fanty na loterię i vouchery pozyskano od firm i przedsiębiorców z terenu. Były też firmy i osoby prywatne, które wsparły bezpośrednio finansowo zbiórkę. Za okazaną pomoc organizatorzy zabawy wyrażają wszystkim wdzięczność. W przygotowanie balu zaangażowała się dyrekcja szkoły, Gminny Ośrodek Kultury i Urząd Gminy Kąkolewnica. Wspólnymi siłami udało się zebrać ponad 17 tys. zł.

To dopiero początek, bo walka o życie i zdrowie Michała trwa i jest ciężka. Dlatego każde wsparcie jest ważne. Na zrzutce.pl historię Michała i zbiórkę na jego leczenie znaleźć można pod hasłem „Na leczenie Michała”, nr id: 63z7s6.

Obecnie Michał przebywa w Szpitalu Dziecięcym w Lublinie na oddziale onkologii, gdzie trwa walka o jego życie.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZamów prenumeratę tygodnika Słowo Podlasia na 2026 rok
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: por. NosTreść komentarza: Dlatego, że po białoruskiej stronie Bugu polskie prawo nie działa, geniuszu.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 22:57Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: Cezary WędkarzTreść komentarza: A dlaczego nie karaja szarpakowcow po Białoruskiej stronie Bugu . Ich też powinien polski sąd ukarać. Polska policja i straż graniczna powinna narobić zdjęć tych szarpakowców po Białoruskiej stronie. Pojechać na Białoruś złapać ich przywieść do Polski i surowo ukarać.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 17:44Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: magister blokersTreść komentarza: A co tam w twojej śmiesznej budzie w Ortelu? Nie rozpadła się?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 15:16Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: ???? - maniaku,Treść komentarza: A co trzeba mieć w głowie, aby pochwalać kradzież samochodu?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 10:17Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: por. NosTreść komentarza: Przecież powinien mieć zabrane prawo jazdy i ponownie powinien być skierowany na kurs prawa jazdy . Ale najpierw na badania do lekarza . Przecież już w podstwówce uczą dzieci że nie zostawia się w aucie kluczyków i na dodatek włączony silnik . Matko strach na ulicę wychodzić .Data dodania komentarza: 18.12.2025, 08:13Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama