Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 12:06
Reklama
Reklama
Reklama

Biała Podlaska: Miasto burzy kamienicę, potomkowie protestują

„To będzie wielka zmiana w centrum” – obwieścił na początku lutego, na swoim profilu facebookowym prezydent Michał Litwiniuk, informując o początku prac rozbiórkowych kamienicy przy ul. Krótkiej. Chwilę później głos zabrali spadkobiercy dawnych właścicieli, twierdząc, że budynek nie ma uregulowanej własności, a ich roszczeniami względem tej nieruchomości zajmuje się właśnie starosta bialski, prowadzący postępowanie administracyjne. – To jakaś kuriozalna sytuacja. Nie mieści mi się w głowie – przyznaje przewodniczący rady miasta Bogusław Broniewicz, do którego wpłynęła skarga potomków właścicieli na działania prezydenta.
Biała Podlaska: Miasto burzy kamienicę, potomkowie protestują

Autor: fot. Joanna Danielewicz

W ubiegłym tygodniu rozpoczęły się prace wyburzeniowe kamienicy usytuowanej na rogu ulic Krótkiej i Piłsudskiego. W tym miejscu stanie nowy budynek. Miasto realizuje inwestycję w ramach projektu „Remont i przebudowa budynków na obszarze rewitalizacji miasta Biała Podlaska z przeznaczeniem na realizację usług społecznych”, na który pozyskało z Unii Europejskiej ponad 19 mln 406 tys. zł.

 

 

Całość inwestycji realizowanych w ramach tego zadania to koszt 23 mln 825 tys. zł. Prace związane z budynkiem przy ul. Krótkiej mają kosztować 4 mln 380 tys. zł. - Dzięki pozyskanym przez nas środkom unijnym przywracamy estetykę i funkcjonalność zdegradowanemu budynkowi przy ul. Krótkiej. W odbudowanej kamienicy Bialskie Centrum Kultury będzie realizować swoje funkcje kulturalne, uzupełnione o inne działania społeczne – informuje w internecie prezydent Michał Litwiniuk.

Spadkobiercy zabrali głos

Informacja o wyburzeniu kamienicy dotarła do spadkobierców właścicieli, którzy nabyli jej część w 1946 roku. Okazuje się, że potomkowie od lat prowadzą działania, w celu odzyskania nieruchomości, o czym miasto wie. - Mój dziadek, wraz ze swoim kolegą kupili połowę tej kamienicy. Obecnie jest nas 12 osób, które są spadkobiercami tego majątku. Zgodnie z prawem wywłaszczając właścicieli władze państwowe mają obowiązek wypłacić właścicielom odszkodowanie. Takie odszkodowanie nigdy nie zostało wypłacone ani dziadkom, ani ojcom, ani nam – mówi Justyna Pawłowska. 

(...)

Odszkodowanie? Łatwo powiedzieć

Władze miasta nie zdecydowały się na spotkanie z kierującymi roszczenia do nieruchomości. Ci opinię prezydenta w sprawie znają tylko z doniesień medialnych. - Czytam, że pan prezydent wypowiada się, że ten budynek jest straszydłem, tylko to nie my do tego doprowadziliśmy. Od ponad 20 lat ten budynek stoi nieużytkowany. To nie my odpowiadamy za to, że budynek niszczał przez 20 lat, tylko Urząd Miasta. Teraz pan prezydent mówi, że ostatecznie jeśli nasze roszczenia do budynku zostałyby uznane, to wypłacone nam zostaną odszkodowanie. W takim razie chcemy wiedzieć jaka jest wartość tej nieruchomości. A jak oszacować wartość nieruchomości, która jest burzona? – denerwuje się Wioleta Ładna.

(...)

Cały artykuł przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia z 15 lutego


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama