Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 grudnia 2025 13:11
Reklama
Reklama

Huragan i Lutnia wracają do gry w czwartej lidze

Przed piłkarzami Huraganu Międzyrzec Podlaski i Lutni Piszczac pierwsze w tym roku mecze w lubelskiej czwartej lidze. Nasze drużyny zmierzyły się ostatnio w półfinale Pucharu Polski na szczeblu LZPN-Oddział Biała Podlaska i w Piszczacu wygrał zespół z Międzyrzeca Podlaskiego 2:0, po bramkach Patryka Pakuły z karnego i Mateusza Konaszewskiego.
Huragan i Lutnia wracają do gry w czwartej lidze
Lider czwartoligowej tabeli, Huragan Międzyrzec Podlaski, zagra u siebie w sobotę 19 marca o godzinie 13 z Górnikiem II Łęczna.

Autor: Arkadiusz Kielar

Teraz Huragan zagra u siebie w sobotę 19 marca o godzinie 13 o czwartoligowe punkty z Górnikiem II Łęczna. Nasza drużyna lideruje w tabeli grupy 1 z 42 punktami na koncie i po rundzie zasadniczej powinna liczyć się również w rywalizacji w grupie mistrzowskiej, w której walczyć będzie po sześć najlepszych zespołów z grup 1 i 2. 

Zespół z Międzyrzeca Podlaskiego został wzmocniony, w tym przyszli tacy gracze jak Aris Zogkos czy Jakub Łęcki, a po kontuzjach do gry wrócili Patryk Pakuła i Dmitrij Lukhanin. - Popsuł nam się niestety ostatni mikrocykl treningowy, uciekły nam trzy dni, bo nie mogliśmy trenować na swoim boisku z powodu mrozu – mówi Damian Panek, trener Huraganu. – Nie zrobiliśmy dwóch treningów taktycznych, a pucharowy mecz z Lutnią potraktowaliśmy jako dodatkowy sparing przed ligą. Zawodnicy do końca walczą o miejsce w podstawowym składzie, jest rywalizacja i to może wyjść drużynie tylko na dobre. Celem postawionym przed zespołem przez zarząd klubu w lipcu była pierwsza szóstka w tabeli, teraz po rozmowach z zarządem mamy klarowny plan i po prostu mamy wygrywać każdy kolejny mecz. Są przede wszystkim dwie drużyny zainteresowane awansem: Lublinianka i Świdniczanka, a my powinniśmy być zespołem groźnym dla każdego w tej lidze. Jakość piłkarska w naszej drużynie jest duża jak na ten poziom rozgrywkowy. Nie odnieśliśmy dużych strat kadrowych, choć wiadomo, jaką wartość miał Mariusz Chmielewski, który odszedł do Podlasia Biała Podlaska. Kontuzje leczą Bartek Goździołko i Rafał Korgol. Ciekawie zapowiadają się mecze w grupie mistrzowskiej, na pewno wymagania będą większe, ale na razie dokończmy granie w grupie 1 z jak najlepszym rezultatem, zostały cztery kolejki. Nie narzucamy sobie żadnej presji, dobrze przepracowaliśmy okres przygotowawczy i tu ukłony dla zarządu, że umożliwił nam trenowanie na dużym boisku w Białej Podlaskiej. Oby omijały nas tylko kontuzje. Aris Zogkos? Widać, że w przypadku tego chłopaka jakość piłkarska jest duża. Nie wiem czy zastąpi Mariusza Chmielewskiego jeden do jednego, ale to ciekawy gracz, na pewno ma umiejętności – dodaje szkoleniowiec.

Duże zmiany nastąpiły w składzie Lutni, do której trafiło wielu nowych zawodników, w tym Paweł Zabielski i Tomasz Tuttas z Podlasia Biała Podlaska. – Walczymy o utrzymanie w czwartej lidze – deklaruje Przemysław Skrodziuk, piłkarz i drugi trener zespołu z Piszczaca. - Udało nam się pozyskać niezłych zawodników, w tym takich z dużym doświadczeniem. Z Pawłem Zabielskim jesteśmy przyjaciółmi i gdy zapadła decyzja, że odchodzi z Podlasia, mogliśmy od razu przystąpić do rozmów. Do Tomka Tuttasa zadzwonił nasz trener Michał Kwiecień i też rozmowy przyniosły dobry rezultat. Do naszej kadry dołączyli również kolejni nowi zawodnicy i drużyna na papierze wygląda na pewno na mocniejszą niż w poprzedniej rundzie. Szkoda kilku zawodników, którzy od nas odeszli, od takiego Karola Wardy, który przeszedł do Huraganu Międzyrzec Podlaski, zaczynaliśmy ustalanie składu, jeśli chodzi o obronę. Na środku obrony nie mamy za dużego pola manewru, bo Mateusz Kacik poświęcił się pracy trenerskiej, a póki co nie trenował Damian Borowik w związku z nową pracą. Ale obaj pewnie nam pomogą, jak będzie taka potrzeba. W pucharowym meczu z Huraganem solidna była w naszym wykonaniu pierwsza połowa, szansę na gola miał Tuttas, ale po jego strzale świetną interwencję zaliczył bramkarz zespołu z Międzyrzeca Podlaskiego. W drugiej połowie zaprezentowaliśmy się już znacznie gorzej, Huragan nas zdominował. Oby teraz, już w ligowym meczu z Włodawianką Włodawa na wyjeździe (w niedzielę 20 marca o godzinie 14), było lepiej – podsumowuje gracz Lutni, która zajmuje ostatnie miejsce w tabeli grupy 1 z 9 punktami na koncie. Po rundzie zasadniczej będzie walczyć o utrzymanie w grupie spadkowej, w której zagrają drużyny z miejsc 7-12 w tabelach grup 1 i 2.  

W grupach mistrzowskiej i spadkowej drużyny zachowują dotychczas zdobyte punkty i rozgrywają mecze już tylko z drużynami, które do tej pory rywalizowały w innej grupie (mecz i rewanż). Zespół, który zajmie pierwsze w grupie mistrzowskiej, awansuje do trzeciej ligi. Drużyny, które zajmą w tabeli grupy spadkowej miejsca od 10 do 12, spadną do klasy okręgowej. Liczba zdegradowanych drużyn z czwartej ligi może być powiększona o liczbę drużyn, które spadną z trzeciej ligi.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: por. NosTreść komentarza: Dlatego, że po białoruskiej stronie Bugu polskie prawo nie działa, geniuszu.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 22:57Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: Cezary WędkarzTreść komentarza: A dlaczego nie karaja szarpakowcow po Białoruskiej stronie Bugu . Ich też powinien polski sąd ukarać. Polska policja i straż graniczna powinna narobić zdjęć tych szarpakowców po Białoruskiej stronie. Pojechać na Białoruś złapać ich przywieść do Polski i surowo ukarać.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 17:44Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: magister blokersTreść komentarza: A co tam w twojej śmiesznej budzie w Ortelu? Nie rozpadła się?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 15:16Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: ???? - maniaku,Treść komentarza: A co trzeba mieć w głowie, aby pochwalać kradzież samochodu?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 10:17Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: por. NosTreść komentarza: Przecież powinien mieć zabrane prawo jazdy i ponownie powinien być skierowany na kurs prawa jazdy . Ale najpierw na badania do lekarza . Przecież już w podstwówce uczą dzieci że nie zostawia się w aucie kluczyków i na dodatek włączony silnik . Matko strach na ulicę wychodzić .Data dodania komentarza: 18.12.2025, 08:13Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama