Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 29 kwietnia 2024 17:00
Reklama
Reklama baner reklamowy word biała podlaska

Zebrali się dla Wiktora. Są kiermasze i zaproszenie do szatni Orląt

Mały Wiktor czeka na swoją szansę. Jest nią operacja w zagranicznej klinice, gdzie lekarze podejmą się rekonstrukcji jednej komory serca chłopca. Na kosztowny zabieg zbiera pieniądze cała społeczność gminy i piłkarze radzyńskich Orląt.
Zebrali się dla Wiktora. Są kiermasze i zaproszenie do szatni Orląt
Kiermasze ze słodkościami dla Wiktora jeszcze się nie kończą. Kolejny w tę niedzielę, 3 kwietnia w Turowie

Źródło: Filia Biblioteczna w Brzozowicy Dużej (fb)

W ostatni weekend w Brzozowicy Dużej, Polskowoli i Kąkolewnicy odbyły się kiermasze dla Wiktora. Po niedzielnych mszach przy parafiach w tych miejscowościach mieszkańcy mogli nabyć ciasta i pierogi przygotowywane przez zaangażowane w pomoc Wiktorowi mieszkanki. Za ciasto i pierożki nabywcy odwdzięczali się datkiem do rozstawionych na kiermaszach puszek. W Kąkolewnicy zebrano około 11 tys. zł, w Brzozowicy Dużej, gdzie mieszka rodzina Wiktora, ponad 9 tys. zł., podobnie w Polskowoli. - Akcja spotkała się z niebywałym zainteresowaniem. Już po pierwszej mszy, czyli po godzinie 9.00 prawie nie miałyśmy towaru – mówi Dominika Rosińska, współorganizatorka akcji w Brzozowicy. A przyznaje, że na początku były obawy, że łakoci i pierogów jest tyje, że trzeba je będzie po kiermaszu roznosić ludziom do domów. - Jesteśmy mocno zbudowani zaangażowaniem tych co na kiermasze przyszli, oraz tych, którzy je przygotowywali – mówi Dominika.

To nie koniec akcji z kiermaszami, ponieważ już w najbliższą niedzielę, 3 kwietnia kiermasz ze słodkościami odbędzie się przy parafii w Turowie. Ze wsparciem dla Wiktora mogą też tego dnia pospieszyć mieszkańcy Międzyrzeca Podlaskiego i okolic, którzy w niedzielę 3 kwietnia wybiorą się na Jarmark Wielkanocny na pl. Jana Pawła II. Na jednym ze stoisk będzie również puszka zbiórki dla Wiktora, a dochód ze sprzedaży umieszczonych tam towarów zostanie przeznaczony właśnie na jego leczenie. - To stoisko babci Wiktora, która tam będzie wystawiać swoje wyroby. Zachęcamy do odwiedzin i zakupów – dodaje pani Dominika.

 

 

Całe życie w szpitalu

Wiktor na 1,4 roku, za sobą wiele miesięcy pobytu w szpitalach i dwie operacje. Pierwszą operację dziecko przeszło w pierwszym miesiącu swojego życia. - Wtedy oddział kardiologii stał się naszym domem. Wiktorek przebywał na nim aż do kwietnia 2021 r. W międzyczasie walczył z kolejnym zakażeniem sepsą oraz przeszedł 3 cewnikowania serduszka. Podczas trzeciego cewnikowania doszło do powikłań. Gdy jego stan się poprawił, kolejne miesiące spędził w klinice kardiologii. W tym czasie doszło do kolejnego zakażenia sepsą i dwukrotnych bradykardii serca, przez które Wiktor musiał być reanimowany, co wiązało się z kolejnym pobytem na OIOM-ie. Po ponownym powrocie Wiktorka na oddział kardiologii usłyszałam, że nie kwalifikuje się do 3 etapu operacji serca, przewidzianego dla jego wady, oraz że krążenie oboczne jest zbyt duże i ryzyko jest zbyt wielkie, by je zamknąć – relacjonuje mama chłopczyka.

Do problemów z sercem dochodzą jeszcze powikłania związane z płucami. - Po drugiej operacji ma takie powikłania, które się nazywa blastycznym zapaleniem oskrzeli. Polega to na tym, że kawałki oskrzeli odklejają się i zatykają rurkę tracheostomijną – wyjaśnia pani Karolina.

Szansa za oceanem

Teraz rodzice kompletują dokumentację medyczna Wiktora i rozsyłają po klinikach w Europie i USA. - Z uwagi na nadciśnienie płucne u Wiktora, bardziej kierowalibyśmy się na Stany Zjednoczone – przyznaje pani Karolina. Wie, ze tamtejsi specjaliści z powodzeniem wykonują zabiegi, jakim poddany musi być Wiktor. -W USA lekarze są w stanie z serca jednokomorowego zrobić serce dwukomorowe. Mamy kontakt z rodzicami dziewczynki, która była leczona w CZD i jest w wieku Wiktora, w tym momencie jest w Stanach i miała niedawno taką operację. Wiemy więc, że tego typu zabiegi się udają i dzieci żyją – mówi mama Wiktora,

Przetłumaczone dokumenty na bieżąco trafiają do wytypowanych klinik. Teraz rodzice czekają na informacje zwrotne: kwalifikację do zabiegu, plan leczenia i kosztorys. - Koszty z pewnością będą milionowe – przyznaje pani Karolina. - Wiktor musi zostać przewieziony transportem medycznym. Jak się orientowaliśmy, sama ta usługa to koszt w granicach 800 tys. zł.

Zbiorki dla Wiktora odbywają się do specjalnie oznaczonych puszek
Zbiórka dla Wiktorka czeka na wsparcie TUTAJ

 

Orlęta Spomlek Radzyń Podlaski dla Wiktora

Tylko do 31 marca trwa licytacja, z której wygrana kwota zostanie wpłacona na zbiórkę. Do wylicytowania jest: 

- wyjście z całą drużyną z szatni podczas najbliższego domowego meczu z Wólczanką

- losowanie stron z sędziami i kapitanami obu drużyn

- wartościowa nagroda niespodzianka od kapitana Patryk Szymala

- pamiątkowa fotka

Link do licytacji znajdziecie TUTAJ


 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama