Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 18 grudnia 2025 20:32
Reklama
Reklama

Wszystkie twarze radzyńskiej prawicy

– Radzyńska prawica to takie pojęcie nie do końca zidentyfikowane – mówi Jerzy Rębek, od niedawna szef miejskich struktur PiS, który partię w Radzyniu organizuje na nowo. Miejsca dla starych działaczy na razie w niej zabrakło.
Wszystkie twarze radzyńskiej prawicy

Autor: J. Danielewicz

Andrzej Dzięga to człowiek, z którym od lat identyfikuje się radzyńską prawicę. Były szef pisowskich struktur na tym terenie, od jesieni ubiegłego roku zawieszony w prawach członka wraz ze Zbigniewem Ostapowiczem, Urszulą Oprawską i Dariuszem Langą. Po tym, jak zdecydował się konkurować z namaszczonym przez partię na stanowisko burmistrza Jerzym Rębkiem w ostatnich wyborach samorządowych, mówi bez ogródek: – Nie zamierzam zasilać groma Dyzmów.

To jednocześnie odpowiedź Dzięgi na pytanie, czy jeśli zdarzyłoby się, że nowy pełnomocnik partii próbowałby nawiązać z nim współpracę, to do takiej dojdzie. – Ja zakładałem PiS na tym terenie, poświęciłem na to kilkanaście lat życia. Działałem tu już od lat 80. w strukturach Solidarności. Nie należę do ludzi, którzy co wybory zmieniają poglądy. Dorosłem już do tego, że jeśli mam być zakładnikiem czyjejś idei, to nie idę na to – wyłuszcza Dzięga.

W dalszym ciągu pozostaje zawieszony, ale legitymacji nie zamierza składać. Twierdzi, że nic nie trwa wiecznie i woli z boku obserwować to, co się na radzyńskiej scenie politycznej dzieje. – Nowy pełnomocnik tworzy własne struktury w oparciu o własnych ludzi. Wieloletni działacze PiS zostali pozbawieni możliwości działania w tych strukturach. Ja w tej nowej drużynie nie chcę być – mówi wprost.

Więcej w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa nr 27.

Joanna Danielewicz

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Cezary WędkarzTreść komentarza: A dlaczego nie karaja szarpakowcow po Białoruskiej stronie Bugu . Ich też powinien polski sąd ukarać. Polska policja i straż graniczna powinna narobić zdjęć tych szarpakowców po Białoruskiej stronie. Pojechać na Białoruś złapać ich przywieść do Polski i surowo ukarać.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 17:44Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: magister blokersTreść komentarza: A co tam w twojej śmiesznej budzie w Ortelu? Nie rozpadła się?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 15:16Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: ???? - maniaku,Treść komentarza: A co trzeba mieć w głowie, aby pochwalać kradzież samochodu?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 10:17Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: por. NosTreść komentarza: Przecież powinien mieć zabrane prawo jazdy i ponownie powinien być skierowany na kurs prawa jazdy . Ale najpierw na badania do lekarza . Przecież już w podstwówce uczą dzieci że nie zostawia się w aucie kluczyków i na dodatek włączony silnik . Matko strach na ulicę wychodzić .Data dodania komentarza: 18.12.2025, 08:13Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: ????Treść komentarza: Co trzeba mieć w głowie albo czego nie mieć aby zostawić auto z włączonym silnikiem i sobie gdzieś pójść .....Data dodania komentarza: 17.12.2025, 23:15Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama