Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 grudnia 2025 13:25
Reklama
Reklama

Są chętni do transportu towarów kanałem przez Mierzeję Wiślaną

Nie tylko wycieczki, jak prognozowali niektórzy, ale także przewóz towarów. Tak ma być wykorzystywany kanał żeglugowy na Mierzei Wiślanej. Zarząd portu w Elblągu przygotowuje inwestycje, żeby zachęcić firmy.
Są chętni do transportu towarów kanałem przez Mierzeję Wiślaną
Kto będzie pływał nowym szlakiem?

Autor: NDI Besix/Ilustracja do tekstu

Budowa kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną powoli dobiega końca. Realizacja inwestycji przebiega zgodnie z harmonogramem. Jak poinformował Marek Gróbarczyk, sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury, oficjalnie kanał zostanie otwarty 17 września.

Kto będzie pływał nowym szlakiem? – pyta "Puls Biznesu". Do tej pory pojawiały się głosy, że kanał będą użytkowali przede wszystkim armatorzy organizujący turystyczne rejsy pasażerskie. Okazuje się, że transportem przez Mierzeję Wiślaną jest zainteresowana nie tylko gałąź turystyczna, bo...

„Zgłaszają się także podmioty zainteresowane świadczeniem usług w segmencie cargo. To np. polska agencja transportu Okmarit, dotychczas działająca w portach Trójmiasta i Pomorza Zachodniego. Ma też biuro w Elblągu, skąd zamierza rozwijać działalność. Do tego nie wystarczy jednak przekopanie Mierzei Wiślanej – potrzebna jest także rozbudowa infrastruktury w elbląskim porcie i okolicy” – czytamy w "Pulsie Biznesu".

– Oczekujemy oddania do eksploatacji zmodernizowanego kanału od przekopu do Elbląga. Planujemy uruchomić nowe połączenia w obrębie Morza Bałtyckiego. Widzimy szanse na obrót towarami masowymi. Od lat jesteśmy w kontakcie z zarządem elbląskiego portu. Zwracaliśmy uwagę na słabe wyposażenie terminala w sprzęt załadowczy i wyładowczy. Mamy nadzieję, że zostanie doposażony – powiedział gazecie Sławomir Dębowski, menedżer biura Okmaritu w Elblągu.

Czytaj też: Rosyjskie i białoruskie ciężarówki muszą opuścić UE. Natalia Panchenko: Zwyciężyliśmy!

Oglądaj też: Trzeci protest na granicy polsko-białoruskiej Kukuryki - Kozłowicze [galeria]


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZamów prenumeratę tygodnika Słowo Podlasia na 2026 rok
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: por. NosTreść komentarza: Dlatego, że po białoruskiej stronie Bugu polskie prawo nie działa, geniuszu.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 22:57Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: Cezary WędkarzTreść komentarza: A dlaczego nie karaja szarpakowcow po Białoruskiej stronie Bugu . Ich też powinien polski sąd ukarać. Polska policja i straż graniczna powinna narobić zdjęć tych szarpakowców po Białoruskiej stronie. Pojechać na Białoruś złapać ich przywieść do Polski i surowo ukarać.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 17:44Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: magister blokersTreść komentarza: A co tam w twojej śmiesznej budzie w Ortelu? Nie rozpadła się?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 15:16Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: ???? - maniaku,Treść komentarza: A co trzeba mieć w głowie, aby pochwalać kradzież samochodu?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 10:17Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: por. NosTreść komentarza: Przecież powinien mieć zabrane prawo jazdy i ponownie powinien być skierowany na kurs prawa jazdy . Ale najpierw na badania do lekarza . Przecież już w podstwówce uczą dzieci że nie zostawia się w aucie kluczyków i na dodatek włączony silnik . Matko strach na ulicę wychodzić .Data dodania komentarza: 18.12.2025, 08:13Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama