Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 5 maja 2024 20:13
Reklama
Reklama

Wielkie firmy obniżyły ceny paliw. Co na to małe stacje?

Część największych sprzedawców paliw w Polsce oferuje klientom tańsze tankowanie. Kuszą promocjami. Czy mniejsze stacje to przetrwają?
Wielkie firmy obniżyły ceny paliw. Co na to małe stacje?
Wojna mocno jednak zaszkodziła rynkowi i kierowcom. Stawki za ropę na świecie raz rosną, raz spadają, ale wciąż są wysokie. Kierowcy tracą nerwy i pieniądze

Autor: iStock

O drogich paliwach wszyscy mówią już od miesięcy. Ceny rosły, zanim jeszcze Rosja napadła na Ukrainę. Wojna mocno jednak zaszkodziła rynkowi i kierowcom. Stawki za ropę na świecie raz rosną, raz spadają, ale wciąż są wysokie. Kierowcy tracą nerwy i pieniądze.

Niedawno Daniel Obajtek, prezes PKN Orlen, niespodziewanie ogłosił, że na stacjach tej sieci będzie taniej.

„Do końca wakacji obecni i nowi klienci z aplikacją Vitay zyskają rabat – 30 gr/l na benzynę i ON. Rabat dotyczy 150 litrów miesięcznie. W ramach mechanizmów rynkowych robimy wszystko, by w trudnym dla całej Europy momencie paliwo w Polsce było możliwie najtańsze – napisał na Twitterze.

Jeżeli klienci posługują się dodatkowo Kartą Dużej Rodziny, to zniżka powiększa się do 40 groszy. Promocja obowiązuje wyłączanie w przypadku tankowania do baku.

Drugi był Lotos. „Podobnie jak nasza konkurencja zdecydowaliśmy się na wprowadzenie rabatów na tankowanie w okresie wakacyjnym, aby ułatwić klientom letnie podróże” – poinformował Wojciech Weiss, prezes zarządu spółki Lotos Paliwa.

I w tym przypadku trzeba mieć kartę lojalnościową. Promocja obowiązuje tylko na trzy tankowania w miesiącu (maksymalnie 50 litrów jednorazowo), a obniżka wynosi 30 gr. Z Karta Dużej Rodziny to kolejne 10 groszy.

Następna sieć to BP. Zniżka 30 groszy na litrze przysługuje na zarejestrowaną kartą Payback. 10 gr taniej jest z niezarejestrowaną kartą i dla osób korzystających z LPG.

Kolejna sieć – Moya. Znów 30 gr. taniej na litrze. Tym razem jednak bez karty i aplikacji, ale z haczykiem. Żeby otrzymać zniżkę trzeba na paragon zatankować 60 litrów paliwa (to 10 gr taniej), a kolejne 10 groszy obniżki przysługuje za kupno kawy, hot doga, zapiekanki lub płynu do spryskiwaczy. Jeżeli zatankuje się wskazaną ilość paliwa i kupi dwa z wymienionych produktów, rabat wzrośnie do 30 groszy.

Cenowy wyścig dużych graczy szkodzi mniejszym. Chodzi o pojedyncze, małe stacje, które teraz muszą podjąć rękawicę, żeby zatrzymać klientów. Jedną z nich jest stacja Sprint Bus z Michowa w województwie lubelskim. Ma obok siebie Orlen i pilnuje, żeby mieć zawsze niższe ceny niż wielki konkurent.

„My również nie pozostaliśmy obojętni i obniżamy dla was, nasi klienci, ceny paliw. Co trzeba zrobić? Wystarczy przyjechać i zatankować, zawsze z chęcią pomożemy. Jakie warunki trzeba spełnić? Nie ma żadnych warunków. Bez aplikacji i podawania danych osobowych. Bez limitów dziennych i miesięcznych. Przypominamy również o naszej promocji na kawę i hot dogi po 2 zł przy zatankowaniu 25 l benzyny i ON – poinformowała stacja.

Ale skoro Orlen wielu osobom sprzedaje paliwo 30 gr taniej, to utrzymanie cenowej przewagi robi się trudne. Mała stacja musi zrezygnować z części swojej marży.

– Te prywatne biznesy, które prowadzą niezależne stacje, nie staną nagle przed granicą opłacalności, okres wakacyjny powinny wytrzymać. Natomiast problemem pojawi się, jeśli promocje wprowadzane przez krajowe koncerny będą przedłużane – powiedziała Newserii Urszula Cieślak z BM Reflex.

I dodała, że klient może ominąć mniejszego sprzedawcę i skorzystać z usługi wielkiego gracza.

– To będzie się też wiązało z tym, że klient nie skorzysta też z oferty pozapaliwowej danej stacji. A więc to nie będzie oznaczało tylko spadku marży detalicznej przy sprzedaży paliw, ale również marży, którą właściciel stacji może realizować na innych produktach czy usługach. To jest największe ryzyko – podkreśliła ekspertka.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama