Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 13 maja 2024 18:55
Reklama
Reklama

Jechał ciężarówką. Miał prawie 4 promile alkoholu w organizmie

Niemal 4 promile alkoholu miał w organizmie kierowca TIR-a , który próbował wjechać na teren przejścia granicznego. Policję powiadomili funkcjonariusze straży granicznej, których podejrzenie wzbudził styl jazdy kierowcy i wyczuwalna od niego woń alkoholu. 39-latek trafił do policyjnego aresztu.
Jechał ciężarówką. Miał prawie 4 promile alkoholu w organizmie
Badanie wykazało u kierującego ciężarówką niemal 4 promile alkoholu w organizmie

Autor: KMP w Białej Podlaskiej

Do zdarzenia doszło 7 sierpnia, po południu, w rejonie przejścia granicznego w Kukurykach. Dyżurny terespolskiego komisariatu otrzymał zgłoszenie dotyczące kierowcy ciężarówki, który prawdopodobnie jest pijany.

Na miejscu mundurowi potwierdzili zgłoszenie. Z informacji przekazanej przez funkcjonariuszy straży granicznej wynikało, że podejrzenia wzbudził w nich styl jazdy kierowcy ciężarówki i wyczuwalny zapach alkoholu.

Wezwani policjanci sprawdzili stan trzeźwości oraz personalia kierowcy. Okazało się wtedy, że 39-letni Białorusin, ma w organizmie niemal 4 promile alkoholu. Mężczyzna został zatrzymany.

O dalszym losie nieodpowiedzialnego kierowcy zadecyduje sąd. Przypominamy, że kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości zagrożone jest karą do dwóch lat pozbawienia wolności. Niezależnie od orzeczonej kary, sąd obligatoryjnie orzeka świadczenie pieniężne w wysokości nie mniejszej niż 5 tysięcy złotych w przypadku osoby, która po raz pierwszy dopuściła się takiego czynu. W sytuacji, kiedy osoba po raz kolejny kieruje pojazdem w stanie nietrzeźwości świadczenie pieniężne jest nie mniejsze niż 10 tysięcy złotych – tłumaczy oficer prasowy bialskiej policja, komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla.

Czytaj także: Pijany pojechał opłacić mandat za jazdę po alkoholu

Czytaj też: Chciał pomóc kierowcy skutera. Okazało się, że ten jest pijany


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama