Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 grudnia 2025 12:38
Reklama
Reklama

KONKURS "SŁOWA": Wygraj jedną z nowości wydawniczych!

KONKURS "SŁOWA": Wygraj jedną z nowości wydawniczych!

Tym razem Wydawnictwo Replika przedstawia naszym Czytelnikom trzy nowości: thriller medyczny "Siostrzyczki" Michaela Palmera, humorystyczną powieść obyczajową dla kobiet "Wesoła rozwódka" Iwony Czarkowskiej oraz niezwykle poruszającą opowieść "Koń, który mnie wybrał" Susan Richards.

Po tym, jak umiera jedna z pacjentek chirurga z bostońskiego szpitala, zostaje on oskarżony o zabójstwo z premedytacją. Okazuje się jednak, że to niejedyny tajemniczy zgon w szpitalu. Inni pacjenci również umierają krótko po pomyślnie przeprowadzonych zabiegach. Tajemnicę znają pielęgniarki należące do Stowarzyszenia Sióstr Życia, tajnej organizacji działającej na terenie całych Stanów Zjednoczonych, której członkinie zabijają nieuleczalnie chorych pacjentów ze względów etycznych. Ale do stowarzyszenia należy też grupa pielęgniarek, które bezpardonowo zabijają dla prywatnych celów. Chirurg na własną rękę usiłuje rozwiązać zagadkę, sam stając w obliczu poważnego niebezpieczeństwa...

Rozwódka wcale nie musi być kobietą smutną i przegraną! Alicja składa pozew o rozwód i zaczyna nowe życie w kawalerce, której użycza jej przyjaciółka. Na przekór wszystkim postanawia udowodnić, że rozwódka nie musi być wcale stracona dla świata. Może być wesoła i cieszyć się nowym życiem! To nowe życie najlepiej rozpocząć z rozmachem i przytupem. A jak konkretnie? Alicja postanawia pomóc innym kobietom, które spotkało to, co ją, i pokazać im, że życiem można się cieszyć nawet po rozwodzie. A może przede wszystkim po rozwodzie? Będzie wesoło i będzie się działo!

"Koń, który mnie wybrał. Jak znękana klacz uleczyła sponiewierane serce" to przepiękna, rozdzierająca serce opowieść. Zwierzęcy bohaterowie są równie złożeni i barwni jak ich ludzkie odpowiedniki, a cała historia inspiruje do przemyśleń na temat odwagi, nadziei i sposobu, w jaki każda miłość – nawet miłość zwierzęcia – może pokazać swą uzdrawiającą moc. Lay Me Down, była klacz wyścigowa, razem ze swoim źrebięciem wmaszerowała po rampie wprost w życie Susan, ucząc ją, jak w pełni cieszyć się życiem pomimo jego niebezpieczeństw. Susan myślała, że ratuje zagłodzonego, zmaltretowanego i porzuconego konia, a okazało się, że to Lay Me Down uratowała Susan...

Dla naszych czytelników przygotowaliśmy bezpłatne egzemplarze każdej z książek. Aby otrzymać jedną z nich, należy polubić konkursowy post i napisać w komentarzu pod nim tytuł upragnionej książki i odpowiedź na pytanie, dlaczego chcielibyście ją otrzymać.

Książki otrzymają autorzy najlepszych odpowiedzi.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: por. NosTreść komentarza: Dlatego, że po białoruskiej stronie Bugu polskie prawo nie działa, geniuszu.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 22:57Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: Cezary WędkarzTreść komentarza: A dlaczego nie karaja szarpakowcow po Białoruskiej stronie Bugu . Ich też powinien polski sąd ukarać. Polska policja i straż graniczna powinna narobić zdjęć tych szarpakowców po Białoruskiej stronie. Pojechać na Białoruś złapać ich przywieść do Polski i surowo ukarać.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 17:44Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: magister blokersTreść komentarza: A co tam w twojej śmiesznej budzie w Ortelu? Nie rozpadła się?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 15:16Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: ???? - maniaku,Treść komentarza: A co trzeba mieć w głowie, aby pochwalać kradzież samochodu?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 10:17Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: por. NosTreść komentarza: Przecież powinien mieć zabrane prawo jazdy i ponownie powinien być skierowany na kurs prawa jazdy . Ale najpierw na badania do lekarza . Przecież już w podstwówce uczą dzieci że nie zostawia się w aucie kluczyków i na dodatek włączony silnik . Matko strach na ulicę wychodzić .Data dodania komentarza: 18.12.2025, 08:13Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama