Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 kwietnia 2024 11:28
Reklama
Reklama Baner reklamowy - warsztat samochodowy - pogotowie

Złodzieje odpowiedzieli na potrzebę rynku. Kradną polski mech i sprzedają go Niemcom

Jeszcze niedawno kradli w lasach drewno. Teraz złodzieje znaleźli sobie nowy sposób na zarobek. Służby leśne odnotowują coraz więcej kradzieży... mchu.
Złodzieje odpowiedzieli na potrzebę rynku. Kradną polski mech i sprzedają go Niemcom
Jeszcze niedawno kradli w lasach drewno. Teraz złodzieje znaleźli sobie nowy sposób na zarobek

Autor: iStock

Złodzieje od zawsze robili intratne interesy na leśnym „towarze”. Do tej pory jednak straż leśna zmagała się głównie z kradzieżami drewna. Ten proceder przybrał na sile, kiedy gwałtownie zaczęły rosnąć ceny opału, w tym przede wszystkim węgla.

Ceny drewna poszybowały

Brak węgla spowodował, że drewno opałowe jest wykupowane na pniu. Do końca sierpnia Lasy Państwowe (LP) sprzedały o 46 proc. więcej gałęzi opałowych niż przed rokiem. Niektóre nadleśnictwa wprowadziły nawet limity i zapisy dla zainteresowanych. Co prawda LP nie podnosi cen, ale to sami przedsiębiorcy przebijają się na licytacjach.

Jeszcze wiosną za metr drewna kominkowego dobrej jakości trzeba było zapłacić ok. 300 złotych. Z każdym tygodniem ta cena rosła i obecnie jest dwa razy wyższa. Przynajmniej dwa razy, bo sprzedawcy często życzą sobie jeszcze więcej. Za metr sześcienny grabu trzeba zapłacić około 700 zł, za dąb 680 zł. Przed rokiem te ceny dochodziły do góra 400 zł.

– W ostatnich miesiącach obserwujemy zwiększenie liczby przypadków nielegalnego pozyskiwania drewna z lasów publicznych – przyznał rzecznik prasowy Lasów Państwowych Michał Gzowski w rozmowie z „Gazetą Polską Codziennie”. – Złodzieje najczęściej kradną drewno na opał, zarówno nielegalnie wyrębując pojedyncze drzewa, jak i wywożąc drewno z przygotowanych stosów. Zdarzały się też kradzieże drewna na handel przez zorganizowane grupy.

Czytaj też: Międzyrzecka Schola Świętego Mikołaja śpiewa już od 35 lat

Niemcy lubią polski mech

Teraz złodzieje znaleźli sobie nowy sposób na nielegalny zarobek: kradną mech. Okazało się bowiem, że ta roślina cieszy się dużym zainteresowaniem i wiele osób jest w stanie sporo zapłacić za co atrakcyjniejsze okazy. Szczególnie duży popyt na ten towar jest u naszych zachodnich sąsiadów.

– Najczęściej mech jest wywożony do Niemiec. Służy do pokrywania tzw. zielonych dachów – wyjaśnił nadleśniczy Piotr Fitas w rozmowie z portalem echodnia.eu.

Najbardziej poszukiwane przez złodziei są gatunki objęte ścisłą ochroną, jak np. bielistka siwa, która występuje w  lasach sosnowych. Nabywców znajdują także te najrzadsze okazy, które wykorzystywane są później do tworzenia rozmaitych dekoracji, np. do wianków czy popularnych teraz lasów w słoiku.

– Niby to ekologiczne, ale do ich urządzania nierzadko stosowany jest mech z kradzieży. Niedawno w województwie łódzkim straż leśna zatrzymała busa wyładowanego po brzegi mchem – mówi nadleśniczy Roman Wróblewski, cytowany przez lokalny portal.

Złodzieje mchu wyniszczają przy tym ogromne powierzchnie leśne i dewastują przyrodę. Straż leśna podjęła wyzwanie. M.in. prowadzi akcję Jesień 2022. Dzięki niej złodzieje mchu znaleźli się na celowniku strażników.

Przeczytaj: 


 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: NamorTreść komentarza: Z kostkami jest taki problem, że faktycznie nie wiadomo co brać, osobiście mam kostkę z Bruk bet i sprawdza się świetnie - przetrwała całą zimę bez zmianData dodania komentarza: 17.04.2024, 11:59Źródło komentarza: Rzucał kostką brukową w okna byłej partnerkiAutor komentarza: czyt→ łłOTreść komentarza: Droga Rito: Kim były te Panie i dlaczego nie wiwdziały JAK się zachować. Kłoda Mł. to wieś. 2. Dlaczego pies, jest przetrzymywany w Kojcu. Może niech KTOŚ z Was, wlezie do kojca i pomieszka dwa lata. Wstaczy tydzień. Jest nagonka na wiejski styl życia. Mieszczanie, sobie chcą po wisi łazić, jak po ZofiiLasku. Nie znając i nie będąc znanym. Polecam bajkę o CzrwonymKapturku. Kończy się tak: Gajowy rozcina brzuszek Wilka i wyskakuje żywy Kapturek i Babcia. Pozdrawiam. Nie wiem, tylko, co robi SP. Chyba. A nie, oszukałem Was. I Dzieicko i Babcia, są już w kawałeczkach. Wilków nie ma : D : Ha ha PIW- już Was ostrzegałem, ASF Was niczego nie nauczył.Data dodania komentarza: 17.04.2024, 08:16Źródło komentarza: Obroniła dziecko własnym ciałemAutor komentarza: RitaTreść komentarza: Wlaściciele powinni wysoko karę płacić i odszkodowanie. Bo nie tylko w kłodzie psy latają i sa zagrozeniem na ulicach. Jeden właściciel by zapłacił spora grzywnę i dszkodowanie może wtedy następne właściciele by psy na posesji zamkniętej trzymali.Data dodania komentarza: 16.04.2024, 19:08Źródło komentarza: Obroniła dziecko własnym ciałemAutor komentarza: lgbtTreść komentarza: Odpadł przez uchwałę czy inni byli lepsi. Jasnowidz jesteś czy co.Data dodania komentarza: 16.04.2024, 17:09Źródło komentarza: Uchwała anty-LGBT odcięła miasto od pieniędzyAutor komentarza: Mieszkaniec miasta.Treść komentarza: PO wyborach, to mieszkańcy mogą się teraz cmoknąć w czoło. Woda ciepła, zimna i ogrzewanie już na pewno nie stanieją. Bardzo dziękujemy fajnopolakom z Białej za świetny wybór :) :) Teraz dzięki wam spadająca liczba młodych mieszkańców tego miasta będzie malała jeszcze bardziej :)Data dodania komentarza: 16.04.2024, 13:24Źródło komentarza: BIAŁA PODLASKA: Tanieje ciepło, co z czynszami
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama