Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 grudnia 2025 13:14
Reklama baner reklamowy word biała podlaska
Reklama

Park linowy otwarty. Z zapomnianego skweru powstała spora atrakcja

Na os. Młodych właśnie otwarty został park linowy. Projekt zrealizowany w ramach budżetu obywatelskiego. Pod tę inwestycję zagospodarowano miejski plac zieleni, dotychczas trochę zapomniany.
Park linowy otwarty. Z zapomnianego skweru powstała spora atrakcja
Na os. Młodych otwarty został park linowy, zrealizowany w ramach budżetu obywatelskiego. Znajduje się przy ul. Kąpielowej i Łukaszyńskiej

Autor: Joanna Danielewicz

Projekt, w ramach którego u styku ulic Kąpielowej i Łukaszyńskiej powstał ciekawy teren rekreacyjny, czyli park linowy, wygrał ubiegłorocznej edycji budżetu obywatelskiego. 

– Projekt zyskał ponad 2 tys. głosów mieszkańców. Firma, która wygrała przetarg zajmuje się właśnie takimi instalacjami, więc wykonawca był profesjonalny. Plan był trochę inny, to miał być park linowy z przeszkodami na dużej wysokości z siatkami ochronnymi. W czasie projektowania okazało się jednak, że nasza koncepcja po pierwsze jest droga w utrzymaniu, bo liny trzeba często konserwować i tym musiałoby się na stałe zajmować miasto, by było bezpiecznie – mówi radny miejski Marek Dzyr, współautor pomysłu. – Znaleźliśmy takie rozwiązanie, jakie dziś widzimy i są już efekty. Ta przestrzeń żyje, bo od kiedy zakończył się montaż tych urządzeń, przychodzą tu grupy dzieci z pobliskich przedszkoli, ale również uczniowie szkoły podstawowej odbywają tu lekcje wychowania fizycznego.

W nieco zapomnianym do tej pory parku na os. Młodych powstały instalacje, z których korzystają dzieci i młodzież. Fot. Joanna Danielewicz

Wraz z radnym Dzyrem przy konstruowaniu wniosku pracował radny Marcin Izdebski i stowarzyszenie Orzechówek. Ten team już od kilku edycji budżetu obywatelskiego z sukcesem składa wnioski na ciekawe inwestycje w ramach BO. Przestrzeń, o uporządkowanie której zawalczyli, składając wniosek na park linowy, dzięki inwestycji umożliwia mieszkańcom czynny wypoczynek na powietrzu. 

– Tutaj ten park nie miał nic, nawet ławek, była to ostoja zieleni, ale bez żadnych możliwości do spędzenia czasu. Chcieliśmy zaadaptować ten teren, by mieszkańcy mogli wreszcie z niego korzystać – przyznaje wiceprezes stowarzyszenia Orzechówek, Jakub Radomiński, jednocześnie mieszkaniec os. Młodych.

CZYTAJ TEŻ: Oto wyniki BO 2023. Najwięcej głosów na ścieżkę przy Akademickiej

Marek Dzyr dodaje, że wnioskodawcom bardzo zależało na zagospodarowaniu tego terenu. – To jedno z najpiękniejszych miejsc na naszym osiedlu. Chcieliśmy, by ożyło i tak się stało dzięki tej inwestycji. Praca urzędników naszego magistratu i fundusze miasta, na to przeznaczone, nie pójdą na marne. To już widać po zainteresowaniu mieszkańców tym miejscem – mówi. Zaznacza, że przy tworzeniu inwestycji nie ucierpiały drzewa, rosnące na skwerze.

Na otwarciu parku linowego pojawili się autorzy tego pomysłu oraz władze miasta. Fot. Joanna Danielewicz

Inwestycje, powstające w ramach BO chwalą również władze miasta Biała Podlaska. – To ten najlepszy przykład partycypacji mieszkańców w budżecie inwestycyjnym naszego miasta. Budżet obywatelski działa w mieście od 7 lat. W sześciu edycjach zrealizowaliśmy 43 projekty za ponad 8 mln zł. Natomiast łączna wartość inwestycji z tymi wyłonionymi w tegorocznej edycji, przekroczy 10 mln zł. Autorom wszystkich zrealizowanych projektów i mieszkańcom gratuluję. Dziś szczególne gratulacje składam na ręce radnych Marka Dzyra i Marcina Izdebskiego oraz przedstawiciela stowarzyszenia Orzechówek, Jakuba Radomińskiego – mówił prezydent Michał Litwiniuk podczas prezentacji inwestycji w piątek, 21 października.

CZYTAJ TEŻ: Północna już po liftingu. Nowy asfalt na całej długości

Z czego składa się udostępniona mieszkańcom przestrzeń? – Park linowy to zestaw trzech modułów o różnym stopniu trudności. W ich skład wchodzi 15 platform i 21 przeszkód. Cały zestaw uzupełniony został o 9 trampolin zamontowanych na poziomie gruntu. Współpraca z wykonawcą przebiegała sprawnie, a ich wykonanie daje nadzieję na to, że instalacje będą trwałe. Dodatkowo przy organizacji tego placu zamontowaliśmy elementy małej architektury, ławki, kosze na śmieci, stojaki na rowery. Cała inwestycja kosztowała 584 tys. zł – informuje wiceprezydent Maciej Buczyński i apeluje do dorosłych, którzy na tym placu będą spędzać czas ze swoimi pociechami. – Apeluję do mieszkańców o zachowanie rozsądku w korzystaniu z takich miejsc, bo nikt nie zwalnia rodziców z odpowiedzialności za bezpieczeństwo dzieci.

Teren został oznaczony specjalną tablicą informującą, że inwestycja powstała w ramach BO. To nowy element oznakowania takich przedsięwzięć, który jak mówią prezydenci Białej Podlaskiej, będzie już na stałe wykorzystywany do oznaczania inwestycji z BO.

 

PRZECZYTAJ:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

htk 22.10.2022 20:59
szkoda ze tylko spora, bo był potencjał na wiecej.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: por. NosTreść komentarza: Dlatego, że po białoruskiej stronie Bugu polskie prawo nie działa, geniuszu.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 22:57Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: Cezary WędkarzTreść komentarza: A dlaczego nie karaja szarpakowcow po Białoruskiej stronie Bugu . Ich też powinien polski sąd ukarać. Polska policja i straż graniczna powinna narobić zdjęć tych szarpakowców po Białoruskiej stronie. Pojechać na Białoruś złapać ich przywieść do Polski i surowo ukarać.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 17:44Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: magister blokersTreść komentarza: A co tam w twojej śmiesznej budzie w Ortelu? Nie rozpadła się?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 15:16Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: ???? - maniaku,Treść komentarza: A co trzeba mieć w głowie, aby pochwalać kradzież samochodu?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 10:17Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: por. NosTreść komentarza: Przecież powinien mieć zabrane prawo jazdy i ponownie powinien być skierowany na kurs prawa jazdy . Ale najpierw na badania do lekarza . Przecież już w podstwówce uczą dzieci że nie zostawia się w aucie kluczyków i na dodatek włączony silnik . Matko strach na ulicę wychodzić .Data dodania komentarza: 18.12.2025, 08:13Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama