Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 12 grudnia 2025 21:03
Reklama
Reklama
Reklama

Liga Centralna: Rzuty karne w meczu AZS AWF ze Stalą

W 8. kolejce spotkań Ligi Centralnej piłkarze ręczni AZS AWF Biała Podlaska zmierzyli się na wyjeździe z rywalami ze Stali Gorzów Wielkopolski.
Liga Centralna: Rzuty karne w meczu AZS AWF ze Stalą
Piłkarze ręczni AZS AWF walczyli na wyjeździe z rywalami z Gorzowa Wielkopolskiego

Autor: Fot. Arkadiusz Kielar

Budnex Stal Gorzów Wielkopolski – AZS AWF Biała Podlaska 26:26 (16:14), rzuty karne: 3:1.

AZS AWF: Kwiatkowski, Adamiuk, Wiejak – Niedzielenko 9, Maksymczuk 8, Szendzielorz 2, Wojnecki 2, Antoniak 1, Kandora 1, Kozycz 1, Lewalski 1, Mazur 1, Baranowski, Łazarczyk, Stefaniec, Tarasiuk. 

Kary: 4 min.

Stal: Nowicki, Marciniak - Gumiński 6, Jaszkiewicz 6, Nieradko 4, Lemaniak 3, Pietrzkiewicz 3, Renicki 3, Bronowski 1, Droździk, Kłak, Stupiński, Wychowaniec.

Kary: 12 min.

Sędziowali: Tomasz Rosik i Przemysław Stężowski z Lubina.

Po dwutygodniowej przerwie w ligowych rozgrywkach ze względu na reprezentację Polski szczypiornistom AZS AWF przyszło udać się w swój najdalszy wyjazd w Lidze Centralnej, do Gorzowa Wielkopolskiego. W emocjonującej końcówce spotkania nasi mimo dwubramkowej przewagi rywali potrafili doprowadzić do remisu i rzutów karnych. 

Mecz rozpoczął się od dobrej interwencji Wiktora Kwiatkowskiego i bramki Olafa Wojneckiego, do tego szybko dwie minuty kary otrzymał jeden z graczy Stali, Dawid Pietrzkiewicz. Tyle, że chwilę później tak samo ukarany został Leon Łazarczyk. Wyrównującą bramkę zdobył rzutem z połowy boiska do pustej bramki Michał Lemaniak, a do bramkowej zdobyczy Stali dołożył się następnie Rafał Renicki. Odwdzięczył się rywalom pięknym za nadobne Patryk Niedzielenko i znowu mieliśmy remis. Niedzielenko zdobywał kolejne bramki dla AZS AWF, a na parkiecie trwała zacięta walka. Potem nieco lepiej radzili sobie miejscowi, którzy odskoczyli na trzy bramki (9:6, 11:8). Po kilku nieudanych akcjach z obu stron coraz lepiej zaczęli radzić sobie z kolei gracze zespołu z Białej Podlaskiej, kolejne udane interwencje zapisał na swoim koncie Kwiatkowski, a po bramkach po kontrze i z rzutu karnego Norberta Maksymczuka mieliśmy remis 12:12. W kolejnych minutach pokazali się z dobrej strony w ataku Dawid Pietrzkiewicz i Niedzielenko, a wynik do przerwy ustalił po trafieniu w ostatnich sekundach Renicki i to gospodarze mieli dwie bramki w zapasie. 

Na początku drugiej połowy bramkę na 17:14 zdobyła Stal, po trafieniu Wojciecha Gumińskiego, byłego reprezentanta Polski z dużym doświadczeniem w Superlidze. Ale z karnego ponownie nie pomylił się Maksymczuk. Nasi, którzy musieli radzić sobie bez kontuzjowanych Wiktora Wójcika i Bartosza Ziółkowskiego, dobrze prezentowali się w obronie i po trafieniu ze środka Łukasza Kandory było 19:18. Na tym nie koniec, bo po kontrach kolejne bramki zdobywał Maksymczuk, w 40 minucie doprowadzając do remisu 20:20, a następnie zdobywając bramkę na 20:21. Miejscowi musieli radzić już sobie bez Ranickiego, który po trzech dwuminutowych karach zobaczył w 40 minucie czerwoną kartkę, jednak i tak zaczęli radzić sobie coraz lepiej i przejęli inicjatywę, odskakując na 24:21 w 46 minucie. Goście mieli kilka nieudanych akcji w ataku, nie dopisywało im też szczęście, dwa razy piłka trafiła w słupek bramki Stali. Jeszcze dobrą interwencją popisał się Kwiatkowski, po kontrze na listę strzelców wpisał się Filip Lewalski, ale potem w bramce gorzowskiej drużyny świetnie spisywał się bramkarz Cezary Marciniak, który powstrzymał w kontrze Maksymczuka, a następnie obronił rzut karny w wykonaniu naszego skrzydłowego. Było 25:22, na 7 minut przed końcem spotkania trafił Bartłomiej Mazur, a na 26:23 przymierzył celnie dobrze dysponowany Kacper Jaśkiewicz (54 min.). Grający trener AZS AWF, Marcin Stefaniec, poprosił o czas i po wznowieniu gry trafił Daniel Szendzielorz, a Łukasz Adamiuk nie dał się pokonać Pietrzkiewiczowi. Ucierpiał po starciu rywalem Wojnecki, dwie minuty kary otrzymał w 57 minucie Wiktor Bronowski. Znowu jednak błysnął Marciniak, na szczęście bramkę zdobył na minutę przed końcem regulaminowego czasu gry Niedzielenko, na 26:25. Gdy pozostało 25 sekund do końca meczu, gorzowianie mieli piłkę, ale fatalnie podawał Mariusz Kłak i bialska drużyna jeszcze stanęła przed szansą doprowadzenia do remisu. Zostało 14 sekund, a ostatnia bramkowa akcja w meczu okazała się tą najbardziej efektowną: po wrzutce ze skrzydła Maksymczuka do piłki wyskoczył Niedzielenko i ostatecznie było 26:26, potrzebne były rzuty karne.

W konkursie karnych najpierw na 0:1 trafił Niedzielenko, następnie wyrównał Gumiński. Potem Dominik Antoniak wypalił w poprzeczkę, a na 2:1 przymierzył Michał Lemaniak. Rzut Lewalskiego obronił Krzysztof Nowicki, ale rzut Pietrzkiewicza obronił z kolei Adamiuk. Jednak Nowicki powstrzymał następnie Maksymczuka, a nie pomylił się Mateusz Wychowaniec i gorzowianie wygrali spotkanie w karnych 3:1 i sięgnęli po dwa punkty. Naszym na pocieszenie pozostał jeden punkt, ale stracili pozycję wicelidera tabeli Ligi Centralnej.  

Liga Centralna, 8. kolejka:  Budnex Stal Gorzów Wielkopolski - AZS AWF Biała Podlaska 26:26 (16:14), rzuty karne 3:1, Olimpia Medex Piekary Śląskie - Śląsk Wrocław Handball 19:30 (8:14), Nielba Wągrowiec - Zagłębie Handball Sosnowiec 29:37 (15:19), KPR Legionowo - MKS Wieluń 36:26 (16:13), Handball Stal Mielec - Warmia Energa Olsztyn 25:21 (10:12), Grot Blachy Pruszyński Anilana Łódź - KPR Autoinwest Żukowo 25:27 (12:10), Orlen Upstream SRS Przemyśl - Padwa Zamość 23:25 (13:12). 

W następnej kolejce, 26-27 listopada: AZS AWF Biała Podlaska - Olimpia Medex Piekary Śląskie, 26 listopada godzina 18, Padwa Zamość - Budnex Stal Gorzów Wielkopolski, KPR Autoinwest Żukowo - Orlen Upstream SRS Przemyśl, Warmia Energa Olsztyn - Grot Blachy Pruszyński Anilana Łódź, MKS Wieluń - Handball Stal Mielec, Zagłębie Handball Team Sosnowiec - KPR Legionowo, Śląsk Wrocław Handball - Nielba Wągrowiec.

Tabela Ligi Centralnej:

1. KPR Legionowo  8      23    260:190

2. Stal Mielec  8      20    230:206

3. AZS AWF Biała Pdl.  8      18    253:220

4. Śląsk Wrocław    8      16    247:228

5. MKS Wieluń        8      15    226:227

6. Stal Gorzów Wlkp.      8      14    212:196

7. Olimpia Piekary Śl.     8      13    230:224

8. Zagłębie Sosnowiec   8      11    233:239

9. KPR Żukowo      8      9      226:239

10. Orlen Przemyśl 8      7      227:250

11. Warmia Olsztyn 8      6      213:234

12. Padwa Zamość 8      6      187:213

13. Nielba Wągrowiec    8      6      204:248

14. Anilana Łódź     8      4      205:239


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZamów prenumeratę tygodnika Słowo Podlasia na 2026 rok
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama