Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 08:27
Reklama
Reklama baner reklamowy word biała podlaska
Reklama

Nasi trenerzy typują: Kto mistrzem świata, jak wypadnie Polska?

Jak poradzą sobie w piłkarskich mistrzostwach świata w Katarze Polacy, kto jest faworytem mistrzostw, a kto "czarnym koniem", kto może zostać królem strzelców? O to zapytaliśmy trenerów naszych trzecioligowych zespołów piłkarskich z Białej Podlaskiej i Radzynia Podlaskiego.
Nasi trenerzy typują: Kto mistrzem świata, jak wypadnie Polska?
Jak w mistrzostwach świata wypadną polscy piłkarze, w tym wychowanek AP TOP 54 Biała Podlaska, Sebastian Szymański? (z piłką)

Autor: Fot. Łączy nas piłka

Artur Renkowski, trener trzecioligowych piłkarzy Podlasia Biała Podlaska: - Myślę, że Polaków stać na wyjście z grupy, selekcjoner Czesław Michniewicz odpowiednio dobiera zawodników pod swój plan na poszczególne mecze. Choć poprzednie mistrzostwa świata pokazały, że wyjście z grupy jest dla naszej reprezentacji trudnym zadaniem. Faworytami mistrzostw są według mnie Brazylia i Argentyna, europejskie reprezentacje mają swoje kryzysy, ale ciężko to wszystko oceniać, bo było mało czasu na przygotowania do turnieju w Katarze. Dużo będzie zależało od indywidualnej dyspozycji kluczowych zawodników.  „Czarnym koniem” mistrzostw może być Serbia, a królem strzelców może zostać Leo Messi. Czy w podstawowym składzie naszej kadry powinien grać wychowanek Akademii Piłkarskiej TOP 54 Biała Podlaska, Sebastian Szymański? To zależy od koncepcji trenera Michniewicza, on wie najlepiej, jaką wystawić podstawową jedenastkę na dany mecz, w tym na ten pierwszy z Meksykiem. Szymański to zawodnik na europejskim poziomie, którego grę przyjemnie się ogląda i oby wypadł na mundialu jak najlepiej.

PRZECZYTAJ TEŻ: Mundial. Katar już przeszedł do piłkarskiej historii

Mikołaj Raczyński, trener trzecioligowych piłkarzy Orląt Spomlek Radzyń Podlaski: - Planowałem wcześniej, że polecę do Kataru na mistrzostwa świata, ale zweryfikowałem ostatecznie swoje plany. Polecę w tym czasie jednak do Portugalii, na kurs trenerski, zdecydowałem, że zainwestuję w swój rozwój. Jak oceniam szanse Polaków na mundialu? Chciałbym bardzo, żeby wyszli z grupy, trzymam mocno kciuki, chociaż będzie ciężko. Może być tak, że o wyjściu z grupy rozstrzygnie już pierwszy mecz z Meksykiem, ale też wiele osób bagatelizuje możliwości naszego kolejnego przeciwnika, Arabii Saudyjskiej, a to naprawdę groźny przeciwnik, ma swój pomysł na granie, to nie będzie żaden spacerek, trzeba będzie wznieść się na naprawdę wysoki poziom, by pokonać tego rywala. Faworytami mistrzostw świata są według mnie Argentyna i Brazylia, te zespoły na papierze wydają się najmocniejsze. Ja poza Polską będę też kibicował Portugalii, szkoda, że nie ma Włochów, bo też bym im kibicował. „Czarny koń” mistrzostw? Niech będzie nim Polska. A jeśli chodzi o króla strzelców mistrzostw świata, to niestety wypadł z gry z powodu kontuzji Karim Benzema, więc może Christiano Ronaldo w swoim ostatnim mundialu w karierze? Trzymam też kciuki, żeby jak najwięcej bramek zdobył Robert Lewandowski.

Przypomnijmy, że Polacy powalczą na mundialu w jednej grupie z rywalami z Meksyku (mecz 22 listopada o godzinie 17 czasu polskiego), Arabii Saudyjskiej (26 listopada, godzina 14) i Argentyny (30 listopada, godzina 20).  

SPRAWDŹ TAKŻE:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama