Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 grudnia 2025 13:18
Reklama baner reklamowy word biała podlaska
Reklama

Podczas remontu dachu spadł z wysokości 6 metrów

Do nieszczęśliwego wypadku doszło na terenie jednego z zakładów produkcyjnych w Międzyrzecu Podlaskim. Podczas remontu dachu, mężczyzna spadł z wysokości ok. 6 metrów. Strażacy i ratownicy ewakuowali poszkodowanego za pomocą wózka widłowego.
Podczas remontu dachu spadł z wysokości 6 metrów
Do nieszczęśliwego wypadku doszło na terenie jednego z zakładów produkcyjnych w Międzyrzecu Podlaskim. Podczas remontu dachu, mężczyzna spadł z wysokości ok. 6 metrów. Strażacy i ratownicy ewakuowali poszkodowanego za pomocą wózka widłowego

Źródło: KM PSP w Białej Podlaskiej

W  środę 29 marca, doszło do nieszczęśliwego wypadku w Międzyrzecu Podlaskim. Na terenie jednego z zakładów produkcyjnych, podczas wykonywania prac remontowych, z dachu spadł jeden z pracowników. Mężczyzna spadł z wysokości ok. 6 metrów.

Służby otrzymały informację o zdarzeniu ok. godz. 10:20. 

PRZECZYTAJ: Świąteczne wydanie Słowa Podlasia już gotowe! Sprawdźcie, o czym piszemy

"Po przybyciu na miejsce zdarzenia zastępów straży, KDR (kierujący działaniami ratowniczymi przyp. red.) stwierdził, że mężczyzna spadł z dachu z wysokości około 6 m na niższy dach nad wejściem do budynku produkcyjnego" – przekazuje Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Białej Podlaskiej. 

Do wypadku doszło w Międzyrzecu Podlaskim, na terenie jednego z zakładów produkcyjnych (fot. KM PSP w Białej Podlaskiej)

Mężczyzna po upadku był przytomny. Na miejsce przybył też Zespół Ratownictwa Medycznego, który zajął się poszkodowanym. "Działania zastępów straży pożarnej polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, pomocy dla ZRM w stabilizacji poszkodowanego na noszach typu deska. Z uwagi na stan poszkodowanego odstąpiono od zasad powszechnie uznanych za bezpieczne i przeprowadzono ewakuację  na noszach przy pomocy wózka widłowego" – przekazują strażacy. Poszkodowany został przetransportowany do karetki pogotowia ratunkowego i została mu udzielona dalsza pomoc.

CZYTAJ TEŻ: 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

set 05.04.2023 11:21
W stanach jak coś takiego widzi adwokat to biegnie i wręcza poszkodowanemu swoją wizytówkę, bo samo się nic nie dzieje.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: por. NosTreść komentarza: Dlatego, że po białoruskiej stronie Bugu polskie prawo nie działa, geniuszu.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 22:57Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: Cezary WędkarzTreść komentarza: A dlaczego nie karaja szarpakowcow po Białoruskiej stronie Bugu . Ich też powinien polski sąd ukarać. Polska policja i straż graniczna powinna narobić zdjęć tych szarpakowców po Białoruskiej stronie. Pojechać na Białoruś złapać ich przywieść do Polski i surowo ukarać.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 17:44Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: magister blokersTreść komentarza: A co tam w twojej śmiesznej budzie w Ortelu? Nie rozpadła się?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 15:16Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: ???? - maniaku,Treść komentarza: A co trzeba mieć w głowie, aby pochwalać kradzież samochodu?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 10:17Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: por. NosTreść komentarza: Przecież powinien mieć zabrane prawo jazdy i ponownie powinien być skierowany na kurs prawa jazdy . Ale najpierw na badania do lekarza . Przecież już w podstwówce uczą dzieci że nie zostawia się w aucie kluczyków i na dodatek włączony silnik . Matko strach na ulicę wychodzić .Data dodania komentarza: 18.12.2025, 08:13Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama