Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 08:04
Reklama
Reklama baner reklamowy word biała podlaska
Reklama

Uwierzyła oszustowi z portalu randkowego i straciła ponad ćwierć miliona!

Mieszkanka Lublina została oszukana przez mężczyznę, poznanego na portalu randkowym. Ten wmawiał jej, że został niesłusznie zatrzymany za przemyt złota i potrzebuje pieniędzy, by "wszystko wyjaśnić". Kobieta przelała na jego konto łącznie... ponad ćwierć miliona złotych!
Uwierzyła oszustowi z portalu randkowego i straciła ponad ćwierć miliona!
Mieszkanka Lublina została oszukana przez mężczyznę, poznanego na portalu randkowym. Kobieta przelała na jego konto łącznie ponad ćwierć miliona złotych!

Źródło: Pexels/poglądowe

Do lubelskiej policji zgłosiła się 53-letnia mieszkanka Lublina. 

Kobieta została oszukana przez mężczyznę, poznanego na jednym z portali randkowych. Nowy znajomy miał mieszkać w Londynie i szybko zyskał sympatię lublinianki. 53-latka regularnie się z nim kontaktowała, a w pewnym momencie rozmowy zaczęły dotyczyć kwestii finansowych. Mężczyzna twierdził, że został zatrzymany za przemyt złota i potrzebuje pieniędzy, aby wyjść na wolność i wszystko wyjaśnić. 

Niestety mieszkanka Lublina zaślepiona fałszywymi historiami zaczęła przekazywać mu kwoty. Łącznie wykonała 20 przelewów na sumę ponad 250 tysięcy złotych. Straciła oszczędności i zaciągnęła pożyczki – informuje nadkomisarz Kamil Gołębiowski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. 

CZYTAJ TEŻ: 

Policjanci poszukują oszusta. Przypominamy, aby nigdy nie ulegać emocjom w kontaktach z nieznajomymi, szczególnie jeżeli w tle pojawiają się kwestie finansowe. Jak pokazują ostatnie wydarzenia, oszustwa metodą na „Nigeryjczyka” stają się coraz bardziej popularne. Pamiętajmy o tym, że internet daje dużą anonimowość i osoba siedząca po drugiej stronie monitora nie musi być tym, za kogo się podaje – podkreśla rzecznik policji.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama