Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 09:22
Reklama
Reklama
Reklama

Dwa śmiertelne wypadki na krajowej dwójce

69-letnia piesza nie miała żadnych szans, wpadając wprost pod koła rejsowego busa w Rogoźniczce. Kobieta przechodziła przez jezdnię w miejscu niedozwolonym. Do tragicznego wypadku w środę (8 listopada) wieczorem doszło również w Małaszewiczach Małych, gdzie po dachowaniu bmw zginął 42-letni kierowca.
Dwa śmiertelne wypadki na krajowej dwójce

Do pierwszego wypadku doszło przed godziną 18 na trasie E30 w Rogoźniczce. 69-letnia kobieta weszła na jezdnię wprost pod nadjeżdżającego od strony Międzyrzeca Podlaskiego busa należącego do jednej z firm transportowych obsługującej kursy na tej trasie.

 – Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący busem marki Mercedes, 46-letni mieszkaniec Włodawy,  potrącił pieszą. Mężczyzna był trzeźwy. Jak ustalili mundurowi 69-letnia mieszkanka gminy Międzyrzec Podlaski przechodziła przez jezdnię poza przejściem dla pieszych, w miejscu do tego nieprzeznaczonym. W wyniku odniesionych obrażeń piesza zmarła na miejscu zdarzenia – informuje Barbara Salczyńska-Pyrchla, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej.

Dwie godziny później, około godz. 20 doszło do kolejnego wypadku na tej samej trasie, tym razem w miejscowości Małaszewicze Małe.

- Kierujący samochodem marki BMW, 42-letni mieszkaniec Terespola, na prostym odcinku drogi, z nieznanych przyczyn zjechał na lewą stronę jezdni. Po tym auto dachowało. Mężczyzna z obrażeniami ciała przewieziony został do szpitala, gdzie zmarł - mówi rzecznik bialskiej Policji.

Policjanci ustalają wszystkie okoliczności zdarzenia i po raz kolejny apelują o bezpieczną jazdę, zwłaszcza po zmroku, w okolicach przejść dla pieszych i w terenie zabudowanym.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama