Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 19 maja 2024 15:57
Reklama
Reklama baner reklamowy word biała podlaska

Wiktor wyleciał do USA, by "naprawić" jego malutkie serce

Dzisiaj (5 października) rano Wiktorek Zawadzki wsiadł z rodziną do samolotu i wyleciał do USA, gdzie czeka go pierwsza z dwóch operacji serca. Czekał na nią długo, miała być w sierpniu, ale stan zdrowia chłopca na to nie pozwolił. Wreszcie się udało.
Wiktor wyleciał do USA, by "naprawić" jego malutkie serce
5 października rano Wiktorek Zawadzki wsiadł z rodziną do samolotu i wyleciał do USA gdzie czeka go pierwsza z dwóch operacji serca. Czekał na nią długo

Źródło: Karolina Zawadzka (fb)

"Z pamiętnika mamy Wiktora. 05.10.2023. Jeden z najwspanialszych dni z trzech lat walki o życie mojego synka, który był moim marzeniem. Dzień wylotu na operację. Jestem szczęśliwa i brakuje mi słów, którymi mogłabym wyrazić swoją wdzięczność za pomoc w ratowaniu życia mojego małego skarba. To dzięki Wam nasze anioły. Oprócz radości jest też we mnie smutek, będziemy bardzo tęsknić za naszą rodziną, która zostaje w Polsce, nutka lęku o to, czy wszystko pójdzie dobrze też jest, ale przywołuje same pozytywne myśli. Odsuwamy złe myśli na bok i cieszymy się wspólnymi chwilami przed wylotem. Bardzo dziękuję wszystkim za okazane wsparcie i pomoc Wiktorowi” – napisała w środę 4 października na swoim profilu facebookowym Karolina Zawadzka, mama Wiktorka, któremu kibicujemy już wiele miesięcy w walce o leczenie w klinice Stanford.

Dziś rano Wiktorek siedział już w samolocie do USA – zdrowy i gotów do drogi po szansę na życie, którego w kraju nikt nie był w stanie rodzinie zagwarantować. By dać Wiktorowi szansę na zdrowie, najbliżsi założyli zbiórkę na SIEPOMAGA, by zebrać 16 mln zł (!). Na tyle wyliczono koszt dwóch operacji, które chłopczyk musi przejść za oceanem i transport medyczny. Na koncie zbiórki jest ponad 10 mln zł, co pozwoliło na rozpoczęcie leczenia i wylot Wiktora na pierwszą operację. Jej termin pierwotnie wyznaczono na 3 sierpnia, wówczas wylot nie doszedł do skutku z powodu stanu zdrowia Wiktora. – Tydzień przed wylotem Wiktorek się rozchorował i trzeba było wszystko przełożyć – informowała wówczas pani Karolina.

Kolejny termin zabiegu wyznaczono na 24 października. Tym razem Wiktor był gotowy. Trzy dni przed wyjazdem przeszedł jeszcze badania kontrolne, które potwierdziły, że jest zdrowy. Wylot do USA stał się więc faktem.

Przypomnijmy. Trzyletni obecnie Wiktorek Zawadzki urodził się z wadą określaną HLHS (hipoplastic left heart syndrome), to zespół niedorozwoju lewego serca. Wiktorek żyje praktycznie z połową serduszka. Pierwszą operację chłopczyk przeszedł w pierwszym miesiącu swojego życia. Na oddziale kardiologii Wiktorek przebywał aż do kwietnia 2021 r. W międzyczasie walczył z kolejnym zakażeniem sepsą oraz przeszedł 3 cewnikowania serduszka. Podczas trzeciego cewnikowania doszło do powikłań. Gdy jego stan się poprawił, kolejne miesiące spędził w klinice kardiologii. 

PRZECZYTAJ TEŻ:

W tym czasie doszło do kolejnego zakażenia sepsą i dwukrotnych bradykardii serca, przez które Wiktor musiał być reanimowany, co wiązało się z kolejnym pobytem na OIOM-ie. Po ponownym powrocie Wiktorka na oddział kardiologii rodzice usłyszeli, że nie kwalifikuje się do 3 etapu operacji serca, przewidzianego dla jego wady, oraz że krążenie oboczne jest zbyt duże i ryzyko jest zbyt wielkie, by je zamknąć, Wówczas rodzina zdecydowała się na szukanie szans na leczenie za granicą i założenie zbiórki na ten cel.

Rodzina wciąż prowadzi zbiórkę, bo na drugą operację Wiktora potrzeba będzie jeszcze 6 mln zł. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: jaTreść komentarza: ruscyData dodania komentarza: 18.05.2024, 20:58Źródło komentarza: Trwa drugi dzień akcji gaśniczej lasu w Wiskach. Czy to podpalenie?Autor komentarza: zodowolonyTreść komentarza: Super, koniec obstrukcji, niech nie wracaja.Data dodania komentarza: 18.05.2024, 20:52Źródło komentarza: Biała Samorządowa kończy dotychczasową działalnośćAutor komentarza: Clark GriswaldTreść komentarza: Brakuje najważniejszej informacji: czy Łoś był trzeźwy. Brakuje też innej, kto został ukarany mandatem karnym? Łoś, leśniczy, nieboszczyk przed zarejestrowaniem zgonu w USC?Data dodania komentarza: 17.05.2024, 14:54Źródło komentarza: Tragiczny finał zderzenia z łosiem. Nie żyje mężczyznaAutor komentarza: Rafuś Bezpłodny MyśliwyTreść komentarza: Jest tych łosiów zatrzęsienie . Dlaczego ta cała zgraja Myśliwców (myśliwych ) nie strzela do Łosiów a ich mięso nie wpier*ala w kiełbasy ? Zapewne dlatego , że mięso łosia jest nie dobre na kiełbasy lepiej sptrzelić sarenkę i dziczka . Nie strzelają dlatego , że jest zakaz strzelania do łosi ale jest też zakaz strzelania do jeleni patrząc przez noktowizor a niektórzy strzelają . Dlatego jeżdzę w nocy przez tereny leśne max 60 km/h .Data dodania komentarza: 17.05.2024, 12:55Źródło komentarza: Tragiczny finał zderzenia z łosiem. Nie żyje mężczyznaAutor komentarza: grażynaTreść komentarza: już dawno tą babe powinni wyrzucić a kontrole to powinna przeprowadzić prokuraturaData dodania komentarza: 17.05.2024, 02:03Źródło komentarza: Prezydent wypowiedział pracę dyrektorce MOPS
Reklama
Reklama