Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 19 maja 2024 20:12
Reklama
Reklama

Wywiad Słowa z Grzegorzem Szupilukiem: Nie żałuję, że piszę wiersze

Z Grzegorzem Szupilukiem poetą i poliglotą o tym, czym jest dla niego poezja, o najważniejszym tomiku, co oznacza dla niego sukces, początkach podróży z poezją z okazji benefisu 25-lecia pracy twórczej rozmawia Anna Chodyka.
Wywiad Słowa z Grzegorzem Szupilukiem: Nie żałuję, że piszę wiersze
Z Grzegorzem Szupilukiem poetą i poliglotą o tym, czym jest dla niego poezja, o najważniejszym tomiku, co oznacza dla niego sukces, początkach podróży z poezją z okazji benefisu 25-lecia pracy twórczej rozmawia Anna Chodyka

Autor: Marek Zubik

Czym jest dla ciebie poezja?

Poezja to wędrowanie po duszy, wyrażanie swojej wrażliwości, pisanie o rzeczach ważnych dla człowieka. 

Jakie wartości starasz się wyrazić w swojej poezji?

Kiedy czasy są spokojne piszę o miłości, o samotności. Ważne jest dla mnie dobro i prawda. W czasach trudnych wyrażam nie zgodę na konformizm i obłudę. Podejmuje się walki piórem o wolność i podstawowe wartości. 

Który z wydanych tomików poezji jest dla ciebie najważniejszy i dlaczego?

Najważniejszy jest dla mnie ostatni tomik, który wydałem pt. “Przebłyski słońca”, gdyż podsumowuję w nim moją pracę i przemyślenia, które przez ostatnie 25 lat przeżyłem z piórem. Tak jak podróżnik jeździ po całym świecie i poznaje różne kultury, tak ja podróżuję po duszy człowieka i mam bagaż doświadczeń. 

Co dla ciebie oznacza sukces?

Sukces dla mnie jako poety jest wtedy, kiedy czytam wiersz, a ludzie biją mi brawo. Bardziej cenię sobie satysfakcję niż sukces. Satysfakcja jest dla mnie tym, że nie przeżyłem życia od tak, od machnięcia ręki, ale pisałem o ważnych sprawach, odpowiadałem na istotne pytania, a jak nie umiałem odpowiedzieć, przynajmniej stawiałem pytania. 

Czy często poprawiasz swoje wiersze?

Rozmawiałem o tym z moim przyjacielem Andrzejem Halickim, on powiedział, że prawie wszyscy poeci poprawiają swoje wiersze, nawet najwięksi. Najczęściej piszę szkic wiersza jednego dnia, a kolejnego przepisuje utwór do komputera i wtedy robię poprawki. 

Jak się rozpoczęła twoja podróż z poezją?

Moja przygoda rozpoczęła się w liceum, kiedy się bardzo zakochałem w pewnej osobie. Wtedy pomyślałem, że mogę przekazać coś ważnego dla świata. Byłem zdeterminowany żeby nie pisać do szuflady, tylko opublikować, to co stworzyłem. Pierwszy tomik nosił tytuł “Cisza nawróconych kruków” i było to świeże spojrzenie bardzo młodego człowieka na świat. 

Co lub kto jest dla ciebie inspiracją?

Moją inspiracją jest życie. Jestem jak fotograf, chodzę i robię zdjęcia, tylko metafizyczne. Inspirują mnie ważne momenty w życiu mojego kraju, kiedy ludzie protestują. Staram się obserwować rzeczywistość i utrwalać najważniejsze momenty. 

Czy znasz swoje wiersze na pamięć?

Znam tylko jeden wiersz, który napisałem po angielsku. Jednak, jeśli ktoś mi przeczyta wers, wiem, że pochodzi z jednego z moich wierszy. Napisałem ponad 300 wierszy. 

Powiedziałeś, jak ostatnio rozmawialiśmy, że “nie taczasz się w czerni” czyli unikasz pesymistycznych metafor, dlaczego?Staram się być realistą, ale też chcę wspomagać dobre uczucia w człowieku. 

Czy to, co się dzieje w kraju i na świecie wpływa na twoją poezję?

Tak, bardzo wpływa. Na moim benefisie przeczytałem wiersz inspirowany wyborami w Polsce, a słuchacze wstali i bili mi brawo. To było bardzo miłe, dla mnie jako poety i Polaka. 

Minęło 25-lat twojej twórczości, jakbyś podsumował ten okres?

Na pewno nie żałuję, że piszę wiersze. Przez ostatnie 25 lat zadawałem ważne pytania, stawiałem dylematy moralne, ale też wyrażałem piękne momenty w moim życiu. Po to jest poeta, by wszystkie barwy rzeczywistości wyraził głębiej, by pokazać niebo bardziej błękitne, a krew bardziej czerwoną. To, że pisze daje mi spokój ducha i empatię do ludzi. Dzięki mojej poezji poznałem wspaniałe osoby np. z Bialskiego Klubu Literackiego “Maksyma”. Pogłębiłem też przyjaźń z moim bratem Maciejem, który jest obiektywnym krytykiem mojej poezji.   

PISZEMY TAKŻE:

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: jaTreść komentarza: ruscyData dodania komentarza: 18.05.2024, 20:58Źródło komentarza: Trwa drugi dzień akcji gaśniczej lasu w Wiskach. Czy to podpalenie?Autor komentarza: zodowolonyTreść komentarza: Super, koniec obstrukcji, niech nie wracaja.Data dodania komentarza: 18.05.2024, 20:52Źródło komentarza: Biała Samorządowa kończy dotychczasową działalnośćAutor komentarza: Clark GriswaldTreść komentarza: Brakuje najważniejszej informacji: czy Łoś był trzeźwy. Brakuje też innej, kto został ukarany mandatem karnym? Łoś, leśniczy, nieboszczyk przed zarejestrowaniem zgonu w USC?Data dodania komentarza: 17.05.2024, 14:54Źródło komentarza: Tragiczny finał zderzenia z łosiem. Nie żyje mężczyznaAutor komentarza: Rafuś Bezpłodny MyśliwyTreść komentarza: Jest tych łosiów zatrzęsienie . Dlaczego ta cała zgraja Myśliwców (myśliwych ) nie strzela do Łosiów a ich mięso nie wpier*ala w kiełbasy ? Zapewne dlatego , że mięso łosia jest nie dobre na kiełbasy lepiej sptrzelić sarenkę i dziczka . Nie strzelają dlatego , że jest zakaz strzelania do łosi ale jest też zakaz strzelania do jeleni patrząc przez noktowizor a niektórzy strzelają . Dlatego jeżdzę w nocy przez tereny leśne max 60 km/h .Data dodania komentarza: 17.05.2024, 12:55Źródło komentarza: Tragiczny finał zderzenia z łosiem. Nie żyje mężczyznaAutor komentarza: grażynaTreść komentarza: już dawno tą babe powinni wyrzucić a kontrole to powinna przeprowadzić prokuraturaData dodania komentarza: 17.05.2024, 02:03Źródło komentarza: Prezydent wypowiedział pracę dyrektorce MOPS
Reklama
Reklama