Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 grudnia 2025 13:25
Reklama
Reklama

Coraz więcej osób wybiera kremację. Powód leży w kieszeni Polaków: koszty pogrzebu

Koszty usług pogrzebowych szybko rosną. I to w całym kraju. Niektórzy, żeby zaoszczędzić, zamiast tradycyjnego pochówku wybierają kremację.
Coraz więcej osób wybiera kremację. Powód leży w kieszeni Polaków: koszty pogrzebu
Koszty usług pogrzebowych szybko rosną. I to w całym kraju. Niektórzy, żeby zaoszczędzić, zamiast tradycyjnego pochówku wybierają kremację

Autor: Canva

Marek Cichewicz, prezes Grupy Klepsydra, w rozmowie z agencją Newseria Biznes zwrócił uwagę na wyższe koszty zatrudniania pracowników domów pogrzebowych, wzrost cen trumien, urn oraz innych akcesoriów potrzebnych do pożegnania zmarłego. Różnice w cenach są zauważalne w całym kraju.

Coraz więcej kremacji

W ciągu niespełna 15 lat liczba krematoriów w Polsce wzrosła z 10 do 86. Obecnie kremacje stanowią około 40 proc. wszystkich pochówków w kraju, a w większych miastach odsetek ten sięga 60 proc. Z czego to wynika?

Z jednej strony – uważa Cichewicz – z problemów z dostępnością miejsc na cmentarzach, a z drugiej – z niższych kosztów związanych z obsługą przy wyborze urny zamiast trumny. Koszt kremacji w Polsce waha się między 500 a 900 zł (to opłata wyłącznie za spopielenie).

Zasiłek pogrzebowy to dużo za mało

Rodziny zmarłych mogą liczyć na finansowe wsparcie w związku z pogrzebem – otrzymują zasiłek pogrzebowy w wysokości 4 tys. zł. I chociaż koszty pogrzebu rosną z roku na rok, to zasiłek od 12 lat utrzymuje się na stałym poziomie. 

Tymczasem – jak podkreślił Cichewicz – średni koszt standardowego pochówku oscyluje dziś w granicach 7-10 tys. zł, nie licząc opłat za miejsce na cmentarzu. W większych miastach mogą to być już kwoty rzędu kilkunastu tysięcy złotych. 

Analiza przeprowadzona przez rankomat.pl pokazuje, że koszt podstawowej usługi pogrzebowej w 10 polskich miastach waha się od 8300 zł w Poznaniu do 10400 zł w Warszawie. To o ok. 20 proc. więcej niż jeszcze kilka lat temu. Między tymi granicznymi wartościami znajdują się Szczecin, Gdańsk, Wrocław, Olsztyn, Katowice, Łódź, Kraków i Rzeszów.

WARTO PRZECZYTAĆ:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZamów prenumeratę tygodnika Słowo Podlasia na 2026 rok
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: por. NosTreść komentarza: Dlatego, że po białoruskiej stronie Bugu polskie prawo nie działa, geniuszu.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 22:57Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: Cezary WędkarzTreść komentarza: A dlaczego nie karaja szarpakowcow po Białoruskiej stronie Bugu . Ich też powinien polski sąd ukarać. Polska policja i straż graniczna powinna narobić zdjęć tych szarpakowców po Białoruskiej stronie. Pojechać na Białoruś złapać ich przywieść do Polski i surowo ukarać.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 17:44Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: magister blokersTreść komentarza: A co tam w twojej śmiesznej budzie w Ortelu? Nie rozpadła się?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 15:16Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: ???? - maniaku,Treść komentarza: A co trzeba mieć w głowie, aby pochwalać kradzież samochodu?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 10:17Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: por. NosTreść komentarza: Przecież powinien mieć zabrane prawo jazdy i ponownie powinien być skierowany na kurs prawa jazdy . Ale najpierw na badania do lekarza . Przecież już w podstwówce uczą dzieci że nie zostawia się w aucie kluczyków i na dodatek włączony silnik . Matko strach na ulicę wychodzić .Data dodania komentarza: 18.12.2025, 08:13Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama