Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 grudnia 2025 13:22
Reklama
Reklama

Listonosz, policjant, prokurator. Oszukana seniorka straciła 20 tys. zł

20 tysięcy złotych straciła 79-latka z Białej Podlaskiej, która uwierzyła, że rozmawia z policjantem z Centralnego Biura Śledczego Policji. Oszuści kontaktowali się z nią również jako listonosz i prokurator.
Listonosz, policjant, prokurator. Oszukana seniorka straciła 20 tys. zł
20 tysięcy złotych straciła 79-latka z Białej Podlaskiej, która uwierzyła, że rozmawia z policjantem z Centralnego Biura Śledczego Policji

Źródło: Pixabay.com/poglądowe

Bialscy policjanci otrzymali zgłoszenie o oszustwie na szkodę 79-latki. Kobieta została oszukana przez mężczyznę, podającego się za funkcjonariusza Centralnego Biura Śledczego Policji. 

Najpierw na jej telefon stacjonarny zadzwonił nieznajomy, podający się za listonosza. Prosił, by bialczanka nie wychodziła z mieszkania, gdyż chce jej dostarczyć list polecony z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Po chwili kobieta odebrała drugi telefon. Tym razem zadzwonił do niej mężczyzna, który przedstawił się jako policjant CBŚP. Zapytał, czy ktoś wcześniej kontaktował się z nią w sprawie rzekomej korespondencji. Dodał, że była to próba oszustwa, a pieniądze które posiada seniorka są zagrożone. 

By potwierdzić tę informację, prosił ją o wybranie numeru 112, co też kobieta zrobiła. Tym razem rozmawiający z nią mężczyzna przedstawił się jako prokurator. Potwierdził przekazane jej wcześniej informacje. Poprosił też o to, by z domu seniorki wyszła jej siostra, która właśnie ją odwiedziła.

W trakcie rozmowy mężczyzna wypytał pokrzywdzoną, jaką kwotę gotówki przechowuje w domu. Twierdził, że trzeba ją właściwie zabezpieczyć. Kobieta miała przekazać pieniądze „funkcjonariuszowi”, który za chwilę ją odwiedzi. Niestety postąpiła zgodnie ze wskazówkami, przekazując oszczędności nieznajomemu. Po spisaniu numerów banknotów miał je zwrócić. Kiedy tak się nie stało, 79-latka zrozumiała, że padła ofiara oszustwa. Kobieta przekazała sprawcom 20 tysięcy złotych – relacjonuje nadkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej. 

Policja ustala wszystkie okoliczności zdarzenia oraz apeluje o rozwagę w kontaktach z nieznajomymi. Policja nigdy telefonicznie nie informuje o prowadzonych przez siebie sprawach i nigdy nie prosi o przekazanie informacji o miejscu gromadzenia pieniędzy, liczbie kont czy wysokości zgromadzonych pieniędzy. Nigdy nie prosi o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie ani też nie prosi o zaangażowanie naszych pieniędzy do jakiejkolwiek akcji! – podkreśla rzeczniczka bialskiej komendy. 

Dodaje, by bliscy osób starszych rozmawiali ze swoimi rodzicami bądź dziadkami o czyhających zagrożeniach ze strony oszustów. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: por. NosTreść komentarza: Dlatego, że po białoruskiej stronie Bugu polskie prawo nie działa, geniuszu.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 22:57Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: Cezary WędkarzTreść komentarza: A dlaczego nie karaja szarpakowcow po Białoruskiej stronie Bugu . Ich też powinien polski sąd ukarać. Polska policja i straż graniczna powinna narobić zdjęć tych szarpakowców po Białoruskiej stronie. Pojechać na Białoruś złapać ich przywieść do Polski i surowo ukarać.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 17:44Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: magister blokersTreść komentarza: A co tam w twojej śmiesznej budzie w Ortelu? Nie rozpadła się?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 15:16Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: ???? - maniaku,Treść komentarza: A co trzeba mieć w głowie, aby pochwalać kradzież samochodu?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 10:17Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: por. NosTreść komentarza: Przecież powinien mieć zabrane prawo jazdy i ponownie powinien być skierowany na kurs prawa jazdy . Ale najpierw na badania do lekarza . Przecież już w podstwówce uczą dzieci że nie zostawia się w aucie kluczyków i na dodatek włączony silnik . Matko strach na ulicę wychodzić .Data dodania komentarza: 18.12.2025, 08:13Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama