Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 29 kwietnia 2024 13:50
Reklama
Reklama

Wola Osowińska minimalnie gorsza w zaległościach.

W sobotę w ramach zaległego spotkania II ligi lubelskiej tenisa stołowego UKS Wola Osowińska, przegrała u siebie z Grot-Michał Werbkowice 4:6.
Wola Osowińska minimalnie gorsza w zaległościach.
Łukasz Bernat i spółka byli blisko zdobycia przynajmniej jednego punktu.

Autor: facebook

UKS Wola Osowińska – Grot-Michał Werbkowice 4:6

Wola: Bernat 1,5, Olech 1,5, Drewienkowski 1, Wierzbicki.

W sobotę Wola Osowińska odrabiała zaległości z poprzedniej kolejki. Blisko zdobycia przynajmniej punktu byli tenisiści z Woli Osowińskiej. Przed dwoma ostatnimi pojedynkami na tablicy widniał remis 4:4. Niestety mimo że wydawać się mogło, że przynajmniej jeden punkt powinien zostać zdobyty, te dwa ostatnie starcia zakończyły się wygranymi zawodników z Werbkowic. 

- Zabrakło punktów w ostatnich grach. Wielka szkoda, bo remis mieliśmy na wyciągnięcie ręki. Po deblach remisowaliśmy 3:3, niestety z kolejnych czterech gier wygraliśmy tylko jedną i musieliśmy przełknąć gorycz porażki – powiedział Łukasz Bernat zawodnik Woli Osowińskiej.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama