Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 13 maja 2024 02:42
Reklama
Reklama Baner reklamowy - warsztat samochodowy - pogotowie

Oddała oszustom 12 tys. zł. Zostawiła reklamówkę pod drzwiami

Oszuści wciąż atakują. Przekonała się o tym 75-latka, która odebrała telefon od nieznajomej podającej się na pracownicę banku. Oszustka twierdziła, że gotówka, którą seniorka trzyma w domu jest zagrożona i trzeba ją zabezpieczyć. W tym celu miała wystawić reklamówkę z banknotami za drzwi, co uczyniła. Straciła 12 tys. zł.
Oddała oszustom 12 tys. zł. Zostawiła reklamówkę pod drzwiami
Oszuści wciąż atakują. Przekonała się o tym 75-latka, która odebrała telefon od nieznajomej podającej się na pracownicę banku. Oszustka twierdziła, że gotówka, którą seniorka trzyma w domu jest zagrożona i trzeba ją zabezpieczyć. W tym celu miała wystawić reklamówkę z banknotami za drzwi, co uczyniła. Straciła 12 tys. zł

Autor: KMP Biała Podlaska

Jak informuje nadkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla z KMP w Białej Podlaskiej, 6 lutego, po południu bialscy policjanci otrzymali zgłoszenie dotyczące oszustwa na szkodę 75-latki. 

–  Z relacji pokrzywdzonej wynikało, że kilka dni wcześniej skontaktowała się z nią kobieta podająca się za pracownika banku. Twierdziła, że uzyskała informację, z której wynika, że oszczędności jakie seniorka trzyma w domu są zagrożone, z uwagi na fakt, iż w okolicy grasują złodzieje, którzy planują okraść jej mieszkanie. Choć początkowo kobieta nie chciała informować o osiadanych oszczędnościach, jednak w trakcie trwającej kilka godzin rozmowie dała się przekonać –  podaje oficer prasowy.

Przekazuje, ż oszustka dodała, że jedynym sposobem na ochronę pieniędzy jest przekazanie ich wskazanej osobie. –  Pokrzywdzona zgodnie ze wskazówkami przygotowała posiadaną w domu gotówkę, włożyła ją do reklamówki i pozostawiła na wycieraczce przed drzwiami wejściowymi. Po tym miała je zamknąć i odsunąć się od nich –  mówi nadkomisarz.

Dodaje, że 75-latka postąpiła zgodnie ze wskazówkami. Bardzo szybko zorientowała się, że torba zniknęła. Łupem sprawcy padły pieniądze w kwocie 12 tys. zł. Przez cały ten czas pokrzywdzona rozmawiała z rzekomą pracownicą, która odradzała jej kontakt z policją twierdząc, że oni sami zajmą się wszystkim.

Oficer prasowy wyjaśnia, że teraz oszustów szukają bialscy policjanci. 

–  Przy tej okazji apelujemy o rozwagę podczas kontaktów z nieznajomymi. Zanim podejmiemy jakiekolwiek kroki upewnijmy się, że dana osoba jest rzeczywiście tym za kogo się podaje. Oszuści wykorzystują ludzką ufność, otwartość i szczere intencje. Nasza czujność i ograniczone zaufanie może uchronić nas przed nieuczciwymi ludźmi, którzy próbują wyłudzić pieniądze. Apelujemy również do bliskich osób starszych- porozmawiajcie ze swoimi rodzicami bądź dziadkami o czyhających zagrożeniach ze strony takich osób. Wypłyńcie państwo na osoby starsze, by kontaktowały się z wami i pytały o radę. To najczęściej wystarczy by nie paść ofiarą oszusta –  podsumowuje nadkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama