Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 9 maja 2024 17:22
Reklama
Reklama

Przez rok okradał pracodawcę. Grozi mu 5 lat więzienia

Bialscy policjanci zatrzymali 27-latka podejrzanego o szereg kradzieży na szkodę swojego pracodawcy. Proceder trwał przez cały ubiegły rok, a łupem amatora cudzego mienia padały kleje, taśmy i inny asortyment, który regularnie sprzedawany był na aukcjach internetowych. Wartość strat wyniosła niemal 3,5 tys. zł. Mężczyzn usłyszał już zarzuty i przyznał się do winy. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Przez rok okradał pracodawcę. Grozi mu 5 lat więzienia
Bialscy policjanci zatrzymali 27-latka podejrzanego o szereg kradzieży na szkodę swojego pracodawcy. Proceder trwał przez cały ubiegły rok, a łupem amatora cudzego mienia padały kleje, taśmy i inny asortyment, który regularnie sprzedawany był na aukcjach internetowych. Wartość strat wyniosła niemal 3,5 tys. zł. Mężczyzn usłyszał już zarzuty i przyznał się do winy. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności

Autor: KMP Biała Podlaska

Jak informuje nadkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla z KMP w Białej Podlaskiej, bialscy policjanci zwalczający przestępczość przeciwko mieniu uzyskali informację, z której wynikało, że 27-letni mieszkaniec powiatu podejrzewany jest o szereg drobnych kradzieży asortymentu wykorzystywanego w jego zakładzie pracy. - Łupem „amatora cudzego mienia” padały m.in. kleje i taśmy, wiertła czy noże tapicerskie, a proceder trwał przez cały ubiegły rok. Sprawa ta nie została jeszcze zgłoszona organom ścigania - podaje oficer prasowy.

Dodaje, że skradzione przedmioty były wystawiane i sprzedawane na portalu internetowym. Funkcjonariusze  potwierdzili posiadane informacje. Powstałe straty zostały wycenione przez pokrzywdzonego na kwotę około 3,5 tys. zł.

- W trakcie prowadzonych czynności policjanci zatrzymali 27-latka oraz zabezpieczyli znajdujące się w jego domu przedmioty prawdopodobnie pochodzące również z kradzieży. Mężczyzna usłyszał zarzuty i przyznał się do winy. O jego dalszym losie zadecyduje sąd. Kradzież zagrożona jest karą do 5 lat pozbawienia wolności - wskazuje nadkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama