Przyjęło się, że tytuł Zasłużony dla miasta Biała Podlaska przyznawany jest podczas uroczystej sesji w Dniu Patrona miasta, we wrześniu. Najczęściej w okolicach tej daty radni składali w ostatnich latach wnioski z propozycjami osób do uhonorowania tytułem.
W 2022 statuetki przyznano czterem osobom. Jednak już jesienią ubiegłego roku radni nadali tytuł aż siedmiu bialczanom. Wówczas trzy kluby w radzie miasta przedstawiły po dwie nominacje. Natomiast niedługo po nadaniu tych sześciu tytułów wniosek o przyznanie kolejnego złożył prezydent miasta. Przyznano go pośmiertnie lek. weterynarii Andrzejowi Iwanickiemu.
Mówili o regulacjach
Przy okazji głosowania nad wnioskiem o uhonorowanie doktora, radni wyrazili pewną refleksję. Mariusz Michalczuk (klub KO) zwracał uwagę na sposób wyboru osób do honorowania tytułem. – Ostatnio nagrodziliśmy sześć osób, dr Iwanicki będzie siódmy. Nie umniejszając słuszności tej nominacji, ani tym wcześniejszym, prawdę mówiąc niedługo zabraknie nam ściany na prezentowanie Zasłużonych dla Miasta Biała Podlaska. Chodzi mi o to, że żeby ten tytuł coś znaczył, może warto przyznawać go po uzgodnieniach, jednej, dwóm osobom w roku – proponował radny.
Z jego zdaniem zgodził się przewodniczący rady miasta. – Może rzeczywiście należałoby powołać kapitułę, która będzie przeprowadzać wstępną selekcję spośród zgłoszonych kandydatur – stwierdził Bogusław Broniewicz.
Składają wnioski
Tymczasem w lutym tego roku, w czasie zupełnie nietypowym dla składania wniosków o nadanie tytułu Zasłużony dla miasta Biała Podlaska, projekty takich uchwał składa klub PiS. „Złożyliśmy projekty uchwał w sprawie nadania tytułu Zasłużony dla Miasta Biała Podlaska państwu Bożenie i Grzegorzowi Gajewskim Niestety statut nie przewiduje nadania tytułu małżeństwu, dlatego są dwa oddzielne projekty.” – informują radni w mediach społecznościowych.
Radni chcą uhonorować trenerską parę w roku, gdy 30-lecie istnienia obchodzi SKS "Szóstka" TPS Biała Podlaska. Gajewscy to niewątpliwie twórcy potęgi klubu, który latami kształcił w mieście wysokiej klasy zawodniczki siatkówki. Radni PiS uznali, że należy uhonorować trenerów za „zasługi dla kształtowania dzieci i młodzieży w naszym mieście, które wykraczają poza jakąkolwiek skalę” – czytamy na facebookowym profilu klubu PiS.
- Byłem mocno zdziwiony, gdy te wnioski wpłynęły do biura rady miasta – przyznaje przewodniczący Broniewicz. – Nie umniejszając zasług osób, których dotyczą, bo to jest w ogóle poza dyskusją, to nie jest to czas na takie projekty. Decyzję o nadaniu kolejnych tytułów powinni podejmować już radni kolejnej kadencji, to po pierwsze. Po drugie podtrzymuje swoje zdanie na temat potrzeby regulacji zasad przyznawania tego tytułu. Jesienią ubiegłego roku mieliśmy taką refleksję. Uchwała, w oparciu o którą nadajemy tytuł, powstała w zamierzchłej przeszłości, ma się nijak do obecnych realiów. Dlatego zasadnym byłoby opracować nowe zasady nadawania tytułów przez miasto. W tym przypadku mówiliśmy choćby o powołaniu kapituły, która pracowałaby nad propozycjami składanymi przez radnych czy inne grupy mieszkańców, lub prezydenta, przedkładając ostatecznie radzie do zatwierdzenia w głosowaniu określoną w regulaminie liczbę osób – wyłuszcza przewodniczący.
Wnioskodawca nie chce zwlekać
Sytuację, którą stworzył klub PiS przewodniczący rady miasta uważa za niezręczną. – Jeśli projekty trafią pod głosowanie rady na ostatniej sesji rady miasta w tej kadencji, muszę poddać je pod głosowanie. Radnym trudno będzie w stosunku do tak znaczących dla naszej społeczności osób podjąć negatywną decyzję – dodaje Broniewicz.
Pod projektami złożonych uchwał podpis złożył m.in. radny Henryk Grodecki. – W terminie złożenia projektów nie widzę niczego nadzwyczajnego. Jeśli rada miasta podejmie decyzję o nadaniu tytułów, to ich wręczenie może się przecież odbyć zwyczajowo na uroczystej sesji z okazji Dnia Patrona miasta – mówi radny.
Dodaje, że z planem zgłoszenia trenerów siatkówki do tytułu nosił się od miesięcy.
– Z niektórymi decyzjami nie należy zbyt długo czekać. Ostatnie lata pokazały, że przychodziło nam honorować znaczących bialczan, niestety już po ich śmierci, gdy wcześniej przez lata pracowali na prestiż naszej społeczności w różnych dziedzinach, bez docenienia – mówi radny Grodecki. Uważa, że co do zasadności przyznania tytułu państwu Gajewskim nie może być większych wątpliwości. – Ponad 40 lat wychowywali nam kolejne pokolenia wspaniałych siatkarek – mówi Grodecki.
Jednocześnie radny zgadza się z tym, że w przyszłości należy uregulować zasady wyboru osób do tytułu Zasłużony dla miasta Biała Podlaska. – Rzeczywiście lata nadawania tego tytułu pokazały, że kandydatury powinny być w jakiś sposób weryfikowane i powinniśmy zadbać o prestiż tego uhonorowania. Jeśli po wyborach znów zasiądę w radzie miasta, będę orędownikiem uregulowania tej kwestii – mówi radny.
PRZECZYTAJ TEŻ:
Napisz komentarz
Komentarze