Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 grudnia 2025 10:35
Reklama baner reklamowy word biała podlaska
Reklama

Nie warto ściągać na maturze. Bo konsekwencje są poważne

Wciąż pojawiają się nowe sposoby i narzędzia do oszukiwania na egzaminie dojrzałości. Nie warto jednak tego robić, bo w razie wpadki może to słono kosztować maturzystę.
Nie warto ściągać na maturze. Bo konsekwencje są poważne
Wciąż pojawiają się nowe sposoby i narzędzia do oszukiwania na egzaminie dojrzałości

Autor: Freepik.com

Ściąganie na maturze to prosta droga do napytania sobie biedy. Jeśli maturzysta wpadnie, będzie miał poważne problemy. 

Matura pójdzie do kosza 

Zgodnie z obowiązującymi przepisami jakiekolwiek dowody na niesamodzielną pracę potwierdzone przez członków komisji egzaminacyjnej prowadzą do unieważnienia wyników matury. Co więcej, maturzysta traci prawo przystąpienia do egzaminów poprawkowych w sierpniu.

Centralna Komisja Egzaminacyjna (CKE) przypomina, że nie tylko ściąganie, ale także inne przewinienia mogą skutkować unieważnieniem matury. Do najczęstszych należą: 

  • wniesienie na salę zabronionych przedmiotów (np. telefonów, smartwatchy), 
  • przepisywanie odpowiedzi,
  • zakłócanie przebiegu egzaminu w sposób utrudniający pracę innym uczniom. 

Takie działania są surowo karane nie tylko ze względu na ich wpływ na wyniki indywidualne, ale także ze z powodu konieczności pilnowania uczciwego przebiegu procesu egzaminacyjnego.

Co zatem można wnieść na egzamin?

Maturzyści mogą wnieść na salę egzaminacyjną tylko przedmioty i materiały zatwierdzone przez CKE. Dozwolone są podstawowe narzędzia:

  • długopis z czarnym atramentem, 
  • kalkulator (w przypadku niektórych przedmiotów), 
  • specjalistyczne publikacje, takie jak „Wybrane wzory i stałe fizykochemiczne” w przypadku egzaminów ścisłych. 

Przeczytaj:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZamów prenumeratę tygodnika Słowo Podlasia na 2026 rok
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: por. NosTreść komentarza: Dlatego, że po białoruskiej stronie Bugu polskie prawo nie działa, geniuszu.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 22:57Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: Cezary WędkarzTreść komentarza: A dlaczego nie karaja szarpakowcow po Białoruskiej stronie Bugu . Ich też powinien polski sąd ukarać. Polska policja i straż graniczna powinna narobić zdjęć tych szarpakowców po Białoruskiej stronie. Pojechać na Białoruś złapać ich przywieść do Polski i surowo ukarać.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 17:44Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: magister blokersTreść komentarza: A co tam w twojej śmiesznej budzie w Ortelu? Nie rozpadła się?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 15:16Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: ???? - maniaku,Treść komentarza: A co trzeba mieć w głowie, aby pochwalać kradzież samochodu?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 10:17Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: por. NosTreść komentarza: Przecież powinien mieć zabrane prawo jazdy i ponownie powinien być skierowany na kurs prawa jazdy . Ale najpierw na badania do lekarza . Przecież już w podstwówce uczą dzieci że nie zostawia się w aucie kluczyków i na dodatek włączony silnik . Matko strach na ulicę wychodzić .Data dodania komentarza: 18.12.2025, 08:13Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama