Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 grudnia 2025 13:22
Reklama baner reklamowy word biała podlaska
Reklama

RADZYŃ PODLASKI: Jaki plan na oranżerię?

Do radzyńskiego magistratu spływają oferty dotyczące uczestnictwa w konkursach na finansowe granty. Problem w tym, że miasto nie posiada gotowych projektów na inwestycje, które mogłoby dzięki dotacjom realizować. Jedyne gotowe dokumenty, to te na rewitalizację oranżerii. Miasto wiosną straciło 7 mln zł na odnowę tego zabytku.
RADZYŃ PODLASKI: Jaki plan na oranżerię?
Miasto nie posiada gotowych projektów na inwestycje, które mogłoby realizować dzięki dotacjom. Jedyne gotowe dokumenty, to te na rewitalizację oranżerii

Źródło: archiwum Słowo Podlasia

Oranżeria to wciąż otwarty temat, pozyskanie na jej odnowienie pieniędzy zdaje się być obecnie dla władz miasta najłatwiejszym zadaniem w pozyskiwaniu funduszy zewnętrznych, bo tylko na to przedsięwzięcie ratusz ma obecnie sporządzoną  gotową dokumentację.

Zabytek mógłby dziś oczekiwać na rozpoczęcie prac restauratorskich, gdyby wiosną miasto pozyskało 7 mln zł na ten cel. Nie pozyskało, bo przekazanie funduszy zablokowała obowiązująca wówczas uchwała zatwierdzająca Samorządową Kartę Praw Rodzin. W maju nowa rada miasta uchyliła ten dokument, ale pieniędzy nie udało się odzyskać.

Nie ma rewitalizacji oranżerii, ale nie ma też innych zaplanowanych inwestycji. 

- Zderzamy się w tej chwili z sytuacja, że moglibyśmy pozyskiwać pieniądze. Zachęcają nas z różnych funduszy, piszcie wnioski, pieniądze leżą na stole. Nie mamy jednak żadnych projektów, dokumentacji, które pozwoliłyby nam składać wnioski o dotacje. Jedyny wniosek i pozwolenie na budowę mamy na oranżerię – przyznaje burmistrz Jakub Jakubowski.

Zapewnia, że ta dokumentacja zostanie wykorzystana. - Będziemy chcieli w najbliższym czasie ubiegać się o dotację na oranżerię. Bardzo mi zależy, by zawitało tu na powrót życie kulturalne związane z działalnością młodzieżowych grup - mówi burmistrz.

W najbliższych dniach do mieszkańców dotrzeć maja natomiast ankiety, za pomocą których radzynianie wypowiedzą się na temat tego, jak widzą funkcjonowanie oranżerii. Miasto chce zbadać oczekiwania mieszkańców co do oferty kulturalnej i sportowej.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZamów prenumeratę tygodnika Słowo Podlasia na 2026 rok
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: por. NosTreść komentarza: Dlatego, że po białoruskiej stronie Bugu polskie prawo nie działa, geniuszu.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 22:57Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: Cezary WędkarzTreść komentarza: A dlaczego nie karaja szarpakowcow po Białoruskiej stronie Bugu . Ich też powinien polski sąd ukarać. Polska policja i straż graniczna powinna narobić zdjęć tych szarpakowców po Białoruskiej stronie. Pojechać na Białoruś złapać ich przywieść do Polski i surowo ukarać.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 17:44Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: magister blokersTreść komentarza: A co tam w twojej śmiesznej budzie w Ortelu? Nie rozpadła się?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 15:16Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: ???? - maniaku,Treść komentarza: A co trzeba mieć w głowie, aby pochwalać kradzież samochodu?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 10:17Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: por. NosTreść komentarza: Przecież powinien mieć zabrane prawo jazdy i ponownie powinien być skierowany na kurs prawa jazdy . Ale najpierw na badania do lekarza . Przecież już w podstwówce uczą dzieci że nie zostawia się w aucie kluczyków i na dodatek włączony silnik . Matko strach na ulicę wychodzić .Data dodania komentarza: 18.12.2025, 08:13Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama