Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 grudnia 2025 13:12
Reklama
Reklama

33-latek z Zamościa zatrzymany w Holandii za pedofilię. Był poszukiwany listami gończymi i ENA

W Holandii zatrzymany został 33-letni mieszkaniec Zamościa poszukiwany m.in. za seksualne wykorzystanie małoletniej. Zatrzymanie było możliwe dzięki współpracy lubelskich „łowców głów” z policjantami z Holandii i Biura Kryminalnego KGP oraz europejskiej sieci współpracy policyjnej – ENFAST. Mieszkaniec Zamościa poszukiwany był ENA i 2 listami gończymi. W czwartek 8 sierpnia odbyła się jego ekstradycja do Polski.
33-latek z Zamościa zatrzymany w Holandii za pedofilię. Był poszukiwany listami gończymi i ENA
W Holandii zatrzymany został 33-letni mieszkaniec Zamościa poszukiwany m.in. za seksualne wykorzystanie małoletniej

Autor: Biuro Prewencji KGP

Funkcjonariusze Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie ustalili, gdzie ukrywa się poszukiwany od marca 2023 roku 33-latek z Zamościa. Mężczyzna poszukiwany był ENA (Europejski Nakaz Aresztowania) i dwoma listami gończymi oraz zarządzeniem prokuratury informuje podkomisarz Kamil Karbowniczek z KWP w Lublinie. 

Lubelscy „łowcy głów” ustalili, że 33-latek z Zamościa ukrywa się na terenie Holandii. Jego zatrzymanie było możliwe dzięki ścisłej współpracy i sprawnej wymianie informacji, odpowiedniej koordynacji działań przez europejską sieć współpracy policyjnej – ENFAST z policjantami z Holandii i Biura Kryminalnego Komendy Głównej Policji.

W czwartek 8 sierpnia odbyła się jego ekstradycja do Polski. Konwój był realizowany przez policjantów z Biura Prewencji KGP oraz Wydziału Konwojowego KSP. 33-latek w piątek trafił do zakładu karnego w Warszawie w celu odbycia zasądzonej kary 1 roku pozbawienia wolności.

– 33-latek poszukiwany był m.in. za seksualne wykorzystywanie małoletniej poniżej 15 roku życia. Do tego przestępstwa doszło we wrześniu 2019 r. w Lublinie. W ubiegłym roku sąd wystawił za nim dwa listy gończe – rozwija podkomisarz Kamil Karbowniczek z KWP w Lublinie. 

I przypomina, że wszelkie informacje na temat osób poszukiwanych sprawców przestępstw i ukrywających się przed polskim wymiarem sprawiedliwości, można przekazywać bezpośrednio policjantom  z Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie pod tel. 798 003 676.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZamów prenumeratę tygodnika Słowo Podlasia na 2026 rok
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: por. NosTreść komentarza: Dlatego, że po białoruskiej stronie Bugu polskie prawo nie działa, geniuszu.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 22:57Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: Cezary WędkarzTreść komentarza: A dlaczego nie karaja szarpakowcow po Białoruskiej stronie Bugu . Ich też powinien polski sąd ukarać. Polska policja i straż graniczna powinna narobić zdjęć tych szarpakowców po Białoruskiej stronie. Pojechać na Białoruś złapać ich przywieść do Polski i surowo ukarać.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 17:44Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: magister blokersTreść komentarza: A co tam w twojej śmiesznej budzie w Ortelu? Nie rozpadła się?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 15:16Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: ???? - maniaku,Treść komentarza: A co trzeba mieć w głowie, aby pochwalać kradzież samochodu?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 10:17Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: por. NosTreść komentarza: Przecież powinien mieć zabrane prawo jazdy i ponownie powinien być skierowany na kurs prawa jazdy . Ale najpierw na badania do lekarza . Przecież już w podstwówce uczą dzieci że nie zostawia się w aucie kluczyków i na dodatek włączony silnik . Matko strach na ulicę wychodzić .Data dodania komentarza: 18.12.2025, 08:13Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama