Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 23:35
Reklama
Reklama baner reklamowy word biała podlaska
Reklama

Gry, zagadki i małe co nieco, czyli zuchowe Misiowisko

Zuchy, czyli najmłodsi członkowie Związku Harcerstwa Polskiego, uczą się przede wszystkim poprzez zabawę. I temu miał służyć biwak zimowy, zorganizowany od 26 do 28 stycznia w Misiach. Stąd i jego nazwa: Misiowisko.
Gry, zagadki i małe co nieco, czyli zuchowe Misiowisko

Podczas wyjazdu zuchy z Hufca ZHP Łuków (podlegają mu bialskie struktury ZHP) zdobywały sprawność zespołową Kubusia Puchatka. – Poznawały bohaterów bajki Alana Alexandra Milne`a, uczestnicząc w różnych zajęciach. Były gra terenowa, warsztaty kulinarne i "małe co nieco", zagadki, wspólna lektura książki. Grupa dzieci złożyła także tzw. obietnicę zucha. – mówi hm. Michał Mojski, zastępca komendanta Hufca ZHP Łuków.

W biwaku wzięły udział gromady zuchowe z Łukowa, Białej Podlaskiej, Międzyrzeca Podlaskiego, Adamowa, Starych Kobiałek, Woli Osowińskiej, Woli Chomejowej. Odbył się on dzięki przychylności Elżbiety Siłuch, dyrektor Publicznej Szkoły Podstawowej w Misiach. W skład komendy wyjazdu weszli: pwd. Nina Dudzińska-Chruściel – komendantka, Barbara Koczkodaj i hm. Michał Mojski – zastępcy, Grażyna Podgajna – kwatermistrz, Michalina Barabaniec – oboźna oraz instruktorzy programowi Anna Daniłko, Klaudia Kościuk i Sebastian Romańczyk. 

Więcej na ten temat w najnowszym numerze i e-wydaniu Słowa Podlasia, 6 lutego

Jacek Korwin


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama