Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 grudnia 2025 10:34
Reklama
Reklama

Chińskich SUV-ów coraz więcej. Co stoi za tym zakupowym szałem?

Na polskich drogach jest coraz więcej chińskim samochodów. – Jestem zaskoczony jakością – mówi nam jeden z kierowców.
Chińskich SUV-ów coraz więcej. Co stoi za tym zakupowym szałem?
Obecnie chińskie samochody nieźle wypadają w testach. Zarówno tych branżowych, jak i dziennikarskich. I to też przekonuje polskich klientów

Autor: Canva

Moda na SUV-y, duże, wyglądające na terenowe osobówki, trwa w Polsce od kilku lat. Klienci wybierają je ze względu na ich rozmiar, pakowność i to, że dobrze się prezentują. Choć pewnie niewiele z tych pojazdów miało przyjemność sprawdzić się na bezdrożach.

W ubiegłym roku polscy klienci zarejestrowali łącznie 110 737 nowych samochodów terenowo-rekreacyjnych klasy kompakt. Uzyskany wynik jest o 22 proc. wyższy od tego z końca grudnia 2022 – opisuje rynek autokatalog.pl.

Polacy najchętniej wybierają kię sportage. Za nią są hyundai tuscon i toyota C-HR.

Jedzie chińskie

Jednak to, co teraz przykuwa uwagę, to coraz większa liczba chińskich SUV-ów na ulicach. Bo mają jedną podstawową zaletę – są tańsze.

„W obliczu coraz droższych samochodów europejskich producentów przystępne cenowo i bogato wyposażone chińskie auta stają się naprawdę ciekawą alternatywą (średnia cena nowego auta w Polsce wynosi obecnie 180 288 zł). Są średnio o 30 proc. tańsze niż europejscy rywale, do tego nie odstają od nich poziomem wyposażenia” – podkreśla se.pl. 

Kolejną ważną kwestią jest jakość wykończenia – w porównaniu do chińskich aut sprzed nawet kilku lat trudno je nazywać tandetnymi i jednorazowymi. 

Eksperci zwracają uwagę, że przez lata chińska motoryzacja opierała się na podrabianiu europejskich i amerykańskich rozwiązań technologii i designu. I nie zawsze z dobrym skutkiem. Żeby obniżyć cenę auta, było ono robione z gorszych materiałów. 

Klientów odstraszał także brak w Polsce sieci sprzedaży i serwisu. To się jednak zmieniło.

Chińczyk może zaskoczyć

Obecnie chińskie samochody nieźle wypadają w testach. Zarówno tych branżowych, jak i dziennikarskich. I to też przekonuje polskich klientów.

– Jestem zaskoczony jakością – nie kryje pan Paweł, który od lipca jest właścicielem SUV-a  Beijing 5. – Przymierzałem się do niego długo i miałem obawy. Ale zobaczyłem, że plastiki w środku to nie jakaś taniocha, która trzeszczy na każdym wyboju. Ma wszystko, co trzeba, i w wersji wyższej jest tańszy od europejczyka w średnim standardzie – chwali swój samochód.

Zgodnie z danymi Instytutu Motoryzacyjnego Samar w czerwcu udział chińskich marek w Polsce wyniósł 2,8 proc. Większość z tego to brytyjsko-chińska marka MG, która wyprzedziła już peugeot, citroena, opla czy nissana.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: por. NosTreść komentarza: Dlatego, że po białoruskiej stronie Bugu polskie prawo nie działa, geniuszu.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 22:57Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: Cezary WędkarzTreść komentarza: A dlaczego nie karaja szarpakowcow po Białoruskiej stronie Bugu . Ich też powinien polski sąd ukarać. Polska policja i straż graniczna powinna narobić zdjęć tych szarpakowców po Białoruskiej stronie. Pojechać na Białoruś złapać ich przywieść do Polski i surowo ukarać.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 17:44Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: magister blokersTreść komentarza: A co tam w twojej śmiesznej budzie w Ortelu? Nie rozpadła się?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 15:16Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: ???? - maniaku,Treść komentarza: A co trzeba mieć w głowie, aby pochwalać kradzież samochodu?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 10:17Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: por. NosTreść komentarza: Przecież powinien mieć zabrane prawo jazdy i ponownie powinien być skierowany na kurs prawa jazdy . Ale najpierw na badania do lekarza . Przecież już w podstwówce uczą dzieci że nie zostawia się w aucie kluczyków i na dodatek włączony silnik . Matko strach na ulicę wychodzić .Data dodania komentarza: 18.12.2025, 08:13Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama