Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 grudnia 2025 13:20
Reklama
Reklama

Młodzieżowe Słowo Roku 2024. Był śpiulkolot, teraz będzie… Czas wybierać

Już po raz dziewiąty internauci wybiorą Młodzieżowe Słowo Roku. Na zgłoszenie własnej propozycji zostało niewiele czasu. Zwycięzcę poznamy w grudniu.

Właśnie wystartował plebiscyt na Młodzieżowe Słowo Roku. Jego celem jest – jak określają organizatorzy – wybór najciekawszych i najpopularniejszych wśród młodych ludzi słów, określeń, wyrażeń. Nie muszą one być nowe, slangowe ani najczęściej używane w tym roku.

W ostatni plebiscytach wygrywały te słowa

Przypomnijmy, że młodzieżowym słowem zostały:

w 2021 r. – śpiulkolot, czyli miejsce do spania,

• w 2022 r. – essa, czyli „coś łatwego, co przychodzi łatwo, dlatego że jesteśmy wyluzowani (stąd mieć essę), luz”.

W 2023 r. – rel, czyli możliwy do powiązania z tematem (to skrócony wariant angielskiego „relatable”). Według PWN słowem „rel” potwierdzamy to, co mówił nasz przedmówca („czuję to samo” albo „zgadzam się z tobą”).

Przed nami dwa etapy i finał

Rozpoczął się pierwszy etap 9 plebiscytu na Młodzieżowe Słowo Roku. Potrwa do 5 listopada. W tym czasie można zgłaszać własne propozycje słów konkursowych wraz z ich znaczeniami i przykładami użycia. 

Zgłoszenia można przesyłać za pośrednictwem formularza dostępnego na stronie PWN.

Spośród najczęściej zgłaszanych słów jury konkursu wyłoni finałową dwudziestkę. Swoją decyzje skonsultuje z młodzieżowym zespołem doradczym. 

Drugi etap rozpocznie się 13 listopada i potrwa do końca miesiąca (30 listopada). W tym czasie internauci wybiorą w głosowaniu, które z finałowej dwudziestki zostanie Młodzieżowym Słowem Roku 2024.

Zwycięzcę poznamy na początku grudnia.

Dodatkowo jury przyzna swoją nagrodę za zgłoszenie najciekawszego słowa wraz z jego definicją. 

Kto za tym stoi?

Konkurs na Młodzieżowe Słowo Roku jest organizowany od 2016 roku. Stoi za tym Wydawnictwo Naukowe PWN.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZamów prenumeratę tygodnika Słowo Podlasia na 2026 rok
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: por. NosTreść komentarza: Dlatego, że po białoruskiej stronie Bugu polskie prawo nie działa, geniuszu.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 22:57Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: Cezary WędkarzTreść komentarza: A dlaczego nie karaja szarpakowcow po Białoruskiej stronie Bugu . Ich też powinien polski sąd ukarać. Polska policja i straż graniczna powinna narobić zdjęć tych szarpakowców po Białoruskiej stronie. Pojechać na Białoruś złapać ich przywieść do Polski i surowo ukarać.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 17:44Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: magister blokersTreść komentarza: A co tam w twojej śmiesznej budzie w Ortelu? Nie rozpadła się?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 15:16Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: ???? - maniaku,Treść komentarza: A co trzeba mieć w głowie, aby pochwalać kradzież samochodu?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 10:17Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: por. NosTreść komentarza: Przecież powinien mieć zabrane prawo jazdy i ponownie powinien być skierowany na kurs prawa jazdy . Ale najpierw na badania do lekarza . Przecież już w podstwówce uczą dzieci że nie zostawia się w aucie kluczyków i na dodatek włączony silnik . Matko strach na ulicę wychodzić .Data dodania komentarza: 18.12.2025, 08:13Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama