Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 09:44
Reklama
Reklama
Reklama

Napadli na rówieśnika. Chcieli ukraść e-papierosa

Bialscy policjanci ustalili sprawców kradzieży rozbójniczej. Okazało się, że to trzej 16-latkowie. Jeden z nich umówił się z kolegą na zakup e-papierosa. Jednak młodzieńcy postanowili zdobyć go w „mniej legalny” sposób. Zabrali go pokrzywdzonemu, a gdy ten chciał odebrać swoją własność szarpali i popychali go. Sprawą młodych sprawców czynu karalnego zajmie się sąd rodzinny.
Napadli na rówieśnika. Chcieli ukraść e-papierosa
Do zdarzenia doszło w miniony poniedziałek, 13 stycznia na placu Wolności w Białej Podlaskiej. Z przekazanego policji zgłoszenia wynikało, że doszło tam do szarpaniny pomiędzy grupką młodych ludzi

Autor: KMP Biała Podlaska

Do zdarzenia doszło w miniony poniedziałek, 13 stycznia na placu Wolności w Białej Podlaskiej. Z przekazanego policji zgłoszenia wynikało, że doszło tam do szarpaniny pomiędzy grupką młodych ludzi.

- Policjanci, którzy dotarli na miejsce ustalili, że pokrzywdzony 16-latek umówił się tam ze swoim znajomym w celu sprzedaży e-papierosa. Na miejscu zjawiło się trzech młodzieńców, którzy postanowili zdobyć go w „mniej legalny sposób”. Jeden z nich wyrwał e-papierosa pokrzywdzonemu w trakcie oglądania. Później przekazał go koledze. Kiedy właściciel skradzionej rzeczy chciał ją odzyskać użyli wobec niego siły - mówi nadkom. Barbara Salczyńska-Pyrchla

Dodaje, że po całym zdarzeniu chłopak odzyskał skradzione mienie, dzięki pomocy przechodnia którego poprosił o pomoc. - Agresorzy uciekli z miejsca zdarzenia. Funkcjonariusze szybko jednak ustalili dane wszystkich nieletnich uczestniczących w zdarzeniu i udowodnili im dokonanie czynu karalnego. Okazało się, że są to trzej 16-latkowie. Jeden z młodzieńców odpowie też za uszkodzenie mienia. Ich sprawą zajmie się sąd rodzinny - przekazuje nadkom. Barbara Salczyńska-Pyrchla.

Czytaj też:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama