Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 11:07
Reklama
Reklama
Reklama

Nowy zawodnik, porażka w Białymstoku

Podlasie Biała Podlaska przegrało w Białymstoku z rezerwami Jagielloni 0:3.
Nowy zawodnik, porażka w Białymstoku

Autor: Klaudia Matejek

Jagiellonia II Białystok – Podlasie Biała Podlaska 3:0 (2:0)

Podlasie: Misztal – Mikołajewski, Podstolak, Avdieiev, Cichocki, Andrzejuk, Orzechowski, Maluga, Opalski, Kosieradzki, Horzhui oraz Lipiec, Krawczyk, Pękala, Kamiński, Kaczyński, Lipiński, Jakóbczyk, Lepiarz, Wojczuk. 

W Podlasiu Biała Podlaska pojawił się nowy zawodnik. Jest nim dwudziestodwuletni obrońca Eryk Mikołajewski. Poprzednią rundę spędził w trzecioligowej Mławiance Mława. Wcześniej występował w Polonii Warszawa, z którą wywalczył dwa awanse.

W sobotę białczanie sparowali z rezerwami Jagielloni Białystok na wyjeździe, przegrywając 0:3. Z testów w Wiśle Puławy wrócił Marcin Opalski i wszystko wskazuje na to, że pozostanie w Białej.

– Pierwsza połowa była bardzo słaba w naszym wykonaniu w każdej fazie gry. Przeciwnik wychodził spod naszego pressingu, z kolei my mieliśmy z tym duży problem, mimo że wiele czasu poświęciliśmy w tygodniu na poprawę tego elementu gry. Do tego byliśmy pasywni w pojedynkach jeden na jeden, a grając wysoko i odważnie, to musi być nasza mocna strona, bo inaczej wyglądamy jak dzisiaj. Druga połowa była już lepsza, stworzyliśmy kilka sytuacji bramkowych, ale w polu karnym nie wyglądaliśmy dobrze i zmarnowaliśmy swoje szanse. Dużo materiału do analizy i od poniedziałku bierzemy się do pracy, żeby poprawiać nasze deficyty – podsumował mecz z rezerwami Jagi Artur Renkowski, trener Podlasia.

W sobotę Podlasie na własnym boisku podejmować będzie Mazovię Mińsk Mazowiecki oraz Pogoń Siedlce. Będzie to turniej trzech ekip. Każdy zagra z każdym w meczach 2x30 minut. O godzinie 11:00 Podlasie podejmie Pogoń, półtorej godziny później Mazovia zagra z siedlczanami, a na koniec o godzinie 14:00 bialczanie zmierzą się z Mazovią.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Fótboltaaðdáandi 27.01.2025 17:05
Fajnie, że tu taka dyskusja szkoda, że nie merytoryczna. Piotrze wyśledź proszę co się dzieje z Handzlikiem i czy Wojo na pewno wraca. Z drugiej strony szacunek bo o przygotowaniach po za tobą nikt nie pisze. Tak trzymaj.

chyży roj 27.01.2025 12:07
My to jak grali w podlasiu 40 lat temu,to wlosow nie tapirowali,nie żelowali,paznokci nie robili,tylko grali zeb wygrac,a nie wysztafirować i rewie mody odstawiać ,dla nich na klepisku grac albo dzie za stodoło jako,no może za remizo wiejsko jako,ale nigdy do ludzi sie pokazywać,

chyży rój 27.01.2025 16:20
Tutaj przyznam ci rację, podszywaczu, te dzisiejsze "piłkażyki" dokładnie tak robią

Clark Griswald 27.01.2025 09:50
Z taką kondycją i zapałem, to kopacze Podlasia nawet z reprezentacją siatkarek przegrają 0:3. Powinni z Białegostoku wracać pieszo dla poprawy kondycji.

kibic 27.01.2025 11:29
Nie wymyślaj, oklep w sparingu niewiele znaczy.

kibic 29.01.2025 22:25
No i gdzie zniknął ten pajac, co chciał mi plaskacze dawać? :D

Roman 31.01.2025 11:34
ależ jestem ,,kibiucu".To moje komenty znikają.Odpowiadam ci na twoj ,bo nie rozumiesz przenośni,a tym bardziej rzeczywistej sytuacji.Otóż gdy drużynka piłkarzy dostanie ,,oklep" na wyjeśdzie,w meczu sparingowym,to podupada morale ( jeżeli je mają)owych zawodników.Więc to nie jest tak,że to nic nie znaczący oklep.Przykład:Tobie ,przed walką na ringu,gdyby facet naplaskał,dynia by ci spuchła,to nadal myślałbyś pozytywnie o przyszłej walce z tym samym przeciwnikiem,ale już ,,oficjalnej",i nie bał byś się go??? Przemyśl to,dasz radę?!

kibic 31.01.2025 16:13
Przykład nietrafiony, Romciu, bo Podlasie nie zagra w lidze z rezerwami Jagiellonii, które grają w innej grupie III ligi. Ogarniasz, Romciu? Druga sprawa - dla piłkarza grać sparing, mecz ligowy czy pójść na trening to tak samo jak dla ciebie iść rano do roboty, gdzie raz ci się lepiej udaje, raz gorzej, jak każdemu. Jak masz gorszy dzień w robocie to boisz się tam chodzić później?

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama