Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 21 grudnia 2025 09:47
Reklama
Reklama

Sygnaliści. Ochrona sygnalistów.

Trwają prace nad projektem ustawy o ochronie osób zgłaszających naruszenia prawa, której celem jest wdrożenie do polskiego porządku prawnego unijnej dyrektywy dotyczącej sygnalistów. Dla przedsiębiorców oznacza to szereg zmian, w tym konieczność przygotowania się do ochrony sygnalistów poprzez wdrożenie dedykowanych systemów.
  • 26.04.2022 09:44
  • Autor: Grupa Tipmedia
Sygnaliści. Ochrona sygnalistów.

Termin „sygnalista” - co oznacza?

W czasie swojej pracy dla organizacji (publicznej czy prywatnej) pracownicy pozyskują różne informacje, w tym o nieprawidłowościach, nadużyciach czy niepożądanych praktykach. Część z nich może zostać sygnalistami. Kim jest sygnalista?

Najprościej mówiąc, sygnalista to osoba informująca o dostrzeżonych w instytucji czy przedsiębiorstwie naruszeniach. Mimo że sygnaliści często są pracownikami organizacji, to tego terminu nie należy zawężać jedynie do osób pracujących na etacie. Wiedzę o nielegalnych czy nieetycznych działaniach posiadać mogą też:

  • Zleceniobiorcy
  • Praktykanci i stażyści
  • Kontrahenci

Jak sygnaliści są postrzegani w Polsce? Z badania przeprowadzonego przez CBOS na zlecenie Fundacji Batorego wynika, że 36 proc. ankietowanych obawia się sygnalizować o nieprawidłowościach. Głównym powodem jest obawa o uznanie ich za donosicieli i – co za tym idzie – represje. Z tego względu tak ważna jest ochrona sygnalistów.

Sygnalista powinien mieć możliwość anonimowego podzielenia się swoją wiedzą. W tym celu w firmie musi funkcjonować system whistleblowing. To jedno z wyzwań stojących przed instytucjami i przedsiębiorstwami – muszą one opracować procedury (lub stosować już funkcjonujące rozwiązania), aby anonimowe zgłoszenia były możliwe i zapewniały sygnalistom ochronę.

Korzyści dla pracodawcy a sygnaliści

Sygnalista, który informuje o nieprawidłowościach w organizacji, najczęściej ma na uwadze jej dobro. Oszustwa wewnątrz firmy czy nieetyczne działania skutkują stratami nie tylko w wymiarze finansowym (które mogą przełożyć się na zmniejszenie konkurencyjności), ale często też poważnymi problemami wizerunkowymi. Ukrócenie nadużyć jest zatem w interesie całej organizacji, w tym jej kadry zarządzającej.

Wśród innych korzyści płynących ze stworzenia pracownikom warunków do zgłaszania nadużyć można wymienić:

  • Możliwość uniknięcia sankcji administracyjnych – w tym wysokich kar, które mogą zostać nałożone na organizację po przeprowadzeniu kontroli przez uprawnione do tego organy
  • Poprawę wizerunku firmy – organizacja będzie postrzegana jako działająca zgodnie z prawem i normami etycznymi

Biorąc pod uwagę pozytywne konsekwencje przekazywania informacji przez sygnalistów, naturalna powinna być ich ochrona. Unijne przepisy zapewniają sygnalistom taką ochronę na kilku poziomach.

Jak działa ochrona sygnalistów?

Unijna dyrektywa przewiduje stworzenie skutecznej ochrony sygnalistów. Osoby zgłaszające nieprawidłowości są narażone na szereg działań odwetowych, zwłaszcza gdy zgłoszenia dotyczą działań ich zwierzchników czy nawet kadry zarządzającej. Przez działania odwetowe należy rozumieć choćby:

  • Zwolnienie sygnalisty czy nieprzedłużenie z nim umowy
  • Karanie sygnalisty, np. poprzez nakładanie na niego kar dyscyplinarnych
  • Zastraszanie i grożenie, np. zwolnieniem, karami
  • Obniżenie wynagrodzenia
  • Degradację – przeniesienie pracownika na niższe stanowisko

Ochrona sygnalistów nie sprowadza się wyłącznie do zapewnienia im poczucia bezpieczeństwa poprzez umożliwienie im dokonywania anonimowych zgłoszeń. W tym przypadku ochrona to także sankcje, którym mają podlegać osoby utrudniające dokonanie zgłoszenia czy podejmujące działania odwetowe.

Aby zminimalizować ryzyko tego, że sygnalistę spotkają represje, firmy mają też wdrożyć system zgłaszania nieprawidłowości (system whistleblowing). To wiąże się z koniecznością wdrożenia niezbędnych zmian organizacyjnych i technicznych wraz z przygotowaniem infrastruktury – aby sygnaliści mogli przekazywać informacje w sposób anonimowy i poufny.

Wdrożenie w firmie systemu whistleblowing

Skoro ochrona sygnalistów polega m.in. na umożliwieniu im zachowania anonimowości, to na pracodawców zostanie nałożony obowiązek wdrożenia rozwiązań, które pozwolą na przekazywanie informacji o nieprawidłowościach bez ujawniania danych osobowych. Projekt ustawy przewiduje, że sygnaliści mogą zgłaszać nadużycia na trzy sposoby – poprzez:

  • Wewnętrzne kanały zgłoszeń – obowiązek ich stworzenia będzie spoczywał zarówno na podmiotach publicznych, jak i prywatnych
  • Zewnętrzne kanały zgłoszeń – zgłoszenia będą trafiać do odpowiednich organów państwa, np. Rzecznika Praw Obywatelskich
  • Dokonanie ujawnienia publicznego – sygnalista będzie mógł podać informację o naruszeniach do wiadomości publicznej, korzystając np. z mediów

System whistleblowing obejmuje nie tylko kwestie techniczne, ale także organizacyjne. Firmy objęte obowiązkiem stworzenia systemu ochrony sygnalistów muszą przeszkolić i przygotować pracowników do obsługi spływających od sygnalistów zgłoszeń lub podjąć w tym celu współpracę z zewnętrznym partnerem. Koniecznością jest też opracowanie zasad udzielania informacji zwrotnych. Dla organizacji oznacza to sporo wyzwań, przy czym korzyści mogą być znacznie przekraczać poniesione koszty.

--- Artykuł sponsorowany ---


Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZamów prenumeratę tygodnika Słowo Podlasia na 2026 rok
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: SąsiadTreść komentarza: Niech jedzie z wiatrem we włosach. Tam gdzie wszyscy się kiedyś spotkamyData dodania komentarza: 20.12.2025, 17:27Źródło komentarza: Odszedł "niebieski brat"Autor komentarza: Rafuś bezpłodny myśliwy.Treść komentarza: Za mało my myśliwi tego wystrzelali. Dać nam myśliwym prawo do strzelania bez limitu i okresów ochronnych do wszystkich łownych zwierząt które się ruszają. Wystrzelamy , wytrzebimy wszystko i przerobimy w kiełbasy. Będzie bezpieczniej na drogach .Pozdrawiam kolegów myśliwych i Darz Bór .Data dodania komentarza: 20.12.2025, 16:18Źródło komentarza: Kolizja z dzikiem na DW 815. Utrudnienia w ruchuAutor komentarza: por. NosTreść komentarza: Ja wiem najlepiej bo byłem badany w zakładzie psychiatrycznym i w zakładzie dla obłąkanych . Jestem normalny . Nie jestem obłąkany . Lekarz psychiatra w zakładzie dla obłąkanych stwierdził i wystawił i zaświadczenie że nie jestem stuknięty . Teraz chodzę po ulicach Białej wymac***ę tym zaświadczeniem , pokazuję ludziom na ulicy i krzyczę ........ Ludzie patrzcie mam zaświadczenie od psychiatry że nie jestem stuknięty !!!!!Data dodania komentarza: 20.12.2025, 15:00Źródło komentarza: "Nasi" szaleją na siedleckich drogach. Prawa jazdy zatrzymaneAutor komentarza: To nie prawda.Treść komentarza: To nie prawda co napisałeś . Nasi nie szaleją złomami i gratami starymi ! Wszyscy nasi są bogatymi ludźmi i wszyscy mają kasę. Nikt nie szaleje 15 letnimi złomami . Wszyscy nasi szaleją nowymi autami z salonu wartymi grubo ponad 200.000 aż do miliona wartymi . Wszyscy nasi szaleją Rolls - Royce , Porsche, Ferrari , Aston Martin nikt nie jeździ pełnoletnimi dziadoskimi trupami .Data dodania komentarza: 20.12.2025, 14:14Źródło komentarza: "Nasi" szaleją na siedleckich drogach. Prawa jazdy zatrzymaneAutor komentarza: por. NosTreść komentarza: O czym ty się, typie wypowiadasz, jak ty nawet prawka nie masz? "Bul dópy" przez ciebie przemawia, maniaku?Data dodania komentarza: 19.12.2025, 23:18Źródło komentarza: "Nasi" szaleją na siedleckich drogach. Prawa jazdy zatrzymane
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama