Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 06:14
Reklama
Reklama baner reklamowy word biała podlaska
Reklama
Zbiórka trwa

Sławatycze. Nowa nadzieja dla Beaty

Beata, żona i matka ze Sławatycz, po dramatycznym udarze mózgu, intensywnie walczy o powrót do zdrowia w Ośrodku Rehabilitacji Sawimed w Sawicach. Dzięki zaangażowaniu personelu i wsparciu rodziny oraz darczyńców z każdym dniem zwiększa się nadzieja na odzyskanie utraconej sprawności.
Sławatycze. Nowa nadzieja dla Beaty
Beata Matczuk nie poddaje się. Obecnie przebywa w Ośrodku Rehabilitacji Sawimed w Sawicach. Na zdjęciu z mamą i bratem

Autor: Artur Matczuk

Przypomnijmy, spokój Beaty i Artura, małżeństwa z 25-letnim stażem ze Sławatycz, został brutalnie przerwany przez dramatyczne wydarzenia. Beata, żona i matka dwójki dzieci – Tomka i Julii – doznała poważnego udaru mózgu, który w jednej chwili odebrał jej sprawność i samodzielność. Rodzina uruchomiła zbiórkę, aby móc opłacić kosztowną rehabilitację – jedyną nadzieję na jej powrót do zdrowia.

Walka o każdy krok 
 

Artur, mąż Beaty, z ulgą informuje o bieżącej sytuacji. Jego żona od 28 maja przebywa w Ośrodku Rehabilitacji Sawimed w Sawicach, gdzie poddawana jest intensywnej rehabilitacji. 

– Przez całe nasze wspólne życie budowaliśmy dom pełen ciepła, wartości i miłości, otwarty na drugiego człowieka. Niestety, niedawno wszystko się zmieniło. Beatka doznała poważnego udaru mózgu. W jednej chwili bezlitośnie została jej odebrana sprawność i samodzielność. Moja ukochana żona, która przez całe życie była pełna energii i siły, nagle musiała rozpocząć walkę o każdy krok, każde słowo i powrót do normalności – wyznawał wcześniej mąż kobiety, Artur.

Teraz z optymizmem dodaje, że w Sawimedzie spotkał się z ogromną życzliwością ze strony dyrektora administracyjnego Anety Kuleszy. - Także lekarz prowadzący Wojciech Szal oraz pielęgniarka oddziałowa Beata Tchórzewska wraz z całym personelem podeszli do mojej żony po ludzku, otaczając ją troskliwą opieką. Bardzo im za to dziękuję – mówi mąż chorej.

Udar wywrócił życie Beaty i Artura do góry nogami. – W jednej chwili nasze poukładane życie runęło. Mimo strachu i smutku musieliśmy jednak działać szybko. Beatka została objęta opieką specjalistów, a teraz najbardziej potrzebuje intensywnego leczenia i rehabilitacji. To jedyna nadzieja na jej powrót do zdrowia – dodaje Artur.

Beata potrzebuje wsparcia
 

Mimo ogromu cierpienia, Beata nie poddaje się. – Moja żona ma w sobie ogromną wolę walki, nie poddaje się. Ma marzenia, które wciąż są w jej sercu i dają siłę do działania. Beatka zawsze była promykiem radości dla naszej rodziny i całej społeczności. Pomagała sąsiadom, wspierała innych w potrzebie, miała też wyjątkowy dar rozmawiania z ludźmi. Z każdym potrafiła znaleźć wspólny język i dodać otuchy – podkreśla mąż chorej.

Intensywna rehabilitacja, kluczowa dla odzyskania sprawności przez Beatę, to koszt przekraczający możliwości finansowe rodziny. Dlatego rodzina uruchomiła zbiórkę, na którą można wpłacać datki. Każdy, kto chciałby wesprzeć Beatę w jej walce o powrót do zdrowia, może to zrobić, wpłacając środki na zbiórkę internetową "Moja żona walczy o powrót do zdrowia po udarze! Proszę, pomóż Beacie!" na siepomaga.pl.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama