Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 grudnia 2025 08:24
Reklama
Reklama
Pojechać mogą nie tylko torebkowe

Na wakacje do hotelu z psem

Coraz więcej, nawet luksusowych hoteli, zezwala swoim gościom na przyjazd z psem. I to nie tylko z tymi, które mieszczą się w torbie. Obowiązują jednak określone zasady.
Na wakacje do hotelu z psem
Jeżeli natomiast zwierzę zacznie sprawiać problemy, to „hotel zastrzega sobie możliwość wejścia personelu do pokoju gościa również z ewentualną pomocą odpowiednich służb i usunięcia zwierzęcia z Hotelu, a wszystkie koszty wynikłe z powyższych czynności pokrywa właściciel zwierzęcia”

Autor: Canva

– Wiele się zmieniło – mówi pan Marek, który psy – jak mów – miał zawsze. Nawet jak był dzieckiem. I co roku powstawał problem, co zrobić ze zwierzęciem podczas rodzinnego urlopu.

– W latach 90 raczej nie było możliwości zabrania psa do domu wypoczynkowego, ale to robiliśmy. Przemycaliśmy psa do pokoju. To był mały kundelek i można go było schować w torbie. Z większym były problem – wspomina mężczyzna. 

Teraz też ma psa, ale podkreśla, że z wyjazdem na wakacje nie ma problemu. Zawsze znajdzie się hotel lub pensjonat, który toleruje psy.

Nie tylko te małe

Portale pośredniczące w rezerwacji noclegów mają obecnie nawet listy miejsc, gdzie można się zatrzymać z psem – „przyjazne zwierzętom”. Niektóre z nich nie tylko zezwalają na pobyt zwierzęcia, ale reklamuje się też „pakietem powitalnym”. Np. przygotowane w pokoju posłanko, miska z wodą i zestaw smaczków.

Ale szukając takiego hotelu, trzeba uważać na warunki. Po pierwsze – nie wszystkie hotele lub pensjonaty tolerują większe osobniki. Często warunkiem zaporowym jest to, że pies ma być mały. 

Ale i w tej kwestii coś się zmienia. Jak się dobrze poszuka, to można znaleźć nocleg z adnotacją: „także duże rasy”.

Książeczka i smycz

Żeby zamieszkać z psem w hotelu trzeba dostosować się do zasad obiektu. Po pierwsze, zwierzę nie może brudzić, czy załatwiać się w budynku. Po drugie, właściciel ma wyprowadzać pupila na spacer w wyznaczonych miejscach. Po trzecie wreszcie, pies ma być prowadzony na smyczy.

To jednak nie wszystko i zanim ktoś wyjedzie na urlop z czworonogiem, powinien dobrze poznać regulamin miejsca, w którym przyjdzie nam nocować. Okazuje się bowiem, że wiele z nich wymaga przedstawienia książeczki zdrowia psa wraz z adnotacją o odrobaczeniu.

Dodatkowym warunkiem często jest to, że nie można psa zostawiać na dłużej samego w pokoju.

Jeden ze znanych krakowskich hoteli informuje: „W Hotelu mogą przebywać tylko zwierzęta domowe. Hotel w szczególności ma prawo odmówić przyjęcia zwierząt powszechnie uznawanych za groźne lub agresywne, w tym: gadów, pajęczaków oraz psów ras uznanych za agresywne”.

Do pokoju mogą wejść odpowiednie służby

Jeżeli natomiast zwierzę zacznie sprawiać problemy, to „hotel zastrzega sobie możliwość wejścia personelu do pokoju gościa również z ewentualną pomocą odpowiednich służb i usunięcia zwierzęcia z Hotelu, a wszystkie koszty wynikłe z powyższych czynności pokrywa właściciel zwierzęcia”.

Za pobyt psa w hotelu trzeba dodatkowo zapłacić. To część kwoty, która dotyczy pobytu ludzi. 

I jeszcze jedno: często w regulaminach pojawia się takie ostrzeżenie: „W przypadku pobytu kota, pobierana jest zwrotna kaucja w wysokości 500 zł”.

Czytaj też:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Cezary WędkarzTreść komentarza: A dlaczego nie karaja szarpakowcow po Białoruskiej stronie Bugu . Ich też powinien polski sąd ukarać. Polska policja i straż graniczna powinna narobić zdjęć tych szarpakowców po Białoruskiej stronie. Pojechać na Białoruś złapać ich przywieść do Polski i surowo ukarać.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 17:44Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: magister blokersTreść komentarza: A co tam w twojej śmiesznej budzie w Ortelu? Nie rozpadła się?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 15:16Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: ???? - maniaku,Treść komentarza: A co trzeba mieć w głowie, aby pochwalać kradzież samochodu?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 10:17Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: por. NosTreść komentarza: Przecież powinien mieć zabrane prawo jazdy i ponownie powinien być skierowany na kurs prawa jazdy . Ale najpierw na badania do lekarza . Przecież już w podstwówce uczą dzieci że nie zostawia się w aucie kluczyków i na dodatek włączony silnik . Matko strach na ulicę wychodzić .Data dodania komentarza: 18.12.2025, 08:13Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: ????Treść komentarza: Co trzeba mieć w głowie albo czego nie mieć aby zostawić auto z włączonym silnikiem i sobie gdzieś pójść .....Data dodania komentarza: 17.12.2025, 23:15Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama