Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 grudnia 2025 08:26
Reklama
Reklama
Promowali program "Zanocuj w lesie"

Leśna edukacja w czasie pikniku [GALERIA ZDJĘĆ]

Nadleśnictwo Międzyrzec zorganizowało piknik leśny, na który zaprosiło uczniów szkół podstawowych. W czasie wydarzenia połączono edukację i zabawę, co przypadło do gustu młodym uczestnikom. Przy okazji wypromowano akcję “Zanocuj w lesie”, to atrakcja, którą oferują Lasy Państwowe.
Leśna edukacja w czasie pikniku [GALERIA ZDJĘĆ]
Piknik był okazją nie tylko do zabawy, ale też edukacji leśnej

Autor: Miedzyrzec.Info

Mirosław Szczepaniuk, leśniczy Leśnictwa Sitno mówi o programie „Zanocuj w lesie”: - To inicjatywa mająca na celu umożliwienie ludziom przeżycia przygody noclegu w lesie. Chodzi o to, by pokazać, że las daje takie możliwości i nauczyć, jak bezpiecznie i zgodnie z przepisami przebywać w terenie.

Jak wskazuje, są dostępne odpowiednie przepisy i regulacje, określające, co można, a czego nie wolno robić. Na miejscu można zeskanować kod QR, który umożliwia korzystanie z map nawet bez zasięgu - co jest częste w lesie. Przygotowano także wiele materiałów informacyjnych: co zabrać ze sobą, jak się zabezpieczyć przed kleszczami, jak się ubrać, co spakować do plecaka.

Gdzie można nocować w lesie?

- Dla osób zainteresowanych bardziej survivalowym podejściem, dostępne są przewodniki, które pokazują, jak poruszać się po lesie samodzielnie, niekoniecznie wyznaczonymi ścieżkami. Na terenie Nadleśnictwa Międzyrzec wyznaczone są dwa miejsca, w których można legalnie zanocować w lesie – to Leśnictwo Woroniec i Leśnictwo Sokule. Leśnicy służą pomocą – wystarczy skontaktować się telefonicznie lub przez aplikację, aby ustalić, który leśniczy odpowiada za dany teren - przekazuje Mirosław Szczepaniku.

Zdarza się, że na miejsce jest w stanie dotrzeć do osoby w lesie nawet w ciągu pół godziny. Spotyka wiele osób – zarówno tych przygotowanych, jak i tych, które dopiero zaczynają swoją przygodę z noclegiem w lesie. Po rozmowie z nim wracają już lepiej przygotowani.

Na pytanie, kto bardziej boi się nocy w lesie - kobiety czy mężczyźni - odpowiada, że najczęściej to kobiety mają obawy przed tego typu noclegiem. - Około Wielkanocy spotkałem panią, która nocowała w lesie w samochodzie, przygotowując się do bycia żołnierzem. Zadała mi później wiele pytań survivalowych, dotyczących przetrwania w terenie i wykorzystania zasobów leśnych. Współpracujemy również z Wojskami Obrony Terytorialnej, prowadząc szkolenia i pokazując las „od środka”. Podczas takich przygód przydają się lornetki, aparaty fotograficzne czy inne przyrządy do obserwacji zwierzyny - także takie, które można znaleźć na targach staroci - wskazuje Mirosław Szczepaniuk.

Z noclegu w lesie mogą korzystać nie tylko osoby dorosłe - leśniczy poleca go także rodzinom. Do dziewięciu osób nie trzeba zgłaszać wyjścia do nadleśnictwa - wystarczy zapoznać się z informacjami w aplikacji i wybrać oznaczone miejsce. Na mapie są one zaznaczone na czerwono, m.in. w Leśnictwie Boroniec i Sukor.

Udany piknik

- Dzień fantastyczny, pomysł znakomity. Tego typu wydarzenia, jak piknik organizowany przez Nadleśnictwo Międzyrzec, to doskonała okazja do edukacji dzieci w praktyczny sposób. Oferta edukacyjna jest naprawdę wspaniała. Dzieci nie zawsze potrafią rozpoznać wszystkie zwierzęta, nie zawsze nazywają zboża czy rośliny, a dzięki piknikowi miały  możliwość przeżyć lekcję na żywo - mówi Monika Sworska dyrektor Szkoły Podstawowej w Rzeczycy.

Dodała, że warunki do nauki były świetne. - Można wręcz pozazdrościć takiego zaplecza. Oczywiście zapraszamy również do szkoły, każda inicjatywa, która promuje ekologię, edukację poprzez zabawę i działania praktyczne, jest mile widziana - zaznacza dyrektor.

Przyznaje, że jeśli pojawi się propozycja noclegu w lesie, szkoła z niej chętnie skorzysta. - Zawsze biwakujemy z dziećmi, namioty nie są nam obce. Szykujemy się także do nocy bibliotek i spania pod namiotami, więc nocleg w lesie to dla nas świetna przygoda - przyznaje Monika Sworska.

Radosław Rola na pikniku Nadleśnictwa Międzyrzec reprezentował Fundację Ekologiczną „W Zielone Gramy”, która zajmuje się edukacją przyrodniczą, szczególnie leśną. - Nasza obecność tutaj związana jest z przywiezieniem atrakcji w postaci ptaków drapieżnych, które są naszą wizytówką i z którymi na co dzień pracujemy w ramach działań edukacyjnych. Chcieliśmy pokazać dzieciom, młodzieży oraz dorosłym ptaki, które można spotkać w naszych lasach, ale również takie, które są dla nas wyjątkowe - jak sowa śnieżna. To ptak bardzo rzadki w Polsce, a znany dzieciom m.in. z serii o Harrym Potterze, co sprawia, że staje się nie lada atrakcją - mówi Radosław Rola.

Oprócz niej zaprezentowano również inne drapieżniki. - Jednym z nich jest myszołowiec towarzyski – przedstawiciel jastrzębi, który pochodzi z Ameryki Środkowej. Choć nie jest gatunkiem rodzimym, dobrze się zaaklimatyzował w naszych warunkach i wykorzystywany jest m.in. w sokolnictwie oraz do wypłaszania ptaków z lotnisk i obiektów przemysłowych. Jest też raróg – przedstawiciel sokołów. Choć może nie dla wszystkich rozpoznawalny od razu, jest on częścią tej samej grupy, co sokół wędrowny - gatunek, który przez wiele lat był nieobecny w Polsce, a obecnie dzięki działaniom myśliwych i leśników, między innymi poprzez reintrodukcję, jego populacja stopniowo rośnie. Gniazda sokołów są już inwentaryzowane, a ptaki coraz częściej spotykane w naturze - wyjaśnia Radosław Rola.

Czytaj też:

Powiązane galerie zdjęć:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Cezary WędkarzTreść komentarza: A dlaczego nie karaja szarpakowcow po Białoruskiej stronie Bugu . Ich też powinien polski sąd ukarać. Polska policja i straż graniczna powinna narobić zdjęć tych szarpakowców po Białoruskiej stronie. Pojechać na Białoruś złapać ich przywieść do Polski i surowo ukarać.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 17:44Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: magister blokersTreść komentarza: A co tam w twojej śmiesznej budzie w Ortelu? Nie rozpadła się?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 15:16Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: ???? - maniaku,Treść komentarza: A co trzeba mieć w głowie, aby pochwalać kradzież samochodu?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 10:17Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: por. NosTreść komentarza: Przecież powinien mieć zabrane prawo jazdy i ponownie powinien być skierowany na kurs prawa jazdy . Ale najpierw na badania do lekarza . Przecież już w podstwówce uczą dzieci że nie zostawia się w aucie kluczyków i na dodatek włączony silnik . Matko strach na ulicę wychodzić .Data dodania komentarza: 18.12.2025, 08:13Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: ????Treść komentarza: Co trzeba mieć w głowie albo czego nie mieć aby zostawić auto z włączonym silnikiem i sobie gdzieś pójść .....Data dodania komentarza: 17.12.2025, 23:15Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama