Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 04:52
Reklama
Reklama baner reklamowy word biała podlaska
Reklama
Choroba wraca do kurników

Powiat łosicki. Ptasia grypa wymusza powrót restrykcji

W związku z wykryciem ognisk wysoce zjadliwej grypy ptaków (HPAI) wojewoda mazowiecki wprowadził na terenie powiatu łosickiego obowiązkowe środki bezpieczeństwa dla hodowców i właścicieli ptactwa.
Powiat łosicki. Ptasia grypa wymusza powrót restrykcji
Zgodnie z nowymi przepisami obowiązuje nakaz utrzymywania drobiu w zamknięciu, zakaz organizowania targów, wystaw i konkursów z udziałem ptaków oraz zakaz wspólnego chowu kaczek i gęsi z innymi gatunkami drobiu

Źródło: Pixabay

Wiosną, po kilku miesiącach surowych ograniczeń, w Łosicach można było wreszcie odetchnąć z ulgą. Na mocy rozporządzenia wojewody mazowieckiego uchylono wtedy wcześniejsze zakazy dotyczące handlu ptactwem, organizowania wystaw i targów oraz konieczności utrzymywania drobiu w zamknięciu. Informację o zniesieniu obostrzeń ogłosił 22 maja burmistrz miasta i gminy Łosice Mariusz Kucewicz. 

Czytaj też: Łosice bez HPAI. Wojewoda uchyla restrykcje, targowica wraca do życia

Wszystko jednak wskazuje na to, że choroba powraca. Rozwój ognisk HPAI w różnych częściach regionu sprawił, że 17 listopada wojewoda wydał kolejne rozporządzenie, tym razem ponownie wprowadzające restrykcje. Dokument obejmuje aż kilkanaście powiatów, w tym łosicki, mimo że na jego terenie ponownie nie stwierdzono żadnych zachorowań.

Zgodnie z nowymi przepisami obowiązuje nakaz utrzymywania drobiu w zamknięciu, zakaz organizowania targów, wystaw i konkursów z udziałem ptaków oraz zakaz wspólnego chowu kaczek i gęsi z innymi gatunkami drobiu. Rozporządzenie z 17 listopada ma charakter prewencyjny – jego celem jest ograniczenie ryzyka przeniesienia choroby z powiatów, w których pojawiły się ogniska, na pozostałe części województwa.

Targowica w Łosicach, która dopiero kilka miesięcy wcześniej wznowiła handel ptactwem, ponownie musi dostosować się do zakazów. Mimo tych trudności władze gminne i służby weterynaryjne podkreślają, że działania mają charakter tymczasowy, a ich celem jest zabezpieczenie gospodarstw przed ryzykiem przeniesienia wirusa. Burmistrz Mariusz Kucewicz apeluje do mieszkańców o utrzymanie środków ostrożności i stosowanie się do decyzji wojewody.

CZYTAJ TEŻ:

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama