Podlasie Biała Podlaska – Korona Kielce 1:4 (0:3)
Bramki: Błaszczak 27, Modras 33, 37, Hańćko 53 - Zaniewicz 89
Podlasie: Czmielewski - Dzierżanowski (75 Selwanowicz), Urbaniak-Jakubiec, Hasiuk, Sosnowski, Śnitko, Dobruk (55 Śledź), Tokarski (46 Ostrowski), Kondraszuk (70 Zaniewicz), Filozof (46 Sosnowski), Twarowski (83 Kozłowski), Wołosowicz (46 Lewczuk).
Ostatnie cztery mecze Podlasia Biała Podlaska to trzy wygrane i remis. W niedzielnym spotkaniu z Koroną Kielce liczono, że passa meczów bez porażki zostanie podtrzymana i chociaż jeden punkt zasili konto ekipy trenera Miłosza Storto. Spotkanie rozpoczęło się od gry asekuracyjnej z obu stron. Pierwsi do ataku ruszyli bialczanie. Bramkarz Korony wybronił zagranie głową Adama Hasiuka i uratował swój zespół od straty bramki.
Niestety, w 27. minucie po składnej akcji Korona objęła prowadzenie. Autorem bramki był Dominik Błaszczak. Stracona bramka wyraźnie podcięła skrzydła gospodarzom i do przerwy stracili jeszcze dwie bramki. W 33. minucie do bezpańskiej piłki na siódmym metrze przed bramką Filipa Czmielewskiego dopadł Marcin Modras i pokonał bramkarza Podlasia. Cztery minuty później, po raz trzeci dla Korony, strzałem z jedenastu metrów pod poprzeczkę bramkę zdobył ponownie Modras.
W drugiej połowie gospodarze ambitnie starali się odrobić straty. Niestety, w 53. minucie po indywidualnej akcji na 4:0 podwyższył Adam Hańćko. Podlasie uparcie dążyło do zdobycia chociaż honorowej bramki i w 89. minucie im się to udało. Hasiuk zagrał do Pawła Zaniewicza, a ten pokonał bramkarza Korony.
Ostatecznie wygrali goście i przerwali dobrą passę Podlasia. Mimo to, po tym, co pokazali bialczanie w końcówce jesiennych zmagań, można realnie liczyć na utrzymanie.
Miłosz Storto, trener AP Podlasie Biała Podlaska:
- Zostawiliśmy dziś kupę zdrowia na boisku ale niestety Korona była dziś od nas lepsza i to oni wracają z kompletem punktów. Po niemrawym początku w pierwszej połowie złapaliśmy swój rytm grania tworząc sytuacje na otwarcie wyniku. Doskonała interwencja bramkarza po uderzeniu głową Adama Hasiuka uratowała gości przed strata bramki, która mogłaby być dla nas kluczowa. Potem wróciły "stare demony" czyli 3 stracone w krótkim okresie czasu bramki. Do końca szukaliśmy swoich sytuacji i udało się to w 89 minucie -debiutancka bramkę na poziomie CLJ zdobył Paweł Zaniewicz po asyście Hasiuka. Ciężka runda za nami ale pokazaliśmy w niej żeby nas za wcześnie nie skreślać. Dziś się nie udało ale wierzymy ze za rok nadal będziemy rywalizować z najlepszymi w kraju.

![Przerwana dobra passa [GALERIA ZDJEĆ] Przerwana dobra passa [GALERIA ZDJEĆ]](https://static2.slowopodlasia.pl/data/articles/xl-przerwa-dobra-passa-galeria-zdjec-1764544335.jpg)












![Parczewskie Smaki z Marką Lubelskie [LISTA LAUREATÓW] Parczewskie Smaki z Marką Lubelskie [LISTA LAUREATÓW]](https://static2.slowopodlasia.pl/data/articles/sm-4x3-parczewskie-smaki-z-marka-lubelskie-lista-laureatow-1764579477.png)
![Spowodował śmiertelny wypadek. Uciekł z miejsca zdarzenia [VIDEO] Spowodował śmiertelny wypadek. Uciekł z miejsca zdarzenia [VIDEO]](https://static2.slowopodlasia.pl/data/articles/sm-4x3-spowodowal-smiertelny-wypadek-uciekl-z-miejsca-zdarzenia-1764673560.jpg)





Napisz komentarz
Komentarze