Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 16 grudnia 2025 08:20
Reklama
Reklama

Gmina Kąkolewnica: Konkurs na dyrektora szkoły pod kontrolą wojewody

Zaplanowany na 10 lipca konkurs na dyrektora szkoły w Brzozowicy Dużej nie doszedł do skutku. Został unieważniony po tym jak forma jego organizacji została zaskarżona przez Radę Rodziców i jednego z kandydatów na dyrektora do wojewody lubelskiego. Ten zdecyduje przede wszystkim, czy pełniący do tej pory obowiązki dyrektora szkoły, został wskazany przez wójta zgodnie z prawem.
Gmina Kąkolewnica: Konkurs na dyrektora szkoły pod kontrolą wojewody

Przez ostatni rok szkolny obowiązki dyrektora szkoły w Brzozowicy Dużej pełnił Adam Juchnikowski. Został wskazany na tę funkcję przez wójta po tym jak w sierpniu 2017 roku zakończyła się kadencja ówczesnej dyrektor Iwony Chmielewskiej. Urząd Gminy nie rozpisał wówczas konkursu i zgodnie z prawem oświatowym wójt wyznaczył na 10 miesięcy kolejnego roku szkolnego osobę pełniącą obowiązki dyrektora, spośród nauczycieli uczących w tej placówce. Prawo oświatowe dopuszcza również w takim przypadku powierzenie obowiązków na okres nie dłuższy niż dwa lata dotychczasowemu dyrektorowi. Tak się jednak wówczas nie stało.

Na funkcję dyrektora został więc wyznaczony Adam Juchnikowski. Zgodnie z przepisami jego dyrektorowanie kończyć się miało 30 czerwca 2018r. Do tego czasu organ prowadzący, jakim jest gmina powinien przeprowadzić konkurs na dyrektora szkoły. Tego jednak w mijającym roku szkolnym nie zrobił. Natomiast 29 czerwca 2018 r. wójt wydał rozporządzenie w sprawie przedłużenia powierzenia funkcji pełniącego obowiązki dyrektora Zespołu Oświatowego w Brzozowicy Dużej  Adamowi Juchnikowskiemu. Zgodnie z nim p.o. dyrektora miałby pozostawać na stanowisku jeszcze do 31 lipca.

Wydane przez wójta rozporządzenie budzi zastrzeżenia. Do wojewody lubelskiego wpłynęły dwa pisma od Rady Rodziców i członka Rady Pedagogicznej, jednocześnie kandydata w konkursie na dyrektora szkoły. Szczególnie to drugie wyraża obawy, że p.o. dyrektora sprawuje funkcję na podstawie zarządzenia, które może być niezgodne z prawem. Dlatego skierowano do wojewody prośbę o zbadanie umocowania w prawie zarządzenia wójta.

Cały artykuł przeczytacie w najnowszym JUBILEUSZOWYM numerze i e-wydaniu Słowa Podlasia, 29/2018

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZamów prenumeratę tygodnika Słowo Podlasia na 2026 rok
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama