Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 grudnia 2025 01:23
Reklama
Reklama

Jak wygląda kredyt pod zastaw samochodu?

Jak wygląda kredyt pod zastaw samochodu?

Niska zdolność kredytowa nie musi koniecznie oznaczać, że nie będziemy w stanie uzyskać pożyczki. Istnieje wiele sposobów, aby wynegocjować korzystną umowę, która pozwoli nam na szybkie uzyskanie całkiem dużej kwoty pieniędzy na nagłe wydatki. Jedną z nich jest kredyt pod zastaw samochodu, w którym świadczymy o swojej stabilności finansowej przy pomocy auta. Chociaż metoda ta nie należy do najbardziej powszechnych w naszym kraju, to powoli, aczkolwiek zauważalnie zyskuje ona na popularności. Pomimo, że mechanizm jej działania jest stosunkowo prosty, to warto jest zaznajomić się z jego szczegółami.

Co zrobić, aby uzyskać taki kredyt?

W porównaniu do swojej tradycyjnej wersji, kredyt pod zastaw samochodu jest bardzo łatwy do uzyskania. Nie musimy zazwyczaj wykazywać świadczenia dochodach, nie trzeba męczyć się także ze stałym zatrudnieniem. Powinno się jednak pamiętać o tym, że zastawiany przez nas samochód musi:

  • Mieć dobry stan techniczny
  • Posiadać ważne ubezpieczenie
  • Być wpisany w rejestr

Najmniej formalności spotka nas, jeśli dany pojazd nie był wcześniej używany. W tym przypadku będziemy w stanie przedstawić całą jego dokumentację bez problemu.

Istnieje wiele firm pożyczkowych, które pozwalają na zawarcie umowy w ekspresowym tempie – wystarczy przedstawić im swoje podstawowe dane. Decyzje o finansach powinny jednak być przemyślane, dlatego zaleca się skorzystanie z usług https://akredo.pl/, bądź podobnej firmy, która bardzo pomaga przy współpracy z bankami.

Na jaką kwotę można liczyć?

Kredyt pod zastaw samochodu może być bardzo zróżnicowany, zależnie od pojazdu, którym dysponujemy. To oczywiste, że drogie, ekskluzywne auto umożliwi nam pożyczkę znacznie wyższą niż kilkunastoletni, używany SUV. Dużą różnicę mogą odegrać także przeglądy techniczne, których dokumentacją dysponujemy – samochód z długą historią awarii jest dla banku o wiele mniej atrakcyjny, z czym trzeba się liczyć. Próby zatajenia pewnych faktów mijają się jednak z celem i mogą wyniknąć z nich poważne konsekwencje.
 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZamów prenumeratę tygodnika Słowo Podlasia na 2026 rok
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Cezary WędkarzTreść komentarza: A dlaczego nie karaja szarpakowcow po Białoruskiej stronie Bugu . Ich też powinien polski sąd ukarać. Polska policja i straż graniczna powinna narobić zdjęć tych szarpakowców po Białoruskiej stronie. Pojechać na Białoruś złapać ich przywieść do Polski i surowo ukarać.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 17:44Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: magister blokersTreść komentarza: A co tam w twojej śmiesznej budzie w Ortelu? Nie rozpadła się?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 15:16Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: ???? - maniaku,Treść komentarza: A co trzeba mieć w głowie, aby pochwalać kradzież samochodu?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 10:17Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: por. NosTreść komentarza: Przecież powinien mieć zabrane prawo jazdy i ponownie powinien być skierowany na kurs prawa jazdy . Ale najpierw na badania do lekarza . Przecież już w podstwówce uczą dzieci że nie zostawia się w aucie kluczyków i na dodatek włączony silnik . Matko strach na ulicę wychodzić .Data dodania komentarza: 18.12.2025, 08:13Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: ????Treść komentarza: Co trzeba mieć w głowie albo czego nie mieć aby zostawić auto z włączonym silnikiem i sobie gdzieś pójść .....Data dodania komentarza: 17.12.2025, 23:15Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama